[opony] uniwersalne do 150zl/komplet

[bogus]

Też mam problem z wyborem opon do 100 zł.

 

Zastanawiam się nad Michelin Country Mud.

Słyszałem, że jest odporna na przebicia i wolno się ściera.

Dobrze "jeździ" po szutrach, kamieniach no i błocie.

 

Waga katalogowo 570g - czy to prawda?

 

Co innego możecie polecić?

[Lai]

Ta Kenda SBE wygląda ciekawie, cena na allegro za dwie to 150zł - akurat. Ciekawe, czy waży tyle ile podają 540g/szt. Może to potwierdzić? Może jeszcze jakieś recenzje? Mam teraz opony WTB Velociraptor 700g/szt. i byłem zadowolony, chcę zjeść z wagi kół głównie - no i liczę, że będą ciut mniejsze opory toczenia, jako że te WTBki mają gruby i rzadki bieżnik.

[Adik]

Poszukaj moich recenzji, porównywałem je z RR, Karmą i Speedkingiem... Waga oscyluje w granicach 510-530g a opory toczenia "nie istnieją" także mi tam parę gram więcej nie przeszkadza..

[WaGiant]

Jako opony uniwersalne mogę polecic Ritchey JnnoVader .Jeździłem na nich 3 sezony . Asfalt ,teren ,prawdziwe góry ( Sudety ).Opory na asfalcie minimalne ( pompowałem 60 -65 psi) ,w terenie spisuja sie dużo lepiej niz można by sie spodziewać po delikatnym bieżniku . Wersja drutowa 2,1 ważyła 720 g .Przejechałem na nich ?ok 7tyś km .Są lżejsze wersje ,również 1,9. Nie nadają się na zimę! W tym roku założyłem Kendy SBE . Moim zdaniem są gorsze :na asfalcie większe opory (choć nadal niskie ) ,w błocie tańczą może nawet bardziej od J..V...Mają też pozytywy : wersja zwijana 2,1 -540 g ,lepiej od J..V.. trzymają na trawersach . Opona 2,1 jest naprawdę szeroka . Aha ritcheye nie zapychaja się błotem tam nie ma co sie zapchać ,a kenda czyści sie dość szybko . Nie byłem na SBE w górach więc moja ocena nie jest pełna. Jeszcze aha JnnoVadery są dość odporne na przebicia -średnio 2-3 kapcie w sezonie .

[Lusza]

Waga oscyluje w granicach 510-530g a opory toczenia "nie istnieją" także mi tam parę gram więcej nie przeszkadza..

 

Piszesz o oponach o jakiej szerokości?

[KtośTam]

a'propos Kendy SBE - do jakiego ciśnienia można te opony pompować? - chodzi oczywiście o napis na oponie, a nie testy wybuchowe ;-)

 

jedno mnie jeszcze ciekawi - na stronie producenta jest informacja, że oplot ma gęstość 120TPI, tymczasem chyba wszystkie polskie sklepy internetowe podają, że oplot ma 60TPI - skąd ta różnica? u nas sprzedają inne opony czy jak?

 

na stronie Kendy są dane o maksymalnym ciśnieniu, ale ze względu na rozbieżności co do gęstości oplotu nie wiem czy można się na nich opierać

[WaGiant]

Kenda SBE -w/g napisu na oponie do 85 psi ! osobiście nigdy nie pompowałem powyżej 65 -to i tak już kamień .

Moje SBE 2,1 ważą 540 ,550 g ,opony 1,95 coś ok 485 (w sklepie mieli jedną sztukę ).

[bogus]

Czy ktoś mógłby mi napisać coś o Michelin Country Mud?

 

Jak jest z jej wagą realną?

Czy nada się na kręte leśne i często śliskie ścieżki,

a także na szuter?

 

Jak jest ze zdzieraniem się bieżnika na asfalcie?

I jakie są opory toczenia?

 

Z góry wielkie dzięki.

[MrJ]

A co z Kendami Karma?

Ostatecznie niezbyt wąska 2,0 też mogłaby być. Bieżnik klockowy jak w SBE, choć o grubszym układzie, waga nawet drutówki to <600g, a cena zestawu 2x drut Karmy wychodzi w cenie 1x SBE. Na przód i tył są takie same Karmy? Bo Koyoty miałem różne.

 

Jak będzie się to trzymało asfaltu, szutrów, ubitych ścieżek i co ze ścieralnością? Bo Koyoty po obsłużeniu 2 rowerów i sprzedaniu razem z kołami nadal zachowały po ponad 2 latach sporo bieżnika

 

No i co z PSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSSnejkami przy założeniu z Ultralightami?

 

PS. (nie PSSSSSSSSSSSS ) Dla mnie te 100PLN to max, więcej na pewno nie wydam. I mniej tym lepiej

[NeZ]

Witam. Ja używam Micheliny country MUD'y juz drugi sezon.

 

Jak z wagą to nie wiem bo nie wazyłem.

 

opona ogólnie bardzo dobrze trzyma przyczepność w każdym terenie, w błocie wiadomo bez problemów. Na asfalcie opory toczenia niestety są. Z początku musze powiedzieć szybko klocki się strzępią na kantach, potem opona zużywa się równomiernie. Klocki boczne jak były na początku tak są i teraz - prawie zero zużycia. Ogólnie opona jest uniwersalna, jednak na mokrym asfalcie radze nie skręcać, hamować, w ogóle nie jechać... bardzo się ślizga. W grząskim piachu potrafi zarzucić kierownicą trochę, ale jak sie mocno utrzyma to można naprawdę szybko pokonać nawet głębszy piach przy dużej prędkości. Nastepny minus to ten, że przy luźnym podłożu przy bardziej stromym podjeździe często potrafi zaboksować się w miejscu i wtedy z buta kończysz podjazd. Na maratonach MioFuji jednak jeszcze nie spotkałem takich podjazdów - ogólnie na tego typu maratony MUD muszę powiedzieć jest dobrym pomysłem bo porządnie trzyma. I wszelkie typu zjazdy naprawdę tu jest duuży plus - !ani razu! nie straciłą przyczepności nawet na chwilę, a zjazdy robie szybciej niekiedy niż endurowcy i niekoniecznie się przejmuje czy wjade w błoto, piach czy w co tam jest.

[Xanagaz]

Jeżeli z jedenj strony mamy Karmę z drugiej Ralpha 2007 w tej samej cenie to co lepsze ?