Skocz do zawartości

[sztyca]Amortyzatowana CB Joplin, Maverick SpeedBall


MarcinGoluch

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

 

Dzisiaj nasunął się kolejny szatański pomysł żeby zamiast wymiany ramy na fulla kupić sztyce amortyzowaną w stylu CrankBrothers Joplin lub Maverick SpeedBall.

Nie potrzebuje super dużego skoku. O ramie myslalem 100mm więc sztyca ze skokiem 75mm wystarczy spokojnie.

 

Czy ktoś się może wypowiedzieć na temat działania sztyc amortyzowanych z nastawieniem na półkę top czyli wlaśnie CB, Maveric lub CaneCreek?

 

Z góry wielkie dzieki za info!

 

Pozdrawiam!

Marcin

Napisano

Ja mam w Simplonie sztyce Santoura 48mm skoku i jest super . Mam też sztyce Rock Shock - i ona nie umywa się do znacznie tańszego SR. Wniosek - ja sztyce amortyzowana to tylko z pantografem . Ten Mawerick to sztyca amortyzowana czy skracana na zjazdy - bo mam wątpliwości. Aha - mam wrażenie że ze sztycą SR jeżdże szubciej - mimo że dociąża rower o prawie 600g.Jeszcze radziłbym zajżec do Steinbacha.

 

Strona 45 w katalogu na 2008 http://www.steinbach-bike.com/asp_service/...bversion(1).pdf

 

CB Joplin - to też skracana - nie amortyzowana sztyca. Zostaje więc SR i CC . Moja rada - kupic Santoura - jak koncepcja przypasuje -oddac żonie , a sobie sprawic Cane Creek. http://www.crankbrothers.com/seatposts_joplin.php

Napisano

Przede wszystkim fulla nie kupuje sie dla wygody a szybszej jazdy i bezpieczenstwa. Panuje dziwne przekonanie ze fulle sie kupuje dla wygody. Dla wygody wlasnie sa sztyce amortyzowane ktore tylko dzialaja na tylek, a poza tym rower zachowuje sie jak HT czyli na przeszkodach tylne kolo nadal bedzie podskakiwac i tracic przyczepnosc.

Napisano
Przede wszystkim fulla nie kupuje sie dla wygody a szybszej jazdy i bezpieczenstwa.

 

OJJJJJJJ nie wiem czy jezdziłeś na fullu ale w tym zdaniu się mylisz i to BARDZO!

Przesiadłem się z fulla, niskiej klasy ale z fajnym damperem CC AD5 i powiem Ci ze to jest luksus! Jak zjezdzaliśmy ze śnieżnika kiedy byłem spruty jak dzik, kazde stanięcie na pedały powodowało skórcze praktycznie przez caly zjazd nie podniosłem tyłka z siodełka.

Teraz na Hawku szczerze mowiac ciezko mi sobie wyobrazic taki zjazd.

 

Szybszej jazdy hmmm w dół na pewno ale pod góre myślę, że tylko fulle dobrej klasy moga się równać ze sztywniakami.

 

Wracając do tematu ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia co do sztyc amortyzowanych?

 

Pozdrawiam!

Marcin

Napisano
Przede wszystkim fulla nie kupuje sie dla wygody a szybszej jazdy i bezpieczenstwa. Panuje dziwne przekonanie ze fulle sie kupuje dla wygody. Dla wygody wlasnie sa sztyce amortyzowane ktore tylko dzialaja na tylek, a poza tym rower zachowuje sie jak HT czyli na przeszkodach tylne kolo nadal bedzie podskakiwac i tracic przyczepnosc.

to po co PRZEDE WSZYSTKIM kupuje się fulla zalezy od preferencji nabywcy a nie tego PO CO zostal on stworzony np przez firme i konstruktora. ja uzywam roweru enduro do bardzo lagodnej turystycznej jazdy i wali mnie zupelnie czy stosuje kupione czesci i zlozony rower zgodnie z zalozeniem producenta czy nie. mam taki sprzet ze wzgledu na KOMFORT ktory jest dla mnie priorytetem. w mysl propagowanej przez ciebie zasady glownym odbiorcą fulli powinni byc zawodnicy xc/maratonow bo tam najbardziej liczy sie szybkosc jazdy a jak dotad w obu dyscyplinach panują i pewnie panować będą sztywniaki. bike challenge wygrywali w zeszlym roku i dwa lata temu zawodnicy na sztywniakach - wiec zasadę zmeczenia organizmu od dlugotrwalego/wielodniowego wysilku takze mozna sobie schowac gdzies.

Napisano

Nie ma potrzeby sie unosic. Ja autorowi przyznaje 100% racje ze jezeli komus zalezy glownie na komforcie jazdy to zamiast fulla niech bierze amortyzowana sztyce. Bo bedzie taniej. I bedzie mogl na luzie podjezdzac pod gorke.

Wiadomo ze kazdy uzywa roweru wg swoich preferencji, ja tylko napisalem po co zostala wymyslona amortyzacja w ogole. Bo to sie gdzies zaciera.

Napisano

Znam kilka osób jeżdżacych z takimi sztycami Cane Creek i sobie bardzo chwala, komfort podróżowani bardzo się poprawił a i waga tego rozwiazania nie jest masakryczna. Generalnie super np? dla osoby z problemami z kręgosłupem...

Napisano

nie unosze sie.

pytanie: czy jestes uzytkownikiem fulla? nie.

pytanie drugie: przeczytaj tematy osob chcących nabyc fulla (na forum) i policz w ilu kwestia komfortu jazdy jest priorytetem co do decyzji o przesiadce.

Napisano

Amortyzowana sztyca została wymyślona żeby wkurzać bikera - ciągła zmiana pozycji d..y względem korb wybija z rytmu, jak mam kupić sztycę Cane Creek za 540 zł , to zdecydowanie wolę fulla , który oprócz komfortu daje poprawę trakcji.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano
sztyce amortyzowaną w stylu CrankBrothers Joplin lub Maverick SpeedBall.

To NIE są sztyce amortyzowane - umożliwiają szybkie opuszczenie siodła na zjazdy, ale po ustaleniu pozycji są całkowicie sztywne.

 

Z high-endowych sztyc amortyzowanych to tylko Cane Creek, który podobno dobrze się sprawdza w swojej roli. Tylko należy sobie zadać pytanie, czy nie lepiej - zamiast wydawać kilkaset złotych na sztycę - sprzedać obecną ramę i dołożyć do fulla, na którego tak czy siak prędzej czy później przyjdzie pora.

 

Zawsze możesz wypróbować patent kupując tańszego Suntoura. Trwałość i jakość o pięć klas niższa, ale zasada działania ta sama.

  • 9 miesięcy temu...
Napisano

Sountour to nie jest ta sama zasada działania co Cane Creek. Sountoura wywaliłem po 2 dniach, a Cane Creek to bajka dla kręgosłupa. I nie zmienia sie żadna pozycja względem korb.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...