[szalone zwierzaki]kłopot bikerów

[fryta]

Moja ukochaną Sigmę 700

[Jankes]

ja za to namietnie gubie, oswietlenie i odblaski :mrgreen:

[Karol]

Odblaski to ja gubię w domu

[Bizon]

Oświetlenie i odblaski -co to jest ??

[KotBehemot]

Raz je widziałem! One są takie kolorowe i się je przypina do roweru. Kurczę, ale fajne :

[Bizon]

A mi tego nie dali ja tez to chce jak to takie fajne

[Karol]

Raz je widziałem! One są takie kolorowe i się je przypina do roweru.  Kurczę, ale fajne :

Tego się nie przypina do roweru, tylko odpina z roweu Ot takie utrudnienie po nabyciu nówki :roll:

[KotBehemot]

A ja zawsze chciałem sobie przypiąć... Ale to chyba strasznie drogie jest skoro tak mało ludzi z tym jeździ. Zatem odblaski wyznacznikiem statusu społecznego? :twisted:

[maverick_89]

Maverick gdzie jeździłeś po Bieszczadaach?

 

To był obóz szkolny:D trasa byla nastepująca:

Przemyśl-Wojtkowa 53 kim

Wojtkowa-Bandrów 24 km

Bandrów-Serednie Małe 43km

Serednie Małe-Chrewt-Serednie Małe ok. 15 km

Serednie Małe-Zachoczew 45 km

Zachoczew-Wojtkowa 50 km

Przemyśl-Wojtkowa 50 km

 

Wycieczka niczego sobie.Te dane w kilometrach podlaem zgodnie z planem ale jezdzilem w silniejsze grupie i robilem sredi od 10-30 km wiecej.Dużo gorek.awsze przyjazd w pierwszej piatce(moj pierwszy rok treningu na maxa) a inni od 1,5-3 lat.Opiekun mnie pochwalił .

[fryta]

Czyli bardziej pogórze Przemyskie,byłem tam rok temu. Trasa Przemyśl-Bieszczady-Pieniny-Kraków-Częstochowa

[stasiek]

Ja jeszcze nic nie przejeczalem (umiem "bany hopa" :mrgreen: ) ale za to moj brat przejechal kota(trafil w sam srodek :twisted: ). Jechal jakies 30km/h i kot mu wyskoczyl na droge. Przednie kolo sie zatrzymalo no i gleba (dobrze ze jechalem troche obok). Na szczescie nic mu (bratu) sie nie stalo, szybko wstawal bo chcial jeszcze kotowi kopa zasadzic :twisted: ale nistety nie zdazyl.

[Bender]

A ja kiedyś mało co kury nie przejechałem . Delektowałem się widokami trasy, a tu patrzę, kilka metrów przede mną kura sobie spokojnie idzie. w porę skręciłem

[KAZUMI]

Głupiś jak bys przejachał byś miał rosół a tak nici z dobrego obiadku 8)

[Bizon]

Siedze sobie w robocie coś pachnie mi na halia plackami ziemniaczymi .Chodze wącham a tu sie okazuje kumple jechali do roboty autem trafili (przez porzypadek ) bażanata .Oskubali go upielki w opkurczarce i zjedli Tak więc smierć bażanta nie była daremna

[Alvaren]

Jeszcze nie jadłem takiego czegoś ciekawe jak to smakuje

[thomash]

To pieczone bażanty mają zapach placków ziemniaczanych ?? :mrgreen:

[Alvaren]

Może do tego placki robili

[KAZUMI]

A moze go przejechali na placek 8)

[Bizon]

Nie no tak pachniaó na hali .Jak samkuje kurde niby wszyscy czuli róznice jadełme go ale nie czułem róznicy wzgleem kurczaka.No może poza tym że bażbnt za krótko sie piekł i trzeba było go rzuć :mrgreen:

[Alvaren]

No to super to tak jak ostatnio jadłem kaczke i byla jak guma żułem i żulem w końcu wyplułem i zjadłem kurczaka

[KAZUMI]

Kaczki to ja nielubie jesć bo zeby sie najeść to bym musal całe satdo ich zjeść a dotego cieszko mięso odchodzi od kośći :evil:

Niedługo zaczniemy się wymieniać przepisami kulinarnymi 8)

[cann]

ja nie nawidze jest skrzdelek kiedys na grillu zjadlem z ojcem ich 50 sztuk nie wiem kto zjadl wiecej, wiem za to ze sie nie najadlem :evil: :!: :!:

[Alvaren]

Wy tasiemca macie :mrgreen:

[Bender]

No ja popieram cann'a. Skrzydełka z kurczaka to są chyba tylko dla smaku. nie idzie się tym najeść. A co do tej kury, której mało co nie przejechałem, to byłem wtedy u ojej babci na wsi-tam kura jest na obiad prawie codziennie więc nawet gdybym ją zabił, to chyba bym nie wziął jej do plecaka :]

[Bizon]

Z kurczak to najlepsze są piersi i nie tylko z kurczaka