Skocz do zawartości

[rower]Poison Arsen AM


bendus

Rekomendowane odpowiedzi

Zrozumialem, ze bendus mowil o skoku dampera, nie zawieszenia (ja rowniez) :-) Co do tego drugiego to sie nie wypowiadam, bo szczerze mowiac to nie bardzo sie nad tym zastanawiam w czasie jazdy. Skok dampera mozna sobie zobaczyc po zjechaniu oringa, ale skok zawieszenia...?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... również po zjechaniu oringa - bo oba parametry przeciez nierozerwalnie się ze sobą wiążą.

a ja się zastanawiam, skoro rower o sporym jakby nie patrzec skoku zachowuje się jak krótkoskoczny full do xc. czy (obserwowalne i mierzalne) ugięcie tłoczka dampera czy (nieobserwowalne i niemierzalne) ugięcie zawieszenia - mowa jest o tym samym.

ja po arsenie z bardzo dobrym tłumikiem spodziewałem się jednak czegoś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to ja nie wiem... bo jesli przyjac, ze pelen skok dampera = pelen skok zawieszenia, to w moim zestawieniu (aresn am + DT ex200) rama pracuje jak nalezy. Dlaczego w innych kombinacjach wychodzi mniejszy skok, nie potrafie odpowiedziec.

 

Z tym, ze jesli dobre odczytalem post bendusa, to u niego problem z pelnym wykorzystaniem skoku wystepje w currare, nie w am.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli masz troche kasy to polecam strone www.rowerowy.com

 

Co prawda większośc sprzętu tam sprzedawanego służy do DH,FR i dirt jumpingu.

Z drugiej jednak strony kierownice,korby są świetnej jakości bo do dirtu jednak musi być wytrzymała kierownica(w dodatku lekka)

więc tak Mała waga+Wytrzymałość+w miare dobra cena :);)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kierownica do dirtu, to akurat lekka nie będzie. Wszystkie gięte "dirtowe" kiery ze wzniosem rzędu 50mm ważą około 390-400g. To juz nawet niecięty Holzfeller był w rejonie 330g (a teraz po skróceniu o 6cm wazy jeszcze mniej). Jest sporo lekkich, giętych kierownic aluminiowych, ale one wszystkie mają wznios rzedu 20-25mm, a akurat tutaj potrzeba więcej. Rozważam jeszcze Sunline V1, bo ona bez wątpienia jest lekka, ale nie wiem, czy mniejszy wznios (38mm) przypasuje właścicielce roweru. Chyba jedyną drogą na oszczędzenie wagi w tym miejscu i zachowanie istniejącej geometrii będzie pójście w karbon. Póki co jednak, ze względów estetyczno-finansowych zostaje jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ostatnio było kilka zakupów i w rowerku zaszły pewne zmiany:

- przednia przerzutka: Shimano Deore XT zamiast Alivio

- przerzutka tylna: Sram X.9 zamiast X.5

- kaseta Sram PG-990 zamiast Sh-no CS-HG50

- korby: Race Face Evolve XC zamiast Sh-no LX

 

Będzie jeszcze nowy łańcuch, a miejsce dampera DT Swiss zajmie pewnie Sid Dual Air (wiekowy, ale przynajmniej nie będzie ciekł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

W porównaniu z wagą pierwotną to bardzo fajny wynik - rowerzystce nie ciąży już zbytnio? :D

 

Choć można poszukać oszczędności - jeśli kierownica jest skrócona do okolic 620-mm (nie znalazłem do ilu) to w przyszłości można się pokusić nad zmianą jej (i mostka) na 25,4 - mając 100PLN kupi się np. zestaw Accenta - kierownica Profi (realna waga ok. 250g) + coś z mostków do wyboru - z tym że wznos będzie inny, ale to kwestia indywidualna, najważniejsze żeby wygodnie się jeździło! <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Odkopuję trochę zapomniany temat, ale było ostatnio kilka zmian.

