kusak Napisano 28 Maja 2008 Napisano 28 Maja 2008 czesc, co sadzicie o psylo jako alternatywie pike? który rocznik i model jeszcze niestety nie wiem, chodzi mi ogólnie o psylo. uzywany by był do dirtu, lekkiego freeride'u (coś pomiedzy enduro i freeride). zależy mi na regulacji skoku bez użycia klucza (po prostu u-turn, czy jak to tam inni producenci nazywają), blokada skoku - niekoniecznie. mam okazje kupic psylo za dobrą cenę, dlatego pytam, a na pike mnie niekoniecznie stać - poza tym, dochodzą koszta piasty na 20 mm. pozdr
Grabarz Napisano 28 Maja 2008 Napisano 28 Maja 2008 Z grawitacją od kilku lat już mi trochę nie po drodze, ale podpowiem, bo w rękach właśnie mam swojego Psylo i prawie mojego Revelationa: - Psylo w latach swojej świetności dedykowany był właśnie do FR. Był niemalze królem wśród amorów z regulacją skoku, przegrywał jedynie z którymś Shermanem. Wciąż go mam (wersje XC - ten skrót wcale nie wskazuje jego przeznaczenia), ale w rowerze enduro. Uważam, że ten amor jest jednym z najchlubniejszych epizodów w historii amortyzacji przedniego koła. Dodam tylko, że rama DC Pitbull Duo (pamięta ją ktoś jeszcze) testowana była przez BikeAction właśnie z tym amorem. Napisz tylko, co to znaczy "dobra cena". Może pomyśl nad Psylo na sztywną oś? - Jeśli nie chcesz wydawać na sztywną oś, a tniesz się Pike'iem, to może zaciśnij nieco pasa i weź Revelationa? Flaki są dokładnie takie same, jedyna różnica to właśnie rozmiar osi przedniego koła. Proszę wziąć poprawkę, że, jak wspominałem, grawitacja od kilku lat nie jest już moją domeną, wiec mogę nie nadążać za rynkiem i oczekiwaniami cyklistów.
tobo Napisano 28 Maja 2008 Napisano 28 Maja 2008 hmmm psylo.... odradzam roczniki starsze niz 2003 bo w wersji SL czyli z lepszym tlumikiem egzemplarze z lat 2001-2002 maja bebechy z plastiku (korki obu goleni). moj sl przeciekal i gorą i dolem i wymagal troskliwej opieki jak niepelnosprawny do tego stukal i pukal, blokada nie trzymala tak jak trzeba. rocznik 04 czyli ostatni produkcyjny i chyba 2003 ma juz te same częsci z metalu co ulatwia zycie. nie zmienia to faktu ze nowy egzemplarz 04 sl mojego kumpla ciekl na blokadzie psylo xc jest bardziej idiotoodporny ale ma gorszy tlumik hydra coil - jak dla mnie wyraznie wyczuwalna gorsza praca. za to mniej skomplikowany niz sl i bardziej bezobslugowy. porownanie do pike'a to jak zestawienie dwoch samochodow z roznych epok. mniejszy skok, gorszy system tlumienia, golenie o mniejszej srednicy, slabsza sztywnosc. z psylo zrobisz max 125 mm z pike'a 140
kusak Napisano 28 Maja 2008 Autor Napisano 28 Maja 2008 dobra cena - ok 400 zł, miękka oś. revelation - spoko spoko, tylko ze cięzko znalesc uzywanego, a jesli juz to kosztuje 800 zł czyli tyle co pike (uzywany oczywiscie) edit: jak z wytrzymaloscia tego widelca? nie chodzi mi o plastikowe korki, a o to czy np jakiś rocznik nie lubi sie złamać na boosterze, koronie?
