Garak Napisano 26 Kwietnia 2008 Napisano 26 Kwietnia 2008 Witam. Mam pytanko czy podczas jazdy z sakwami i bagażem, powinienem napompować mocniej koła czy trochę popuścić?. Wydaję mnie się, że więcej powietrza zapobiega nadmiernemu siadaniu koła przy większym ciężarze jednak konsekwencją tego mogą być większe naprężenia(ciśnienie) w dętce. Natomiast mniej powietrza to mniejsze ciśnienie(obciążenie) dętki, jednak problemy przy nierównościach(zbytnie ugięcie). Zapewne rozwiązanie to znaleźć złoty środek. Jakie macie doświadczenie w tej sprawie?. Pozdrawiam.
QWEY564 Napisano 26 Kwietnia 2008 Napisano 26 Kwietnia 2008 złotym środkiem było by napompowanie koła z przytroczonym do roweru obciążeniem.... ile kg to "ciężki bagaż"?? na pewno nie warto(mając sakwy) zakładać jakiś super lekkich dętek i opon...
J0seph Napisano 26 Kwietnia 2008 Napisano 26 Kwietnia 2008 Ja z bagażem max 15 kg (w tym sezonie bedzie pewnie wiecej...) i mojej masie ~72kg pompowalem zawsze do max. podanego na oponie (czyli tak jak zawsze ), IMO złoty środek może się nie sprawdzić, gdy taką nie do końca napompowaną, mocno obciążoną oponą strzelisz w kraweżnik, większą dziurę w asfalcie, etc.
lukashs Napisano 26 Kwietnia 2008 Napisano 26 Kwietnia 2008 wal ile wejdzie powietrza, jak będziesz miał za mało to bedziesz dobijał na dziurach, kraweznikach itp. ja z rowerem i sakwami wazyłem jakieś 100kg. przejechałem 1200km na oponach za 35 zł. Semi slicki 1,5". mialem napompowane do maxa i sie nic nie działo
kuczy Napisano 28 Kwietnia 2008 Napisano 28 Kwietnia 2008 Ja na semi-slickach 1,95 zamiast normalnego ciśnienia 3,8 bar wrzucałem max 3,5
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.