Skocz do zawartości

[łańcuch] "skakanie" łańcucha


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kaseta nie jest jeszcze na max zajechana. Tutaj najbardziej zajechane masz koronki 4-5, wlasnie te, ktore jak piszesz skacza. Ale albo kaseta jest strasznie badziewna, albo Ty bardzo silowo jezdzisz. Takie zadziory na zwykle sie nie robia :). Przypuszczam tez ze lancuch jest bardzo rozciagniety. Niestety, razem z lancuchem i tak musisz wymienic kasete, bo na ta juz sie nowy lancuch nie przyjmie. Lancuch polecam Wippermanna 804, jest bardzo twardy i u mnie przynajmniej nie wyciagnal sie prawie wcale po 3 kkm.

Napisano
Podepnę się pod temat.

Jak mocniej depne łańcuch skacze mi na najmniejszej tylnej koronce, tzn. na 9. Ale tylko i wyłącznie na tej, na żadnej innej. Cały napęd ma przejechane jak na razie ~ 250 km, zresztą jak i rower. Wcześniej wszystko było ok, to dopiero zaczęło się dziać po tym jak zdjąłem łańcuch i czyściłem go w benzynie.

Wiecie o co chodzi ?

 

Znalazłem przyczynę, dzięki której łańcuch mi przeskakiwał na 9 z tyłu.

Otóż miałem spinkę Wippermanna, a ona nie bardzo chce współpracować z zębatkami 11T, i to było powodem. Teraz mam spinkę Sram'a i zobaczymy jak to będzie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...