Skocz do zawartości

[Koszmarny Wypadek]


Gary

Rekomendowane odpowiedzi

Gość FF|putek

no racja. to co wypisuje to debilne pokolenie to jest zalosc. Wspolczuje sobie i Wam, kiedy za lat 10 bedziemy musieli z takimi pustakami pracowac i zyc w spoleczenstwie, bo kiedys trzeba bedzie wylaczyc neostrade i zaczac cos robic w zyciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coz komentarze... mnie nie dziwią bo przemoc bawi ludzi.

oburzacie sie na podpisy pod filmem a masakrujecie bohaterow gier komputerowych... co z tego ze to tylko gra? wirtualna krew leje sie po ekranie, flaki fruwają, słychac strzały i jęki zabitych i rannych.

na znieczulicę składa sie wiele rzeczy. akceptacja przemocy w codzienności tez.

 

ludzie ustawiają sie w najbardziej ryzykownych miejscach an os-ach rajdów by zobaczyc jak ktos wyfruwa efektownie z trasy.

 

gdy czytam takie idiotyzmy jak w podpisie tego filmu to przypomina mi sie jak chcąc parę razy zadzwonic z publicznej budki telefonicznej znalazlem tylko budke z urwanym aparatem lub słuchawką... w duchu ;zyczylem kretynowi ktory to zrobil zeby musial zadzwonic po karetke i nie mogl tego zrobic gdy ktos z jego bliskich mu ludzi jest w zdrowotnych tarapatach. bo moze nie zawsze ale przynajmniej czasami taka sytuacja jest dla jednego czy drugiego idioty lekcją zycia i konsekwencji wlasnego dzialania.

 

idioci ktorzy to piszą nie zaznali widocznie na sobie straty albo bólu w takiej czy innej formie.

 

czubek ktory wjechal w tą grupe pewnie znajdzie orędownikow ktorzy wezmą go pod obrone. ja bym go powiesil po krótkim procesie skazującym na smierc. jestem przeciwny karmieniu i utrzymywaniu przy zyciu takich jak on.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coz komentarze... mnie nie dziwią bo przemoc bawi ludzi.

oburzacie sie na podpisy pod filmem a masakrujecie bohaterow gier komputerowych... co z tego ze to tylko gra? wirtualna krew leje sie po ekranie, flaki fruwają, słychac strzały i jęki zabitych i rannych.

 

To z tego, że to tylko gra, że każdy normalny człowiek potrafi ją odróżnić od życia codziennego, realnego, w którym to nie strzela się do ludzi, nie wypruwa flaków i nie cieszy z ilości zabitych ludzi. Takie gry istnieją po to (przynajmniej według mojego uznania) żeby się wyżyć właśnie w taki sposób, gdzie nikomu nie stanie się krzywda, a nie iść na ulicę i lać niewinnych ludzi po mordach. Trochę rozsądku ludzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybaczam ci bo masz 16 lat.

na kazdym kroku doswiadczamy przemocy. w telewizji prasie, szkole, miejscu pracy, czy w zabawie wspomnianymi tu grami. jesli stale ma sie z czym do czynienia - w tym przypadku z przemocą to nie ma bata by nie pozostawilo to zadnego sladu w podswiadomosci czy swiadomosci.

oczywiscie odbywa sie to z rozna silą i w rozny sposob bo kazdy jest inny.

od roku mieszkam pod jedym dachem z dwojka malych dzieci. wychowane przez mamę w duchu szacunku dla drugiego czlowieka, inteligente, wiedzące co jest dobre a co zle i przynosi szkody albo bol drugiemu czlowiekowi. ale stykaja sie z przemocą w szkole i na podworku gdy bawia sie z innymi dziecmi, nawet jesli same nie biora czynnego w tym udzialu. patrza na mądre filmy w telewizji - przede wszystkim te dla dzieci, ogladają jackassy i inne idiotyzmy. i mimo uswiadamiania, rozmow i wielu innych dzialan sluzących temu by byly lagodnymi ludzmi to nieraz w ich nawet wzajemnej zabawie dochodzi do aktów przemocy.

dlatego nie dziwi mnie jakosc tych kometarzy. na szczescie są tez i inni ludzie i z takimi warto sie zadawac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczasz mi, bo mam 16 lat, nic nie wiem, jestem za młody, za głupi i co ja mogę wiedzieć o życiu? No tak, to jest ciekawe, bo z tych słów można wywnioskować taką tezę. Ciekawe tylko co by było, gdybym miał tam wpisane 10 lat więcej. Ale mniejsza z tym.

