elvis2 Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Waszym zdaniem jaki rodzaj roweru jest najlepszy dla kuriera rowerowego, który praktycznie czały czas spędza w mieście i po nim się porusza. Z jednej strony rowery mtb sa wytrzymale ale dość powolne. Szosowe są szybkie, lecz przy najeździe na krawężnik, dziure w drodze itp. nasze opny mogą nie wytrzymać. Może rower trekkingowy jest najlepszy? Jest swego rodzaju miksem roweru mtb i szosowego. W sieci znalazłem coś takiego http://tancredi.co.uk/2007/9/7/bad-boy-8-fixie-conversion jaki to jest typ roweru? Osoby jezdzące na ostrym kole /fixed gear, single speed/ jakich używają opon i obręczy? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Odys Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Nie ten dział forum kolego, poproś jakiegoś moderatora aby przeniósł do właściwego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz1974paszek Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Tak - singielek to będzie dobry wybór , do tego jakies pełne błotniki , ja mam singla na bazie aluminiowej szosówki , z prostą ,wąska kierownicą i jezdzi sie super . Na korbie mam 50 zębów , z tyłu 18 - sam sobie dobierzesz przełożenie . Ostre koło - raczej dla extremalistów ,ale nie jeżdziłem . Singiel z dobrze dobranym przełozeniem jest szybki , wydajny , lekki , bezawaryjny raczej . Ten rowerek jest ciekawy http://www.allegro.pl/item363981834_cannon...7_7kg_bcm_.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fifi Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Lepiej, żeby nie wyglądał za dobrze, to Ci go nie ukradną. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Wiele zależy od tego gdzie mieszkasz/jeździsz. Jeśli w płaskim mieście takim jak np. Warszawa to zdecydowanie single speed, ewentualnie OK - przerzutki są wtedy naprawdę nie potrzebne, a przy okazji schodzi się z wagi i z atrakcyjności roweru dla złodzieja . Jeśli chodzi o wybór szosa/MTB to na pewno odpada klasyczne MTB z terenowymi kapciami 2.1 i amorem(warto zmienić chociaż opony bo się zabić można ), reszta zależy od osobistych preferencji i ewentualnie nawierzchni w danym miejscu. Zresztą zawsze pozostaje możliwość kombinowania, ja osobiście śmigam na czymś w rodzaju hybrydy: rower MTB SS(przełożenie 3,4) ze sztywnym widłem cro-mo i semi-slickami 1,7 z dość niską pozycją - rower może nie toczy się jakoś genialnie, ale daje dużą stabilność i przyzwoity komfort na wybojach. Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 14 Maja 2008 Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 przede wszystkim zbyt atrakcyjny wygląd roweru zwiększa ryzyko jego kradzieży wbrew opiniom powyższym , po Kołobrzegu kurierzy Urzędu Miasta śmigają na giantach Yukon i semislickach ale Kołobrzeg można objechać wokół w 20min spokojnym tempem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amoniak Napisano 14 Maja 2008 Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Przede wszystkim rower kuriera ma być: szybki odporny i jak najmniej awaryjny ma mieć nieatrakcyjny wygląd dla złodzieja (fixie lub singiel z obdrapana ramą) mało kłopotliwy w użyciu Dlatego też kurierzy bardzo często jeżdżą na singlach lub ostrych kołach. Gdyż napęd jednobiegowy jest bezproblemowy. Odpada wyciąganie się łańcucha. NIe ma ruchomych elementów jak przerzutki czy manetki. Taki rower mało atrakcyjny dla złodzieja. Nie maja te rowery zbędnych pierdół jak dzwonki liczniki bagażniki BTW Rowery kurierskie mają bardzo często pełne błotniki - przynajmniej zimą. Krawężniki powiadasz :P krawężniki to nie problem. W Wawce rzadko widywałem kurierów na chodnikach czy śmieszkach rowerowych Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elvis2 Napisano 14 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Ok, dzięki za odpowiedzi. Mam pytanie, jeśli chciał bym złożyć rower podobny do tych 2 w/w. To jaki to jest rodzaj ramy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rychlapl Napisano 14 Maja 2008 Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Moim zdaniem warto by było dać z tyłu jakieś przełożenia, np 7. niżej chyba nie warto schodzić. Z przodu wystarczy 1 blatowy napęd. Mimo wszystko, w miastach są czasm podjazdy które na Singlu mogą dać w kość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
QWEY564 Napisano 14 Maja 2008 Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 http://www.forumrowerowe.info/index.php?showforum=97 tu jest wszystko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegorz1974paszek Napisano 14 Maja 2008 Udostępnij Napisano 14 Maja 2008 Ok, dzięki za odpowiedzi.Mam pytanie, jeśli chciał bym złożyć rower podobny do tych 2 w/w. To jaki to jest rodzaj ramy? Całkiem przypadkowo znalazłem fajna oferte na ładną szosową rame - zobacz http://www.forumrowerowe.info/index.php?sh...054&hl=enyo . Co do biegów : na moim singlu jeżdzi mi sie bardzo szybko i lekko przyspiesza , ostatnio cos mnie naszło i zamontowałem do niego biegi - i co ? rower zrobił sie mułowaty i nie było mowy żeby robic takie średnie V jak singlem - po 2 dniach zmieniłem na 1 bieg . Jednak przerzutka generuje duże opory w jezdzie , przynajmniej u mnie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 15 Maja 2008 Udostępnij Napisano 15 Maja 2008 Ok, dzięki za odpowiedzi.Mam pytanie, jeśli chciał bym złożyć rower podobny do tych 2 w/w. To jaki to jest rodzaj ramy? Są to rowery na ramach MTB z kołami 26 i założonymi slickami, mimo że taki rower mógłby być całkiem niedrogi, to chyba bardziej opłaca się kupić używaną szosę z allegro - tak naprawdę wszystko zależy od funduszy jakimi dysponujesz. Całkiem przypadkowo znalazłem fajna oferte na ładną szosową rame - zobacz http://www.forumrowerowe.info/index.php?sh...054&hl=enyo . Co do biegów : na moim singlu jeżdzi mi sie bardzo szybko i lekko przyspiesza , ostatnio cos mnie naszło i zamontowałem do niego biegi - i co ? rower zrobił sie mułowaty i nie było mowy żeby robic takie średnie V jak singlem - po 2 dniach zmieniłem na 1 bieg . Jednak przerzutka generuje duże opory w jezdzie , przynajmniej u mnie . Zdecydowanie się zgadzam, ja po "wyrzuceniu" przerzutek mam poczucie, że jeżdżę szybciej i lepiej. Brak przerzutek zwłaszcza przy twardszym przełożeniu, motywuje do szybkiej jazdy/nie zmniejszania tempa, bo nie można sobie ułatwić zrzucając na lżejszy bieg, poprawia także wydajność, bo człowiek uczy się jazdy bez zatrzymywania, tak aby nie marnotrawić energii na startowanie spod świateł. Poza tym zależnie od posiadanego wcześniej osprzętu, można zejść z wagi nawet o ponad 1kg przy przeróbce na SS! Oczywiście wszystko to pod warunkiem że buduje się rower konkretnie pod miasto, bo przy jednoczesnym używaniu w terenie rzeczywiście SS jest mniej praktyczny - tak więc polecam raczej jako drugi/n-ty rower z kolei. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.