[Bagażnik rowerowy] Na tylną klapę THULE FreeWay 968

[lukas_t1]

po raz kolejny napisze o thule clipon 9103/04

tani, lekki, bez masy pasków i innych wynalazków mocujących, stabilny, nie niszczy lakieru/blachy itd

 

jeśli masz fabie 64KM to jak dasz 3 rowery na dach, i napakujesz 5 osob z towarem to ja nie wiem czy to auto wogole ruszy, o szybkiej jezdzie z takim oporem aero u gory nie wspomne

 

jedyne co nie pasuje to zaslanianie swiatel, tablicy rej. u mnie akurat wielkiego problemu z tym nie ma, ale to juz kwestia idywidualna auta

[muzycom]

Mocowanie rowerów z tyłu na klapę, czy hak to nieporozumienie. Ostatnio jak mi jakaś Pani przywaliła w tył (pozdrawiam ) to pierwsze co pomyślałem że dobrze że bagażniki wożę na dachu. Z rowerów była by marmolada, a straty przekroczyły by wartość auta...

[Michał MSJ Jaskólski]

Mam Focusa 1.6 kombi i też szukałem bagażnika na klapę bez haka. Po wizycie w kilku sklepach w Łodzi szczerze mi odradzano bagażnik na klapę:

 

1. Opór powietrza większy niż w przypadku dachu: to trochę działa tak jakbyśmy ciągnęli za sobą spadochron. Rower jest troszkę dłuższy niż szerokość samochodu i minimalnie zawsze wystaje, zwłaszcza w autach małych (Fabia, Clio, Focus). Jak ktoś w nas wjedzie, czy gdzieś będzie wąsko będzie nieciekawie.

 

2. Nie zapominajcie, że większość z nas ma samochody z przednim napędem, przy ruszaniu/przyspieszaniu przód zawsze się troszkę podnosi. I teraz 3 rowery, około 45 kilogramów + bagaże jeśli jedziemy w kilka osób + osoby. Przyczepność przednich kół znacznie mniejsza, i gdy jest sucho i asfalt to może nie ma problemu, ale gdy będzie mokro, albo będziemy jechać po luźniejszej nawierzchni już tak różowo może nie być.

 

3. Problemy z niewidocznymi światłami i tablicami rejestracyjnymi.

 

Woziłem cztery rowery na dachu mojego Focusa z czterema osobami i bagażami i nie było żadnych problemów. Owszem trzeba uważać, nie można szaleć, prędkość większa niż 110-120 km/h jest grubą przesadą (bez rowerów zresztą też). Przy wyprzedzaniu ciężarówek, lub gdy ciężarówki nas mijają trzeba uważać na silniej odczuwane podmuchy bocznego wiatru, ale jest lepiej.

 

Jeśli nie ma się relingów na dachu są sposoby mocowania belek do dachu.

 

Do autora wątku: jesteś ze Zgierza, pojedź do sklepu róg Legionów i Jerzego i tam ci doradzą kwestie bagażnika. Chyba najbardziej znany w Łodzi i okolicach sklep z bagażnikami samochodowymi wszelkiego rodzaju.

[razorjack]

hej, mam bagażnik Thule Freeway 968, kupiłem go rok temu ale jeszcze nie miałem okazji użyć.

teraz na święta chcę pojechać w góry i go użyć, mam sedana więc w sumie ciężko inny sposób montażu zastosować.

 

pytanie do osób które używały takiego bagażnika,

czy te gumowe oparcia faktycznie rysują/matowią lakier? (zwłaszcza taki 'wodny' nowszy który chyba jest mniej wytrzymały)

czy uchwyty na krawędzie uszkadzają lakier?

no i czy rowery chętnie wyskakują z gumowych zaczepów? (tu planuję jakoś jeszcze je przytrzymać, może jakieś grube rzepy albo co)

no i rozumiem że jazda <80km/h po polskich drogach :/

[fw66]

Myślę że produkty Thule są tak dopracowane, że nie ma mowy o jakimś rysowaniu lakieru lub innych uszkodzeniach.

Ja mam ClipOn 9103 i nie wyobrażam sobie innego sposobu przewożenia rowerów.