Nie wiem, czy tak trudno jest to zrozumieć, że nie WSZYSCY są tacy sami i podchodzą do różnych problemów w ten sam sposób. Ja przykładowo jakiekolwiek konflikty by nie wynikły z danej sytuacji, zawsze staram się je rozwiązywać pokojowo. Po co używać przemocy? Ani to nie jest zabawne, ani też pożyteczne dla żadnej ze stron. Wracając do wspomnianych przez Ciebie gier. Osobiście nie gram zbyt wiele, bo po prostu mnie to nie kręci. Jeśli już, to coś w rodzaju Fify czy też wyścigów samochodowych. I uwierz mi, że mimo tych 16 lat, jestem w stanie się opanować i oprócz złości na ludzi, którzy używają przemocy na łamach mediów i innych tego typu źródeł, nie wywołuje to na mnie żadnych negatywnych emocji, które w przyszłości zaowocują tym, że będę zabijał ludzi i wszystko co najgorsze. Więc dlaczego wszystkich wrzucasz do jednego worka? Na to pytanie nie musisz odpowiadać i proponuję skończyć już ten OT, bo tematem jest naprawdę wielka tragedia kolarzy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytaj to co napisalem. napisalem rowniez ze nie wszyscy sa tacy wlasnie.

 

napisalem rowniez co jest zgodne z komentarzami ze czesc wypowiadajacych sie ludzi zareagowala w sposob ktory ja doceniam - z szacunkiem dla cierpienia i tragedii.

 

czy ja napisalem w jakimkolwiek miejscu mojej wypowiedzi ze ktorys z idiotow wypisujacych tak durne komentarze pojdzie a ulice i kogos rozjedzie? napisalem o znieczulicy. czy to ze nie bede lapal za reke zlodzieja w czasie popleniania przez niego przestepstwa znaczy ze sam pojde i ukradne?

koniec ot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FF|putek

tobo, cytat za dziennik.pl: "Dla większości ludzi gry komputerowe to doskonała i nieszkodliwa zabawa. Normalny człowiek, po strzelaniu w wirtualnego przeciwnika, nie wychodzi na ulicę z siekierą. Niestety, od czasu do czasu zdarzają się gracze, którzy przekraczają granicę zabawy." Grałem 7 lat w Quake'a 3, nie bylo to dla mnie tylko strzelanie do zielonych ludzikow. Traktowalem to jak sport, jezdzilem na zawody, poznalem swietnych ludzi, nie zaluje nawet minuty spedzonej przed komputerem (chociaz juz nie gram od jakiegos czasu). I nie wychodze teraz na ulice i nie strzelam do ludzi.

Nie pozwolilbym swojemu 8,10 czy 12letniemu dziecku grac w takie gry, bo ono jeszcze nie potrafiloby rozroznic swiata wirtualnego od rzeczywistosci. Ale tu od rodzicow tych dzieci wiele zalezy. Jak sie daje dziecku komputer po to zeby miec swiety spokoj to takie cuda sie dzieja. Ale jak ktos ma 16 czy 20 lat to powinien potrafic rozroznic rzeczywistosc od swiata wirtualnego. Jak tego nie umie, to jest cos z nim nie tak.

 

"oburzacie sie na podpisy pod filmem a masakrujecie bohaterow gier komputerowych... co z tego ze to tylko gra? wirtualna krew leje sie po ekranie, flaki fruwają, słychac strzały i jęki zabitych i rannych.

na znieczulicę składa sie wiele rzeczy. akceptacja przemocy w codzienności tez."

i uwazasz ze ta znieczulica przenosi sie do zycia i bede patrzyl jak sie krew leje na chodnik, flaki beda fruwaly i kogos kto gral w fpp juz nie bedzie to ruszalo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie powiedzialem ZE WSZYSCY są znieczuleni. ale niestety, pracuje z ludzmi w wieku od 15 do 20 lat i 90 procent z nich cierpi na zobojętnienie. i to ze wiedzą ze rzeczywistosc gier nie jest rzeczywistoscia w ktorej zyja to slucham tego co i w jaki sposob mowia. i jest to bardzo podobne w tresci do tekstow pod tym filmem.

widze ze nie zrozumieliscie sensu mojej pierwszej wypowiedzi. mnie nie zdziwil zaden z tych komentarzy, bo bylo do przewidzenia ze czesc osob ktora obejrzala ten film potraktowala go jako zaj... spektakl z realnego swiata. mysle tez ze w bezposredniej konfrontacji gdyby musieli mowiąc te slowa pokazac swoja twarz zamiast kryc sie za anonimowoscia to malo ktory z nich odwazylby sie na taką wypowiedz. uroki internetu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj Tobo, temat rzekę żeś poruszył;)

 

Od siebie dodam, że gry na systemie D&D również są pełne agresji i to bardzo precyzyjnie wymierzonej, a bardziej pokojowo nastawionej grupy społecznej nie udało mi się poznać.

 

A judo, karate, kung-fu, taekwondo itp. ? Również sporty gdzie agresja mniej lub bardziej to podstawa.

 

Agresja przewija się w naszym życiu i nie zmienisz tego, ważne aby znaleźć dla niej odpowiednie ujście. A tu każdy ma swoją drogę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla równowagi - popieram Cię Tobo w 100% i wiem, o czym mówisz :)

Nie będę się nawet rozpisywał, bo co ważniejsze, to poruszyłeś.

 

W takim razie w każdym sporcie można znaleźć agresję, bo jest konkurencja..? Nie. To, że się z kimś "walczy", nie musi powodować wcale złych uczuć, agresji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...