Skocz do zawartości

[napęd] przeskakujący łancuch


AdikKnw

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ostatnio zmieniłem kasete i łanuch na lx 9, przedtem miałem srama 5.0 i lanuch pc 48, korba lx hollowtech 2 2005, przerzutki xt 06. I dzieja sie cuda, przy mocniejszym nadepnieciu na pedal, wszystko robi trzask i przeskakuje lanuch. Z poczatku myslalem ze musi sie dotrzec ale 200km zrobilem i dalej przeskakuje, łanuch skróciłem maksymalnie i dalej jest ten efekt, choc moze juz troche mniej. Ktos ma jakis pomysl?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie korba Acera przyjęła łańcuch po prawie 5 kkm więc raczej korbe bym wykluczył, no chyba że bardzo tarcze masz zjechane. Najlepiej spróbuj na tarczy której najmniej używasz jeśli będzie to samo, to wyjdzie na to że na 100% to nie korba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój pomysł brzmi: Connex 909.

U mnie z sh*tmano było to samo, a łańcuch miałem XT (CN-HG 93). Ciekawe, bo wymieniałem wtedy cały napęd i cały był LX z wyjątkiem właśnie łańcucha. Katastrofa! na 5,6 się kręcić zupełnie nie dało, a czasem walił nawet na 7 i 8. Pomijam już małe OT, że LX korbę ukręciłem w niecałe pół roku. I w ten sposób stałem się lżejszy o ponad 500 PLN wrrrrr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiec łancuch skrócony, 200km więcej i niby rzadziej przeskakuje, ALE

1) łancuch lx jest jakis gietki, lata na wszystkie strony, do tej pory mialem same sramy i byly duzo sztywniejsze

2) odkrylem problem... łanuch szczegolnie na 2 biegu, jak mocniej pedalu jak leci na korbie to podwija sie z dolu tak ze czasem w przerzutke wchodzi, juz ten efekt zauwazylem na starym lancuchu ale tam sie to zdarzalo raz na 1000km, a teraz ciagle. Problem przedstawiam na rys hah, w najblizszym czasie postaram sie zrobic zdjecie. I teraz pytanie, czy to wina korby czy czegoś innego. Pierwszy raz z takim czyms sie spotykam:o

 

7a958fd475a8ae1f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z autopsji wiem, że zaciąganie łańcucha spowodowane jest przysłowiowymi rekinimi płetwami powstającymi wskutek zużywania sie koronek (głównie aluminiowych, miałem to samo z LX 2005 H2). wystarczy wyjąć koronkę na której Ci zaciąga łańcuch, zauważysz spłaszczenia od tej strony, gdzie nacisk wywiera łańcuch, zeszlifuj wspomniane spłaszczenia i nie powinno jakiś czas zaciągać. problem jest poważniejszy jeśli łańcuch Ci przeskakuje. Domyślam się że tylko na 2 koronce. Jeśli to prawda ( czyli na 1 i 3 jest ok) kup nową 2 tarczę korby i będzie OK. Ja miałem dosyć szybko zużywających się tarcz aluminiowych i zainwestowałem 16zł w stalową koronkę alivio. Od 8 tys. km mam spokój :) Pozdrawiam!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wymieniem łańcuch i kasetę i pojawił się podobny problem, łańcuch przeskakuje dopiero gdy mocniej naciśnie się na pedał na drugiej zębatce korby. Czyli zużyta jest ta zębatka.

 

Gdzie można kupić zębatkę 32t do Truvativ Firex?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...