tobo Napisano 28 Maja 2008 Napisano 28 Maja 2008 dorzuce cos jeszcze: bardzo wiele zalezy od tego z czym sie mialo doczynienia przed uzytkownaiem psylo. jesli byl to sprzet gorszej jakosci to psylo wypadnie bardzo dobrze. jesli uzywalo sie lepszego to roznica w pracy bedzie wyraznie wyczuwalna - szczegolnie wobec wersji xc. by to przedstawic bardziej obrazowo: pierwszym "zacnym" amortyzatorem jaki mialem byl judy xc z hydra coilem i skokiem 100 mm. dzialal swietnie w stosunku do wczesniejszego rst. kąpiel olejowa, sprezyna stalowa, tumienie powrotu nieregulowane. pozniej byl marcok z1 i parę innych. w zeszlym roku mialem mozliwosc krotkiej przejazdzki na judy race: rocznikowo mlodszy od mojego xc, z regulowanym tlumieniem powrotu hydra coil i skokiem rowniez 100 mm. przejechalem rowerem w ktorym byl zamontowany kilkaset metrow głownie ulicą - wiec warunki zupelnie niewymagajace. niestety widelec bardzo mnie rozczarowal. przecietna kultura pracy, reakcja tępa i nienadążająca za nierownosciami. widelec sprawny technicznie w dobrym stanie, w praktycznie nowym rowerze. mozna powiedziec ze w porownaniu do uzywanych przeze mnie widelcow po judy ocena moja nie bedzie sprawiedliwa. jednak tak jak pisalem powyzej - krotka przejazdzka bez wymagan wobec sprzetu a jednak jakosc pracy pod kazdym wzgledem gorsza w stosunku do mlodszych produktow.
Grabarz Napisano 28 Maja 2008 Napisano 28 Maja 2008 dobra cena - ok 400 zł, miękka oś. To ja się muszę zastanowić, czy za mojego za mało nie chcę jak z wytrzymaloscia tego widelca? nie chodzi mi o plastikowe korki, a o to czy np jakiś rocznik nie lubi sie złamać na boosterze, koronie? Nie słyszałem nigdy o podobnych przypadłościach, ale widziałem już pękniętego Monstera, więc wszystko jest możliwe. Co do amora, do jakiego chcemy Psylo porównywać, to oczywiście tobo ma racje - stare porzekadło mawia, ze "lepsze jest wrogiem dobrego".
tobo Napisano 28 Maja 2008 Napisano 28 Maja 2008 radzilbym wziac pod uwage plastikowe korki jesli to starszy rocznik i model SL bo moj wymagal bardzo czestego grzebania i dolewania oleju do tlumika pure. i w czarodziejski sposob nie dalo sie tego zrobic prostą metodą bo tlumik pozostawal zapowietrzony i blokada lapala kiepsko. zabawa w robiorke zle wplywa na plastkowe gwiny (w widelcu za ponad dwa klocki plastik to moim zdaniem nieporozumienie)
Schwefel Napisano 28 Maja 2008 Napisano 28 Maja 2008 I dlatego ja wybrałem wersję XC bo jak się dowiedziałem ile kosztuje serwis Pure to mi się odechciało lepszego tłumienia. Nawet ostatnio pytałem jak kształtują się ceny serwisu i się dowiedziałem, że serwis Pure jest droższy od Motion Control... Co do mojego XC to pracuje bardzo dobrze jak na ten rocznik (2005). Wszystkie MX compy z tamtego okresu mogą się schować. Z nowszymi konstrukcjami może i przegrywa pod względem pracy ale wygrywa pod względem ceny i kosztów serwisu. Z tą cenę to się targuj bo kumpel ostatnio kupił Psylo XC za 350zł i teraz go katuje hopami. Póki co widelec dzielnie wytrzymuje...
