Skocz do zawartości

[naped]Wymiana tylnej przerzutki i kasety


Krawcowy

Rekomendowane odpowiedzi

No i oczywiscie nie zapomij o wymianie linek i pancerzy (chyba, ze masz nowe). regulacja to oczywiscie podstawa. nad kwestia oplacalnosci komponentow noname nie zamierzam sie rozwodzic. powiem tylko:

- noname a low-end (lub jak kto woli niska polka) to niewielka lub zadna roznica

- na pewno nieoplacalne jest wymienianie przerzutek na wszelki wypadek.

 

pamietajmy, ze dobra praca taniego napedu w najmniejszym stopniu zalezy od przerzutek (oczywiscie: musza byc sprawne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha no ok :blink: Czyli odradzasz mi wymiany? Ok w sumie moze i masz racej. Sprobuje wszystko wyregulwoac chociaz nie wiem czy dam rade i wtedy zobacze. Bo prawie na kazdej przerzutce mi przeskakuje. Myslalem ze moze to od zjechanych trybow albo od przerzutki...Albo moze wymienic linki? Z reszta myslalem ze moze lepiej wrzucic przerzutki na tyl shimano tak jak na przod zeby to bylo kompatybilne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przerzutka przedania i tylna będą zawsze ze sobą kompatybilne. Nie ma znaczenia jakiej są marki.

 

tak, przeskakujące biegi to raczej nie wina przerzutki tylko zajechanego wolnobiegu/łańcucha.

uchmanek ma rację, ze przerzutka ma tutaj naj mniej do powiedzenia - najwyżej biegi nie będą chciały czasami wchodzić ale raczej nie powinna sama zmieniać, i regulacja powinna pomóc.

Linki i pancerze też wymień - to koniecznie!

 

Jesli już okaże się, że przerzutkę trzeba wymienić to albo bierz tę Acerę i odpowiednie manetki albo nie chrzań się tylko zasadź starego "SIS'a" (o taką: http://www.allegro.pl/item375126279_shimano_sis.html - jeździłem na nich w trzech rowerach i po kilkunastu tys. km ciągle działały dobrze :D ). Do rekreacyjnej jazdy spokojnie wystarczy :blink:

 

[edit]aha, jak już pisałem sam kiedyś miałem dosyć stary rower na mizernym osprzędze. Miałem w niego inwestować ale zamiast tego wymieniłem linki, pancerze, wyregulowałem przerzutki i podziałał tak jeszcze ok. roku - do czasu zakupu nowego bike'a :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no OK, wiec na razie zmienie linki, wyreguluje wszystko. moze lancuch i zobacze jak to bedzie chodzic :blink: aha tylko mam jedno pytanie co do pnacerzy :( chce sie upenic czy wiem co to jest. Sa to oslonki na liny, tak? I jezeli chodzi o pancerze to brac pierwsze lepsze najtansze? Bo na allegro widzialem strasznie drogie z jakims kewlarem bla bla.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierz zwykłe... na allegro są komplety ok 30-34zł z linkami... albo np 8zł za metr

 

zresztą mają to w każdym rowerowym(np na Nowowiejskiej w Cyklopie -tylko najpierw zmierz ile czego ci potrzeba bo ten sprzedawca i tak ma już przechlapane z ludźmi przychodzącymi po 2-3szprychy i niewiedzącymi jaka ma być długość) wtedy ominą ciebie koszty wysyłki i będzie całkiem tanio

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec tak, ja bym zrobił w takiej kolejności:

1. wymienił linki i pancerze

2. wyregulował wszystko

3. jak by nie pomogło wymienił łańcuch i wolnobieg

4. jak by nadal było źle dopiero wymienił przerzutkę + manetki

 

Pancerze weź lepiej na metry - wyjdzie znacznie taniej. Najlepiej pomierz sobie ile mają obecne pancerze i poproś sprzedawcę aby ci to tak poprzycinał - będziesz miał pewność, że wszystko będzie pasowało.

Ja do starego roweru kupowałem Accenta za 4zł za metr z jakimś tam czymś minimalizującym tercie (coś takiego: http://allegro.pl/item373875044_pancerz_pr...jkszop_com.html ) i byłem zadowolony.

Aha, pamiętaj tylko, że pancerz ilinka do przerzutki różni się od pancerza/linki do hamulców. Tzn. linki od hamulca możesz użyć do przerzutki (oczywiście z odpowiednim pancerzem) ale odwrotnie nie radzę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIGDY tourney!!! W żadnym wypadku tego nie kupuj. Dużo lepsze są najtańsze szimanosy z wielkim napisem SIS z boku.

 

I wiem co mówię, co chwilę ustawiam na przeglądach zerowych.

Dokładnie :P

Wszystkie plastykowe szhitmano TX to niewypał :D stare TY-18 za 15 zł chodzi lepiej i bezawaryjnie, nie łapie luzów i nie jest aż tak delikatna jak te plastykowe TX - do 20 do 70

Z tego co człowiek napisał ma jakiegoś makrokesza - wktórego nie warto inwestować :) jak już ma wydać kasę to niech kupi zabawki zgodnie z zaleceniami Mefisto

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...