Skocz do zawartości

[rower] Giant XTC Custom


tymek

Rekomendowane odpowiedzi

Wreszcie, po około 2 miesiącach żmudnych poszukiwań i polowań na okazje udało mi się zebrać wszystkie potrzebne części i zawieść je do serwisu, bo niestety sam nie jestem w stanie złożyć roweru. Strasznie jestem ciekaw jak ostatecznie będzie wyglądał. Odbieram go we wtorek, wtedy postaram się wrzucić jakieś fotki.

 

Jeśli chodzi o wagę to nie sprawdzałem dokładnie, bo moim zdaniem rower powinien być lekki, a nie ważony co do grama... Z wartości, które znalazłem w sieci wynika, że będzie ważył nieco poniżej 12 kg. W przyszłości zamieniam wymienić amortyzator na prawdopodobnie R7 oraz może kasetę i łańcuch na SRAMA. Jeśli chodzi o pozostałe komponenty to wszystko mi póki co pasuje :). No może jeszcze przesiadka na SPD, ale dam sobie jeszcze trochę czasu, bo będzie to dla mnie absolutna nowość.

 

Miałem jeszcze tylko wątpliwości co do skoku amortyzatora. Wynosi on 100 mm, a do tej ramy dedykowany jest 80 mm... Z początku planowałem to zmniejszyć, ale w serwisie liczą za to jak za serwis całego amortyzatora, więc być może zrobię to przy okazji najbliższego serwisu. Mam nadzieję, że te 2 cm nie popsują geometrii, w końcu to niewiele :-) .

 

rama: Giant XTC 2006 17''

amortyzator: ROCK SHOX DART 2

 

koła: Mavic XM 317 + Novatec

opony: Schwalbe Racing Ralph 2008

dętki: Continental

 

klamki: Avid SD7

hamulce: Avid SD7

 

korba + suport: Race Face Ride XC

manetki: Shimano Deore

przerzutka tylna: Shimano Deore LX

przerzutka przednia: Shimano Deore

kaseta: Shimano Deore

łańcuch: Shimano Deore

 

mostek: Ritchey PRO

kierownica: Ritchey COMP

rogi: Ritchey WCS

chwyty: Ritchey WCS

sztyca: Ritchey PRO

siodło: WTB Shadow V

 

stery: FSA

linki + pancerze: Shimano SIS

pedały: Giant

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, żeby ważył poniżej 12kg.

Być może twój osąd jest błędny :D . Tak czy inaczej, na pewno waga oscyluje w granicach tej wartości, co dla mnie oznacza tyle, że osiągnąłem zamierzony cel, bo za tą kasę co włożyłem w części miałbym gotowy rower ważący ponad 13 kg, w którym chciałbym pewnie wymienić kokpit...

 

Heh już jutro pierwsza jazda, nie mogę się doczekać :-) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No panowie, bolid już w domu. Jakąś szerszą opinię napiszę jak dorwę aparat i wrzucę razem ze zdjęciami. Póki co powiem tylko, że różnica jest niesamowita, w porównaniu z moim poprzednim rowerem... hexagonem v2 :) przede wszystkim jest nieporównywalnie lżejszy. Poza tym uważam, że to najpiękniejszy rower na świecie :) .

 

Niestety żeby nie było zbyt pięknie miałem już pierwszą 'przygodę' puścił mi pin od łańcucha... chyba pan serwisant się nie popisał, a może to nie jego wina, a pech. W każdym razie spiąłem to sam ale zauważyłem, że ogniwo z pinem jest sztywne. Wcześniej przeskakiwał mi trochę łańcuch, myślałem, że to kwestia regulacji przerzutek, ale wychodzi na to, że winne wszystkiemu jest właśnie to sztywne ogniwo. Co teraz? Łańcuch jest nowiutki, więc szkoda byłoby wydawać kasę na kolejny. Da się coś z tym zrobić? Może wyrzucić to ogniwo i zastąpić spinką, ew. po usunięciu jednego łańcuch wciąż będzie dość długi...