wookie Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 400 zl ale jaki model , rok i stan ? ludzie troche przesadzaja z ich cena , 2 lata temu race na sztywna os sprzedalem za niecale 700 zl , obecnie ceny xc/sl 03-4 chodza po 500-600 zl , to przegiecie troche , amor jest fajny i nadal wart zachodu , sam bede polowal w wakacje jak troche kasy wpadnie i mam nadzieje ze cos znajde , co do pracy model xc dla mnie pracowal dobrze , race mial powietrzna sprezyne i tylko przez to mi bardziej jego praca odpowiadala co do serwisu nie jes skomplikowany , wtedy oddalem do zalania , teraz sam bym sobie poradzil , placilem 50-60 zl jakos i to w dosc drogim serwisie , mial tylko zalac a i tak rozebral , przesmarowal itd
Baukan Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 radzilbym wziac pod uwage plastikowe korki jesli to starszy rocznik i model SL bo moj wymagal bardzo czestego grzebania i dolewania oleju do tlumika pure. i w czarodziejski sposob nie dalo sie tego zrobic prostą metodą bo tlumik pozostawal zapowietrzony i blokada lapala kiepsko. zabawa w robiorke zle wplywa na plastkowe gwiny (w widelcu za ponad dwa klocki plastik to moim zdaniem nieporozumienie) Hmmm, miałem Psylo XC z 2001 i Psylo XC 2003 i oba miały korki alu. Ja bym polował na Recona, różnica w pracy (w stosunku do Psylo) zauważalna. Niedawno kupiłem właśnie Recona 351 (praktycznie nówka, niedocięta rura, niezakładany hampel, ślad od piasty na hakach, ktoś się męczył tylko z gwiazdką bo rura od wewnątrz dziwnie poharatana) za 750PLN.
uchmanek Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 tobo pisal o wersji sl. recon to chyba za maly skok. radze poczekac do konca sezonu, moze sie cos ciekawego pojawi.
bodziekk Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 Ej weź no sprawdź ile skoku ma Psylo, a ile Recon.
MrJ Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 A ile ważysz? Bo jak do 75-80kg to nie musiałbyś nawet zmieniać sprężyny... Bo tyle co założyłem temat o MAGURZE PHAON- regulacja skoku 90-125mm, tylko pod tarcze, na zwykłą piastę. Sprzedajemy bo użytkująca go Tina zrezygnowała z jazdy rekreacyjnej i kupiła Shivera. Szczegóły w temacie - nie proponowałem ceny bo to nietypowy amorek, ale podaj swoją a może się dogadamy?
tobo Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 Hmmm, miałem Psylo XC z 2001 i Psylo XC 2003 i oba miały korki alu. Ja bym polował na Recona, różnica w pracy (w stosunku do Psylo) zauważalna. Niedawno kupiłem właśnie Recona 351 (praktycznie nówka, niedocięta rura, niezakładany hampel, ślad od piasty na hakach, ktoś się męczył tylko z gwiazdką bo rura od wewnątrz dziwnie poharatana) za 750PLN. tak xc mial korki metalowe ale sl nie. moj byl rocznik 2002 i byl zaklęty olej uchodzil z niego w magiczny sposob, stukal, blokada "zlewala sie" w polozeniu calkiem otwartym. po serwisie blokada "łapała" przy skoku 125 mm i widelec nie uginal sie, po kilkunastu jazdach aktywacja blokady przy skoku 125 mm powodowala ze widelec zapadal sie o częsc skoku (cos jak nowa wersja blokady z motion control ), po dluzszym czasie blokada nie lapala juz wogole i widelec "pompowal" czy byla zamknieta czy nie.
wookie Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 Ale recon to sam napisales 750 zl jakis conajmniej a psylo polowa tego wiec roznica spora ;] dolozyc to mozna 50-100zl a nie drugie tyle
kusak Napisano 29 Maja 2008 Autor Napisano 29 Maja 2008 kasy to ja mam na razie 70 zł, czekam az sprzedam rower, ewentualnie jakies okazje. pytalem orientacyjnie bo powaznie mnie zaiteresowal ten psylo co do mojej atrakcyjnej oferty z 400 zł - po prostu znajomy sprzedaje, wiec nie musialbym kupowac przez allegro i takie tam. oczywiście nie wykluczam okazji z neta. moja waga - 75 kg magura - ciekawa w sumie oferta, ale z tego co wiem, serwis magury jest dosc kłopotliwy (mało serwisów) i drogi. dzieki za mase odpowiedzi
Baukan Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 Tyle, że ja kupiłem "nówke", używane pewnie da się kupić taniej. Ciekawa polityka, niższy model alu korki, wyższy plastikowe... no chyba, że to jeden ze sposobów zbicia wagi. PS. Nie polecam zakupu modeli z 2001 i 2002 roku ze względu na krótsze ślizgi (krótsze niż w nowszych tj. od 2003) i bardzo plastikowy tłumik (w wersji XC). Slizgi w rocznikach 01 i 02 to 15mm a w nowszych 30mm i 45mm, więc jest różnica.
