Kormoran Napisano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Witam Was. (trochę mnie tu nie było ) Dziewczyna mi marudzi o nowy rower, a ja nie chciałbym podjąć pochopnej decyzji. Rower będzie przeznaczony do krótkich (ok. 20 km) tras głównie po ścieżkach leśnych (ścieżki jak ścieżki, czasem wyboje i kamienie) + czasem jazda asfaltem. Polecono nam, aby do takiego terenu skupić się na w rowerach trekkingowych na kołach 28'. I tu mam dylemat. Priorytetem jest to, aby sylwetka na rowerze była w miarę wyprostowana (pionowo w górę, nie pioniowo pod kątem ostrym ) , jak na klasycznym rowerze turystycznym. Z drugiej strony przydałby się amortyzator, który by jakoś złagodził jazdę po dziurach i kamieniach. Idealny wydaje się trekking. Tylko czy faktycznie na kołach 28'? Większość modeli trekkingowych jest właśnie na 28', tylko mała część na 26'. Jeśli ja bym miał wjeżdzać w kamienie i dziury, to wolałbym na niższym rowerze. A może jakieś inne rozwiązanie niż trekking? Co sądzicie np. o tym Unibike Vision? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurasek Napisano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 strasznie ciężki może coś z crossowych rowerów np http://www.unibike.pl/crossfirelds.html jestes pewien damskiej ramy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kormoran Napisano 25 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Ten cross też ma koła 28'. Ale wydaje się bardziej ramą zbliżony do mtb. Rower nie musi być strasznie lekki, ten waży tylko (aż?) o 1,8 kg więcej... Rama może być męska, jeśli tylko rower będzie się sprawdzać w rekreacyjnej jeździe po leśnych ścieżkach (z plecami w pionie). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team bogus Napisano 25 Kwietnia 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Prawie dwa kilo na wadze to bardzo duża różnica. Tymbardziej, że rower ma być dla kobiety. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
J0seph Napisano 25 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 Priorytetem jest to, aby sylwetka na rowerze była w miarę wyprostowana (pionowo w górę, nie pioniowo pod kątem ostrym ) Co sądzicie np. o tym Unibike Vision? Aż tak super prost i tak nie bedzie -dystans do kierownicy wydaje sie duzy (w pelni prosto mam na holendrze - wiem czego mniej wiecej trza ) strasznie ciężki może coś z crossowych rowerów np http://www.unibike.pl/crossfirelds.html jestes pewien damskiej ramy ? ale tu, to juz kompletnie nie będzie prosto jeśli ma być prosto, to najlepiej byłoby się do konkretnych modeli przymierzyć - i ew. tu podpytać co kupić, i pytanie też, o czego ten rower ma słuzyć, bo może tak naprawdę w pelni prosto może nie być dobrą opcją (sprawdza się to-to, ale na dystanse max. 10-15-20 km, później ból niemilosierny.) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kormoran Napisano 25 Kwietnia 2008 Autor Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2008 A czy możecie napisać coś o tych kołach? Czy... hm... 28' są rzeczywiście lepsze od 26' na leśne drogi? Czy wielkość kół ma znaczenie drugorzędne? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kormoran Napisano 4 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Podbijam jeszcze temat. Co sądzicie o geometrii tego Kelly'sa? -> http://www.allegro.pl/item343024374_nowy_o...is_rzeszow.html (aukcja tylko poglądowa; jako że ze oficjalnej strony nie mogę dać bezpośredniego linka ze względu na flasha). Rama wydaje się dość krótka, mimo, że to 18. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
amoniak Napisano 4 Maja 2008 Udostępnij Napisano 4 Maja 2008 Wybij kobiecie z głowy leśne wycieczki na rowerze typowo miejskim Bo taki sobie zdefiniowałeś Sorry ale treking to rower wyprawowy i z definicji ma być mocnej konstrukcji oraz taki by pozycja na nim zajmowana nie sprawiała problemów. Dlatego KAŻDY TREKING z prawdziwego zdarzenia będzie kosztował co najmniej koło dwójki a pozycja będzie pochylona do przodu, by nie obciążać za bardzo kręgosłupa. Moja ślubna też miała podobne pomysły tu masz skopiowany mój post na temat rowrków mojej żony marcin_ostrów Wiem o czym piszesz pozycja wyprostowana prawie krzesełkowa Moja żonka ma takie coś merida kalahari 590 całość waży 13,6 kg Tego roweru używa (cykloza powoli się rozwija) Poprzedni jej rower to był unibike trawers LDS - typowy mieszczuch - do lasu i na dłuższe wycieczki bardzo średnio się nadawał. Pozycja wyprostowana . Przejazd 10 km powodował silne bóle kręgosłupa Krótkie wycieczki po ścieżkach rowerowych do 5 km czy wypad na bazarek po marchewkę i kalafiora jak najbardziej się Sprawdzał. Zresztą do tego celu został kupiony. Parę razy wybrała się ze mną na "leśne wybryki" (początki cyklozy) Niestety jazda nim po lesie była niezbyt komfortowa gdyż zajmowana pozycja była krzesełkowa a w związku z tym wszelkie podjazdy i bardziej strome zjazdy pokonywane były z buta nie mówię nic o wadze gdyż rower ten z błotnikami i bagażnikiem ważył 17 kg Na obecnym swoim rowerze żona odbyła wycieczkę po nad 70 km i była mniej zmęczona jazdą niż na swoim poprzednim rumaku po 10 km Wszystko zależy do czego kobiecie rower będzie służył. Najpierw musi zdefiniować swoje potrzeby i do tych potrzeb bądź chęci dobrać rower. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.