 

Naprawdę nie wiem co z tym zrobić, bo jestem raczej laikiem póki co, więc proszę was bardzo o pomoc, bo chcę się dalej cieszyć moim nowym nabytkiem :-) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się, spinka mi pomogła :-) . W każdym razie mam już argument żeby w przyszłym roku na początku sezonu jednak kupić tą kasetę i łańcuch SRAMA, ten jest niestety dość miękki...

 

Ale przejdźmy do rzeczy, czyli do jakiejś recenzji. W sumie będzie mi naprawdę ciężko napisać coś konstruktywnego, ponieważ jak już wspomniałem, wcześniej ujeżdżałem hexagona v2, tak więc kompletnie nie mam porównania do sprzętu wyższej klasy. Rzeczywiście różnica wagowa to jest pierwsze na co zwróciłem uwagę. Krosik ważył z jakimiś tanimi oponami 2.1 pewnie z 16 kg, także zejście w dół o ~4kg może przyprawić o szok. Rower zbiera się niesamowicie szybko, z początku miałem wrażenie, że jadę w powietrzu ;) . Z drugiej jednak strony, z uwagi na sporo lżejsze koła nieco trudniej jest utrzymać dużą prędkość na prostym terenie - to jest fakt. Niemniej jednak zalety niższej wagi są oczywiście nieporównywalnie większe.

 

Oponki - marzenie. Bardzo się cieszę, że nie zdecydowałem się na nich oszczędzać. Racing Ralphy trzymają się jak przyklejone, byłem już w terenie dla nich przeznaczonym (sypka nawierzchnia, piasek, hałdy, szuter) i spisały się wyśmienicie, na asfalcie również imponująco, ładnie i szybko się toczą - a na tym mi zależało. Kolejna rzecz, która przykuła moją uwagę to sztywność korby. Race Face to 7 niebo w porównaniu z plastikiem Krossa. Reszta napędu również pracuje bardzo dobrze. Hamulce... moim zdaniem te avidy są niesamowite, naprawdę nie wiem po co ludziom tarcze :P . Rower staje w miejscu kiedy tylko tego chcę. Amortyzator. Chyba mój pierwszy spełniający swoją rolę, bo zoom to była zwykła prowizorka. Działanie mnie zadowala, szkoda tylko, że tyle to cudo waży. Jest to chyba część która pod względem wagowym jako pierwsza kwalifikuje się do wymiany. No cóż, póki co się zadowolę, budżet niestety był ograniczony, a za tą kasę nie znalazłbym nic lepszego.

 

Teraz czas na jakieś wady, żeby nie było zbyt różowo. Hexagon miał ramę stalową i choć była to zwykła stal hi-ten czuć różnice w pochłanianiu drgań. Aluminium niestety wypada tutaj blado, no ale z tym się liczyłem. Gdybym miał się przyczepić do czegoś jeszcze, to padłoby na siodełko. Moim zdaniem jest piękne, idealnie pasuje do reszty roweru, jest leciutkie, ale niestety twarde, przez co nieszczególnie wygodne... no ale planuję zakup spodenek z wkładką i mam nadzieję, że ta wada zniknie już niedługo :-) .

 

Oczywiście powyższe minusy są raczej znalezione na siłę. Maszynka jest niesamowita i czuję się jakbym przesiadł się z malucha na ferrari, a teraz panowie - czas na fotki! :-) . Niestety na razie będą tylko robione komórką w domu, przez co nie oddają one całego piękna roweru. Wkrótce planuję obrócić mostek na minus, wtedy zrobię sesję w plenerze w jakimś normalnym świetle i dobrym aparatem.

 

70547627lh4.jpg

 

63177216vl0.jpg

 

27217879he9.jpg

 

95528569qe8.jpg

 

35644325cy1.jpg

 

30159068gw3.jpg

 

29725267ml3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...