Skocz do zawartości

[rower] Scott Scale 60 vs Trek 6300


yhek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Proszę o pomoc w wyborze odpowiedniego roweru. Po kilku tygodniach szukania i analizowania wybrałem dwa rowery. Jeden z nich muszę zakupić do końca tygodnia.

Moja jazda to 80% teren, góry [korzenie, kamienie itp]. Jeśli chodzi o ceny to Scott-a mam za 3100pln a Treka za 2900pln.

Scott

http://rowery.onet.pl/4,35,136852,13631,sc..._60,sprzet.html

Trek

http://www.extremehouse.pl/p/pl/521/6300++%7C+trek.html

Generalnie skłaniam się ku Scott-wi ale ten Trek tez mnie ciekawi. W związku z tym proszę was o opinie, który rower kupić.

Dzięki i Pozdrawiam!

PS. Zastanawiam się jeszcze nad Scott Scale 50 ale tu jest dość znaczna różnica w cenie i nie wiem czy jest sens...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, ja tam polecam Radona zr team 6.0(2999zł). Krążą różne anegdoty o jego niby kiepskiej ramie, ale jeszcze nie widziałem użytkownika który byłby z niej niezadowolony. Po prostu część osób myśli iż po cyfrach można ocenić ramę, następna nigdy nie jeździła na Radonie, a reszta ma chyba kompleks, a może i rację? Pytanie zostaw sobie samemu, ramka pochodzi z Fabryki Cube, więc kiepska na pewno nie jest(zaraz zacznie się cytowanie mojego posta i snucie teorii o niby turystycznej geometrii :P )

 

Fakt faktem, za 2999 masz Rebe, Hayes Stroker Ryde, tył Xt, dobre kółka i ogólnie osprzęt nie do wyrwania za takie pieniądze u żadnych z konkurentów.

 

Pozdrawiam

 

P.S.Jeżeli nie zamierzasz się ścigać w maratonach, a chcesz po prostu jeździć bierz Radona, Rower dużo przyjemniejszy od tych z linków. Jeżeli planujesz maratony, pomyśl nad czymś innym lub sprzedaj ramkę Radona(300-400zł, dołożysz kilka stów i masz bdb ramkę-xtc 900zł np.).

Ot taki kompromis

 

P.S.2. I nie słuchaj tych co mówią że rama to podstawa, a resztę można wymienić. Koszty wymienienia Darta na reby są prawie takie same co Radona na Scota Scale(do wyrwania za 1110-1200zł, tyle co reba-która też jest na lata?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście myślałem o Radonie

http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=...id=109&l=pl

ale fakt zakupu przez internet i brak dostępu do firmowego serwisu zdecydowanie odstrasza mnie od tego roweru. Generalnie gdyby sklep/serwis był w mojej okolicy na pewno zdecydowałbym się właśnie na ten rower.

Na dzień dzisiejszy pozostaje wybór pomiędzy Scottem na Trekiem ze wskazaniem na Scotta. Jeśli ma ktoś ochotę coś napisać w tej sprawie to bardzo proszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zakupie przez internet nie ma nic strasznego, wiele osób zamówiło właśnie tam swoje Radonki. Mówimy oczywiście o sytuacji kiedy wiesz jaki rozmiar ramy Ci pasuje(a zakładam że wiesz :) )

 

A gwarancja, hm, różni się tylko tym iż Radona musisz wysyłać kurierem(co wiąże się z kosztami), sama procedura gwarancyjna niczym się nie różni. Co do serwisowania, czy to będzie firmowy serwis, czy nie, i tak będziesz musiał płacić:) Wybór należy do Ciebie, jeżeli ja miałbym wybierać pomiędzy tymi dwoma, wybrałbym Treka, Darta 3 sprzedał( no chyba że ważysz ponad 80 kilo), do 350 zł ze sprzedaży dołożyłbym to 200 zł z różnicy w cenie i kupiłbym ten amorek co jest w Scotcie. Tym sposobem mamy ten sam amortyzator, a lepsze(bo hydrauliczn) hamulce. Jak dla mnie ramki bardzo porównywalne jakościowo, zarówno Trek jak i Scott to świetne firmy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Scott Scale jest jedną z lepszych ram XC , ogólnie dostępną .

Wystarczy wejść do sklepu w którym jest jeden i drugi produkt , czyli omawiany Radon. Różnicę widać gołym okiem .

Bardzo ważne są również iformację o wymiarach ramy , tzn jej geometria , a co za tym idzie właściwosci jezdne .

 

Z podanych rowerów nad którymi sie zastanawiasz wybrałbym Scotta , głównie z powodu ramy .

Ale Tora 302 , będzie spełniać swoją funkcję . Nie jest lekka , ale pracuje ok.

 

Zdecydowanie lepszy zestaw , to bardzo dobra rama + dobry amor , niż niskiej klasy rama + bardzo dobry amor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Mwegrzyn-"różnicę widać gołym okiem" -no może w wyglądzie na plus dla Scotta(aczkolwiek o gustach...), ale w osprzęcie zupełnie na odwrót. Należy się zastanowić co dla autora byłoby lepsze, nie dla was. Jeżeli planuję startować w maratonach i lubi się ścigać, Scott jak najbardziej, ale jeżeli preferuję długodystansowe wycieczki i ma na uwadze wygodę a nie "zawodnicze leżenie" to jak dla mnie Radon. No, i czy ma zamiar dalej rozbudowywać rower, bo Scott jak kolega wyżej zauważył, tego wymaga.