wookie Napisano 29 Maja 2008 Napisano 29 Maja 2008 Recon uzywka ciezko bedzie i cena nadal nie taka. Magura nie rozni sie specjalnie od innych widel , tam nie bog wie jakiej technologii czy systemu wiec nie wierze w trudny serwis , drogi to pojecie wzglednie , rs czy marcok tez moze byc drogi. Jesli psylo dobry nadal dobry stan to czemu nie , negocjuj i kupuj ;]
MrJ Napisano 30 Maja 2008 Napisano 30 Maja 2008 Magura jest prosta jak budowa cepa - jedna sprężyna z regulacją skoku, a druga twardości plus w tej samej goleni kartridż z tłumieniem Z tym że faktycznie z AUTORYZOWANYM serwisem nie jest zbyt łatwo, ja go mam pod bokiem więc mnie to nie przeszkadzało. PS. Amorek będzie dostępny jeszcze najwyżej dzień-dwa (powiedzmy do końca weekendu). Jeśli się nie sprzeda, zakładam go do swojego nowego sprzętu i ostatecznie przechodzę na tarcze. Więc się decydować szybko Serwis u dealera miał robiony w zimie (nie był wtedy jeżdżony). Stan jak widać na fotkach w temacie (link gdzieś u góry). Prawdę mówiąc gdyby miał powietrze, ani bym się nie zastanawiał i brał go od razu. Choć sprężyna i tak zaczęła działać nieźle, widać amorek dotarł się po serwisie... Cenę ustalam powiedzmy (tym razem muszę ) na 650PLN do niedużej negocjacji. W cenie 700 dorzucam piastę Dartmoor X-Rolls na 32d, stan bdb. Wysyłam za pobraniem.
tobo Napisano 30 Maja 2008 Napisano 30 Maja 2008 Tyle, że ja kupiłem "nówke", używane pewnie da się kupić taniej. Ciekawa polityka, niższy model alu korki, wyższy plastikowe... no chyba, że to jeden ze sposobów zbicia wagi. PS. Nie polecam zakupu modeli z 2001 i 2002 roku ze względu na krótsze ślizgi (krótsze niż w nowszych tj. od 2003) i bardzo plastikowy tłumik (w wersji XC). Slizgi w rocznikach 01 i 02 to 15mm a w nowszych 30mm i 45mm, więc jest różnica. dla mnie tez to bylo bez sensu - rocznik 2003 mial juz metalowe. moje psylo mialo tez plastikowa szpilke blokady dopiero chyba rocznik 2003 mial juz metalowa.
uchmanek Napisano 30 Maja 2008 Napisano 30 Maja 2008 Ej weź no sprawdź ile skoku ma Psylo, a ile Recon. sugerowalem sie info ze strony rs'a
Baukan Napisano 5 Czerwca 2008 Napisano 5 Czerwca 2008 No są dwie "wersje" recona Oznaczone literkami, w kategorii XC: http://sram.com/en/rockshox/crosscountry/recon/#defaultTab i oznaczone cyferkami, w kategorii AM: http://sram.com/en/rockshox/allmountain/recon/#defaultTab Ja pisałem o modelu 351 PS. co ciekawe mój recon 351 ma koronę taką jaką na stronce posiadają wersje XC, SL i RACE
popcio18 Napisano 9 Sierpnia 2008 Napisano 9 Sierpnia 2008 a jaki byś cie doradzali do 300zł do Signa DS'a z 2008 ??? do dirt/fr i lekkiego streetu ???
MrJ Napisano 9 Sierpnia 2008 Napisano 9 Sierpnia 2008 Popcio18 - w tej cenie argument jest jeden i zawsze ten sam - SR Duro, byle 2007 lub nowszy (po liftingu z kanciastą podkową - chodzą duuużo lepiej niż stare) Szukanie jakiś zajechanych DJ wg mnie mija się z celem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.