Skocz do zawartości

[kaseta] wytrzymała 8


borekd

Rekomendowane odpowiedzi

Wciąż można kupić stare LX i XT z 8 zębatkami, LX kosztuje 75 PLN

Kupiłem właśnie LX, dotego łańcuch IG90 (jeden),

aktualnie mam taki sam naped, przejechane 7k5-8k, i powoli zaczynaprosic sie o wymiane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niebawem bede sobie skladal rower z korba XT, przerzutkami XT i lancuchem XT. Ze starego roweru przeloze manetki, kola i hamulce. Na tylnym kole zalozona jest kaseta SRAM 5.0 (z przebiegiem jakies 600km) i zastanawiam sie czy ja zostawic czy kupic HG50 (kupilbym XT gdyby byla 11-32)? Z jednej strony przebieg kasety nie za duzy i to przemawia zeby ja zostawic. Z drugiej jednak strony jak juz wiekszosc napedu jest nowa to moze i kasete wymienic tymbardziej, ze kosztowalaby mnie jakies 30zl. Co radzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J0seph - wyboru dokonałeś strasznego, ten LX na 8 biegów jest nie warty swojej ceny. O wiele lepsze jest o prawie połowę tańsze nowe Alivio.

Patrząc na dystans po jakim zdychają ludziom np. Sram 5.0 (podobna cena - gdzies na forum jest temat) - wydawało mi się że ~8kkm jest przyzwoitym wynikiem, szczególnie na jednym łańcuchu.

a powodem nadciagającej zmiany- jest wyciągnięty łańcuch - zaczyna skakać po korbie jak mocniej przycisne,

na 3 łańcuch pożyłaby znacznie wiecej - jednak to nie dla mnie metoda - leń mi nie pozwala :confused::blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury wypisujecie na temat SRAMa 5.0 :) Jak na razie zrobiłem na niej około 8-9 tys. (w tym 9 maratonów) i nadal chodzi świetnie! Styl mojej jazdy raczej nie oszczędza napędu - przeważnie kręcę na cięższych przełożeniach..., a więc proszę nie wypisujecie głupot. 5.0 jest w miarę lekka - 11-30 waży ok. 275g i wytrzymała.

 

To, że niektórym się łamie, to jest tylko i wyłącznie ich wina :huh:

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bzdury wypisujecie na temat SRAMa 5.0 :) Jak na razie zrobiłem na niej około 8-9 tys. (w tym 9 maratonów) i nadal chodzi świetnie! Styl mojej jazdy raczej nie oszczędza napędu - przeważnie kręcę na cięższych przełożeniach..., a więc proszę nie wypisujecie głupot. 5.0 jest w miarę lekka - 11-30 waży ok. 275g i wytrzymała.

 

To, że niektórym się łamie, to jest tylko i wyłącznie ich wina :huh:

 

Ja miałem model niższy - czyli 3.0 (PG 830), przejechałem na tym ponad 6000 km i nadal mógłbym jeździć, ale przy okazji zmiany korby wymieniłem też resztę (kasetę i łańcuch), po taki dystansie kaset ma już tu i ówdzie zadziory, ale łańcuch jeszcze nie przeskakiwał, teraz testuję CS HG 50, wygląda w miarę dobrze, ale jak dla mnie jest gorzej zestopniowana. A LX polecałem, bo moja znajoma miała toto przez lat kilka i prawie 11 tyś. kilometrów, wszystko na jednym łańcuchu i jakoś dawała radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...