Jak zapowiadałem, damper DT poszedł do skrzyni z częściami, a zamontowany jest RS SID. Obejmę Salsa zastąpił Hope, bo dźwigienka bardziej się sprawdza niż mocowanie na śrubę. Uznaliśmy też, że mostek 90 mm jest za krótki i w ramach eksperymentu założyliśmy 100mm Bontrager Select (kowadło jakich mało). Długość przypasowała właścicielce, więc w drodze jest Sunline XC-1.

No i pozbyliśmy się Juicy 5. Nie spodobały się prawie tak bardzo, jak mi. Teraz są XT (M765 kupione za śmieszne pieniądze w Kłodzku) i wszyscy są szczęśliwi <_<

Zaktualizowaną wagę podam, jak już dotrze kupiony w CRC mostek, ale chyba pójdzie minimalnie w dół.

Co z tego, skoro rower jeździ i tak z zamotowanym odbiornikiem GPS Garmin Vista hCx, kóry lekki raczej nie jest.

 

65731ceeb48612f1m.jpg

Jak widać, kilka gramów błota też na ogół rower wozi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Rower miał schudnąć, a przytył. Powodem było założenie nowych opon (Michelin XC Dry 2) i pozbycie się znienawidzonej Reby. Jej miejsce zajęła Minutka '07 w wersji TPC Comp Air 140. Do tego jeszcze wymiana tarcz G2 185/185 na G3 185/160.

Oponki są na podłódzkie szlaki, a na przyszły sezon górski wrócą pewnie MK SS, bo szersze i lżejsze.

Mostek Sunline'a niestety nie dotarł - nie mieli go na stanie w CRC :thumbsup:

Po zmianach waga wyszła 13,9kg, a rower prezentuje się tak:

 

693527253b4219c5m.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reba od nowości nie działała. Zależnie od humoru była za twarda, albo znów zbyt miękka. Czasem zdarzało się, że zapadała się i nie prostowała. Co ciekawe, to wszystkie te skrajnie różne zachowania bez dotykania jej pompką :D Ostatnio oddaliśmy ją do serwisu. Okazało się, że środku były rozwalone dwie uszczelki. Po wymianie ponoć miało być już dobrze, ale po całym sezonie odrażająco złego zachowania, nie chcieliśmy już mieć niczego wspólnego z RS.

A Juicy podczas wakacyjnych wojaży w Masywie Śnieżnika więcej wyły niż hamowały (choć wcześniej też nie zwalały z nóg. Pojechaliśmy więc do Kłodzka po nowe klocki, ale tam zaproponowali nam XT za tak śmieszną cenę, że grzechem byłoby się nie skusić.

Hamują lepiej od soczystych, nie wyją i do tego lepiej wyglądają (choć to ostatnie to już akurat kwestia gustu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

I kolejny zakup, ale tym razem mający coś wspólnego z odchudzaniem:

piasty Novatec NT-D711 SB

http://flybike.pl/galerie/k/kopia-novatec-nt-d711-pi_126.jpg

 

i tylna Novatec NT-D712 SB

http://flybike.pl/galerie/k/kopia-novatec-nt-d712-pi_101.jpg

 

Dla siebie bałbym się je brać, ale dla znacznie lżejszej i delikatniej cisnącej rowerzystki powinny być jak znalazł.

No i (co miało olbrzymi wpływ na wybór) są cholernie ładne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja z ekwipunkiem ważę pewnie z 90kg. Rowerzystka z ekwipunkiem mieści się pewnie w 60kg. Ile dokładnie waży nie wiem i nie wypada bym pytał :)

Kilka osób na forum jeździ na takich piastach i nie ma problemów, ale przy mojej wadze i zanotowanych przypadkach zrywania łańcucha, wolę nie eksperymentować ze zbyt lekkimi częściami.

 

A rower po zmianach prezentuje się tak:

85e6e254cbe18360m.jpg

Oponki są tymczasowe. Na sezon przywędruje coś lżejszego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga wynosi tak pi razy drzwi 14kg. Opony są cieżkie, bo jedna waży 680, a druga 700g. Dętki też jakieś pancerne.

Pewnie założone zostaną Ultralighty i wrócą Mountain Kingi SS, bo w zeszłym sezonie sprawdzały się bardzo dobrze.

Wówczas będzie jakieś 13,5-13,6kg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...