Po prostu zapominam że mam z tyłu rowery

[Tomash]

Posiadałem ClipOn-a przez ponad 2 lata, jeździł na Renault Megane I wersja hatchbag i niestety problemy z lakierem są. Zdziera się on w miejscach w których bagażnik wisi na klapie (górny rant klapy), nie jest to może bardzo widoczne, ale jest to prawdopodobne zarzewie rdzy. Ponadto zwróć uwagę, że po założeniu 3 rowerów klapa mocno "siada" i rysuje się (jeżeli nic tam nie podłożysz) próg załadunkowy bagażnika (pomimo zamontowanych na klapie uszczelek chroniących przed czymś takim).

 

Dla mnie większym problemem było to, że podróż na nim źle znosiły rowery. Jeżeli dobrze ich nie zabezpieczyłeś, to można było bardzo łatwo i dotkliwie porysować ramy. Mój patent na to, to oklejanie ich w newralgicznych punktach pianką izolującą do rur, ale taki sposób zajmuje niestety trochę czasu przy pakowaniu rowerów. Poza tym to ClipOn jest bardzo lekki i stabilnie trzyma się auta, nawet przy prędkościach rzędu 150-160.

 

Jeśli chodzi o poruszany wcześniej problem świateł: zależnie od auta są one zasłonięte lub nie. U mnie były, więc miałem dodatkową listwę ze światłami.

 

Kolejny problem to zasłonięta tablica rejestracyjna. Ja załatwiłem to w ten sposób, że w drukarni poprosiłem o zrobienie mi kopii na jakimś tworzywie i to przyczepiłem do ramki ze światłami. Policja się nie czepiała, ja nie musiałem za każdym razem zdejmować blach i przykręcać do świateł i wszyscy byli zadowoleni

[rauf]

Ostatnimi laty użytkowałem bagażniki w różnych wariantach i na różnych samochodach.

Obecnie tylko stacjonarka na haku.

Co zauważyłem:

• 
   
  
• na dach, trzeba się nagimnastykować, zakładanie na terenówce/SUVie to abstrakcja, największe opory powietrza w czasie jazdy, wyraźnie gorsze prowadzenie w każdej sytuacji i największy wzrost spalania, trudno z zestawem wjechać np. do barów szybkiej obsługi, garażu itd.
  

• 
   
  
• na klapę, nie spotkałem się z rozwiązaniem które by nie obciążało klapy bagażnika i nie narażało lakieru - chyba że mamy pickupa, reszta podobnie do zawieszania na haku

• na hak stacjonarne albo podwieszane montowanie rowerów, stacjonarka waży swoje i nie każdy model umożliwia odchylanie i wygodny dostęp do bagażnika, za to rowery są bezpieczne i nie obijają się wzajemnie,
  
• podwieszany jest lekki i mały i można go nawet szybko złożyć do bagażnika jak nie używamy, za to rowery dyndają aż miło...
  w obu przypadkach zwykle zasłonięte są światła i tablica rej. trzeba więc mieć dodatkową podpinaną pod gniazdo przy haku,
  Zalety: opory są minimalnie zwiększone, różnica w prowadzeniu prawie żadna rowery z bagażnikiem ważą tyle co bak paliwa, jeżeli auto nie jest małe to koła nawet nie wystają poza obrys, w dobrych modelach dostęp do bagażnika jest bezproblemowy (odchylanie), możliwe jest zabezpieczenie na postoju nie tylko rowerów ale i samego bagażnika.
  

 

Dla mnie na hak ma najmniej wad, ale wiadomo że najwygodniej wrzucić rower do bagażnika, tylko w wariancie 2+2 jest to utrudnione

[fw66]

Posiadałem ClipOn-a przez ponad 2 lata, jeździł na Renault Megane I wersja hatchback

 

Hehe jaki ten świat mały.

Ja też mam Megane I hatchback

Używam bagażnik już ponad 4 lata i nie ma śladów na lakierze.

Ale na początku górne i dolne haki podkleiłem paskami gumy (z dętki).

Często przewożę 3 rowery i wszystko działa jak należy.

Światła są za kołami, ale przecież przez szprychy dobrze je widać.