Skocz do zawartości

[Mrowienie] w calej rece


Cybula

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz ja mam problem... :P

Otoz przez ostatni tydzien obudzilem sie chyba juz z 4 razy z wielkim mrowieniem w rece. Raz mialem tak silne ze nie moglem uniesc reki! Po prostu totalny brak czucia i sily... Rano jak sie budze to wszystko jest ok.

Wiem na pewno, ze reka lezala luzno, nie byla zgieta ani przycisnieta bo zawsze lezalem na plecach, a reka na brzuchu.

Mierzylem sobie cisnienie na tej rece i mam raczej w normie 160/80, a tetno spoczynkowe okoko 40.

W czym problem???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodów może być tysiąc i nie licz na "zaoczne" wyleczenie poprzez forum. Natomiast jeden z tego tysiąca powodów to może być kręgosłup. Jak jeszcze grałem w kosza, to drętwiała mi cała ręka i bark (ta rzucająca). Okłady, prądy,maście, zabiegi i inne cuda... Ładne parę stów w plecy bez efektu.

Po 2 miesiącach jakiś starszy lekarz sportowy wpadł na pomysł: rtg kręgosłupa. No i wylazło jak na dłoni: ucisk na nerw.

Seria masaży + ćwiczeń na wzmocnienie mięśni brzucha + grzbietu => przeszło w trzy tygodnie.

Rada dla ciebie: Seria badań + DOBRY ortopeda, najlepiej taki który coś miał do czynienia ze sportem. Bez tego to zgadywanka nie leczenie...

 

PS. A ciśnienie 160/80 (jeśli zmierzyłeś prawidłowo) to PO-WAŻ-NE przekroczenie normy, zwłaszcza w wieku 18 lat.

Niech ci zmierzy fachowiec, bo jeśli to prawda to takiego nadciśnienia nie zbijesz samymi ćwiczeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do tematu to już był podobny na forum... o ile pamiętam: "paranormal"/"paranormalni" czy jakoś tak, nawet ciekawy;)

A co do przyczyn cierpnięcia ręki polecam więcej witamin/minerałów i masaże tudzież trochę aktywności poza rowerowej.. jakieś rozciąganie etc :P

 

Edit:

http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...p;hl=paranormal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 razy mialem podobna sytuacje.

 

Pracuje głównie przy komputerze - siedze przy biurku okolo 8 godzin i po malym sledztwie okazalo sie, ze opierajac lokciem o kant biurka uciskam nerw lokciowy. Stad odczucie mrowienia w rece i zdretwienie palcow dloni.

 

Druga sytuacja. Sasiad zajmuje sie sprzedaza przeroznych odzywek dla silaczy - krotko mowiac koksow. W ramach promocji dal mi raz preparat, ktory pomaga schudnac - nie jesz, nie czujesz sie spiacy, przemiane materii masz szybka, slowem CUD. Po tygodniu stosowania preparatu obudzilem sie ze zdretwiala reka. Odretwienie nie przechodzilo w ciagu dnia. Pare dni pozniej obudzilem sie i oprocz reki zdretwiala mi takze cala noga... Tak sie przerazilem, ze natychmiast wywalilem ten preparat. Po paru dniach przeszlo. Od tego momentu sklepy z tzw odzywkami dla sportowcow i innymi dopalaczami energetycznymi omijam szerokim lukiem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...