 

Poza tym nie rozumiem zafascynowania niektórych osób ramami Scotta(i to nie tylko w tym temacie), miałem okazję się na jednej przejechać, owszem rama bardzo solidna, dobrze wykonana, ładna, ale jak dla mnie szału nie ma, jak za taką cenę. Scott srogo liczy sobie za swoje ramy, co odbija się na osprzęcie.

 

Yhek, wybór jest tylko twój, ja na lato kupuję Radona i żadne "świetne" ramy Scotta nie odbiorą mi wygody jaką da mi Radon :) Ot, taki kanapowiec ze mnie. A rama, no cóż, zawsze może się złamać :D :D :D

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak to w końcu jest z tym " snuciem o turystycznej geometrii " :) , bo właśnie ją potwierdziłeś .

Poza tym sam przedstawiasz propozycje zmian , sprzedaży ramy i w ogóle , więc nie bardzo rozumię o co chodzi. Skro taki fajny ten radon , to po co ramę sprzedawać .

 

Odnosnie zastanawiania sie nad modelem Scale 50 , to moim zdniem nie warto .

Gdybyś miał wydać około 4000 zł , to lepeij zmodyfikować Scale 40 , wymieniając NP. Amortyzator na lżejszy.

Sprzedając tore , powinno wystarczyc na Rebe pod V-breki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radon ma turystyczną geometrię, to jest fakt. Snuję może dlatego, iż autor nie powiedział jeszcze do czego byłaby mu potrzebna ta rama, a jeżeli tak jak napisał iż 80% to góry i korzenie, to jak dla mnie odpowiedź nasuwa się sama, Radon. Góry, zmienne warunki atmosferyczne, ciągła praca amortyzatora, jak dla mnie hydrauliki(niespodziewany deszcz, wiele błota)+Reba to właśnie recepta na taka jazdę autora. naprawdę myślisz iż różnica w górach będzie tak kolosalna między ramą Radona a Scotta? czy jest to wyścig? czy aerodynamika się liczy? czy każdy podjazd to walka o cenne sekundy? W turystycznej jeździe po górach? NIE.

 

Scott to przecież typowo zawodnicza ramka, długa rama, a radon to z kolei krótka, i wygodna ramka czyniąca z roweru bardziej turystycznego "tarana"

 

Jak dla mnie wszystko zależy od stylu jazdy i osobistych preferencji użytkownika, nie koniecznie to co droższe musi być lepsze. Już rozumiesz o co mi chodzi? :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się . Sam zainteresowany wie jaki styl jazdy mu odpowiada i czego potrzebuje .

Można również sądzić że szuka markowego sprzętu , podając link do dwóch bardzo znanych firm.

Więc niepotrzebnie rozpocząłeś obronę Radona , skoro nikt go nie atakował .

A jeżeli poszukasz troszkę więcej to dostrzeżesz również inne oferty , rowerów górskich w podobnej ofercie co przykładowy Radon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za opinie wybrałem Scota Scale 60. Wymieniłem standardowy hamulec na Avid Juicy 3.5

185/F and 160/R mm Rotor to ten sam, który jest w 50-tce. Generalnie bardziej odpowiada mi geometria Scotta niż w Treka [testowałem]. W sumie rower po upustach wyszedł mnie 3400pln więc myślę, że cena dobra. Jak dla moich potrzeb rower w sam raz. Do tej pory jeździłem Kellysem i generalnie nie mam do niego jakiś konkretnych zastrzeżeń ale jednak czegoś mi brakowało.

Dzięki za udział w temacie.Pozdrawiam!

 

A jeżeli poszukasz troszkę więcej to dostrzeżesz również inne oferty , rowerów górskich w podobnej ofercie co przykładowy Radon.

Co konkretnie mógłbyś zaproponować ?

 

 

Daj panom od scotta złupić kolejnego omamionego marketingiem klienta

Jakim marketingiem ? Chcesz zmienić sprzęt na coś zdecydowanie lepszego niż miałem do tej pory. Tak jak napisałem wcześniej Radon podoba mi się bardzo ale brak możliwości dotknięcia, przetestowania go choć w minimalnym stopniu zniechęca mnie do jego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze gratuluje nowego roweru. Ale chyba nie chcesz powiedzieć iż w Bilesko-Białej nie ma żadnego Radona(mimo iż nie są zbyt pospolite, to raz na miesiąc jakiegoś widuję) <_<

 

Co do tych przeciwników radona to np Canyon(niedostępny w Polsce).

 

Jeszcze daj jakieś real foto, bo sam się zastanawiam nad samą ramką Scotta(reszta poszłaby do roweru dziewczyny, no ale najpierw trza kupić Radona :D )

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze daj jakieś real foto, bo sam się zastanawiam nad samą ramką Scotta(reszta poszłaby do roweru dziewczyny, no ale najpierw trza kupić Radona :P )

 

Pozdrawiam

Jutro odbieram wstawię foty ale w realu zdecydowanie wygląda lepiej niż na zdjęciach. Dostałem jeszcze rogi i zegar...ale to chyba dlatego, że nachodziłem gościa parę razy dziennie i chyba miał mnie już dość :) .

Tak całkiem na boku to okazało się, że właśnie u tego samego gościa ale w innym sklepie w 1991 roku kupiłem Scotta Peka, który do dziś jeździ całkiem zgrabnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

No i kupiłem...Rower spisuje sie bardzo dobrze. Powiedziałbym, że się w niego wpasowałem...w porównaniu z moim ostatnim rowerem to tak naprawdę porównania nie ma...Dzięki wszystki za słowo. Poniżej 3 zdjęcia. Pozdrawiam

http://www.morfi.webpark.pl/rower1.jpg

http://www.morfi.webpark.pl/rower2.jpg

http://www.morfi.webpark.pl/rower3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...