Qazimodo Napisano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Witam! Po demontażu klocków nie mogę sobie poradzić z ich ponownym montażem. Wyczyściłem mechanizm (delikatnie pędzelkiem ) wypaliłem klocki i tarcze i teraz taki myk. Zły jestem jak smok. Klocki stykają się z tarczą koło się kręci ale ewidentnie ma opory i piszczy. Za dużo tych śrub i nie wiem gdzie kręcić. Próbowałem już poluźnić śruby trzymające mechanizm z adapterem, ścisnąłem klamkę i dokręciłem śruby. Nie pomogło. pomocy........................................................ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 20 Kwietnia 2008 Udostępnij Napisano 20 Kwietnia 2008 Spróbuj najpierw zdjąć jeszcze raz klocki, wsadź w zacisk płaski klucz 10-tkę i porób na boki, tak żeby wcisnąć tłoczki do korpusu. Załóż ponownie klocki, obróć rower do góry nogami, albo jeżeli masz stojak to wsadź weń rower, poluzuj lekko śruby adaptera, naciśnij parę razy klamkę hamulca. Teraz delikatnie ruszaj zaciskiem hamulca na boki i słuchaj czy tarcza dzwoni o klocki. Jak dojdziesz do absolutnej ciszy, dokręć śruby w adapterze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qazimodo Napisano 9 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Bardzo dzięki za podpowiedź. Pomogło na tylny hamulec. Niestety przedni nadal ociera. Po rozsunięciu tłoczków wkładam klocki i koło z tarczą. Pierwsze hamowanie i klocki wracają na swoje miejsce. Nic się nie poprawia. Czy jest na tych hamulcach jakaś regulacja zwiększająca/zmniejszająca odległość klocków od siebie? Zupełnie nie wiem jak sobie np poradzę gdy będę wymieniał klocki na nowe? Ta mała przerwa pomiędzy nimi uniemożliwi mi wciśnięcie tarcz. Czy te wspomniane tłoczki należy czymś przesmarować, po zdjęciu klocków? Może one nie mają poślizgu? Wyczyściłem tam wszystko na glanc i spryskałem BRUNOXEM i nadal nic nie pomaga. Sam nie wiem. Proszę jeszcze raz - pomóżcie. Pozdrower Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 10 Maja 2008 Udostępnij Napisano 10 Maja 2008 Rozumiem, że tym czerwonym regulatorem na klamce kręciłeś? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qazimodo Napisano 11 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 Rozumiem, że tym czerwonym regulatorem na klamce kręciłeś? Tak, ale popraw mnie jeśli sie mylę. Czerwone pokrętło na manetce dźwigni służy do mudulacji, czyli do zmiany odległości przy którek dzwignia hamulca zacznie dociskać klocek do tarczy. A nie do zmniejszenia lub zwiększenia odległości klocków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
almaster Napisano 22 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Otóż...założyłem nowe avidy 7 2007 na przód. Pierwsze co mnie denerwowało to hałasująca tarcza i minimalnie blokujące się koło. Przejechałem się około 1km.(2 razy w ogół parkingu i do domu) i piszczeć przestało, hamuje już lepiej. Koło jednak minimalnie dalej się blokuje, regulowanie przy rączce też nic na to nie pomaga. Co prawda nie blokuje się bardzo, ale jednak chcę by działał bdb . Czy po przejechaniu następnych kilometrów (nie mówię tu o jednym ) tarcza nie będzie blokowała koła? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawel1315 Napisano 22 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Po rozsunięciu tłoczków wkładam klocki i koło z tarczą. Pierwsze hamowanie i klocki wracają na swoje miejsce. Nic się nie poprawia.Czy jest na tych hamulcach jakaś regulacja zwiększająca/zmniejszająca odległość klocków od siebie? Zupełnie nie wiem jak sobie np poradzę gdy będę wymieniał klocki na nowe? Ta mała przerwa pomiędzy nimi uniemożliwi mi wciśnięcie tarcz. Czy te wspomniane tłoczki należy czymś przesmarować, po zdjęciu klocków? Może one nie mają poślizgu? Wyczyściłem tam wszystko na glanc i spryskałem BRUNOXEM i nadal nic nie pomaga. Sam nie wiem. Proszę jeszcze raz - pomóżcie. Pozdrower Jeden tłoczek należy przesmarować pastą do tłoczków. Ja w moich Juicy Three miałem ten problem w obydwóch hamulcach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
siwy84 Napisano 22 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Miałem podobny problem z formulami k24. Po założeniu nowych klocków i uprzednim rozepchnięciu tłoczków przez jakiś czas klocki tarły o tarczę bez przerwy. Po kilkunastu/kilkudziesięciu hamowaniach sytuacja się unormowała. Tak sobie myślę, że może hamulce są źle zalane od nowości? Nie wiem. U mnie dochodzi kwestia użycia nie-formulowskich tarcz hamulcowych. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dobry Napisano 25 Lipca 2009 Udostępnij Napisano 25 Lipca 2009 Jeden tłoczek należy przesmarować pastą do tłoczków. Ja w moich Juicy Three miałem ten problem w obydwóch hamulcach. A gdzie można taką pastę dostać i jak się nazywa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.