Skocz do zawartości

[pedałY] Crank Brothers Egg Beater C


gizbol

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam wszystkich roweromaniakow, wlasnie dostałem w swoje ręce pedałki, takie jak w tytule, założyłem do roweru, bloki przykręciłem, wskoczyłem na rower i tutaj pierwsze odczucie bardzo lekko sie wpinaja. Ale co z tym idzie tak samo latwo jest sie wypiac. I tutaj pytanie, czy nie ma jakiejs regulacji wypiecia, aby tak łatwo owe ubijaczki sie nie wypinały? A jesli nie, tutaj nastepne pytanie do uzytkowników, czy wam to w nich przeszkadza, zdarzaja sie wypiac w jakiejs nieodpowiedniej sytuacji, na zakrecie, zjezdzie? Czy to raczej kwestia przyzwyczajenia po przerzuceniu sie z Shimanowskiego niskiego modelu na te cuda?

Napisano

No wlasnie i to mnie troche martwi bo po pierwszej przejażdżce jak dla mnie troche za miekko sie wypinaja. Ale jesli ktos mi potwierdzi, kto na nich jezdzil ze to nie powoduje jakis nieoczekiwanych wypięć to będe spokojny. Więc prosiłbym gorąco o opinie użytkowników ;)

Napisano

Próbowałem tak jak pisali w instrukcji czyli jesli na lewym bucie zamontujesz blok z dwoma wgłębieniami to wypięcie bedzie pod kątem 20 stopni a jesli na prawym 15. Cieszy mnie ta wiadomosc, mam nadzieje tak samo bedzie u mnie. A u ciebie tez w MXR-kach wszystko było takie luzne, takie poczatkowe wrazenie "goniącej stopy" jesli ruszalo sie nia na boki, zero oporu, do momentu wypiecia, ? Czy to wogole normalne? Hmy ciekaw jestem bardzo opinii rowniez innych uzytkownikow... ;)

Napisano

Ja mam Candy C ( to taki Egg Beater + mała platforma ) są naprawdę fajne . Dzięki temu że maja ten luz roboczy nie obciążają stawów i są bardzo wygodne . Z przypadkowym wypięciem nie ma problemu , trzymają dobrze . Czasami jest problem z awaryjnym wypięciem ale wszystkiego można sie nauczyć . Błoto nie robi na nich praktycznie żadnego wrażenia ;)

Naprawdę świetny wybór :D

Napisano

... tylko czemu "pedałka" ?? ;)

bo nie wiem czy przegapiłem jakąś nowelizację mowy polskiej... "pedała", "pedałka"... OCB? wiem że w Polsce mamy wolność poglądów, liberalizm obyczajowy etc ale chyba nikomu nie przeszkadza słowo PEDAŁ??

jeśli jest tu ktoś kto zna odpowiedź na nurtujące mnie pytanie to prosił bym o odpowiedź, bo tematów z tymi dziwnymi słowami przybywa, w sklepach internetowych i na aukcjach...

:/

Napisano

Heh powiedziales dokladnie to co chciałem uslyszec :D Najbardziej cieszy to ze nie zdarzyło sie by wypiely sie "nie proszone" o to, bo tego wlasnie chciałbym uniknac przede wszystkim, na jakims karkołomnym zjeździe... Jutro zrobie im dłuższy teścik na jakiejs trudniejszej trasie, zobaczymy jak wypadna. Ale poki co moge jedno potwierdzic: zabojczo sie prezentuja ;)

I słowo do MateuszA, bynajmniej nie boję sie używac słowa pedał, nie mam zdanych uprzedzen i zadnymi sie nie kieruje. Poprostu na naszym "podwórku rowerowym" przyjeło sie mowienie "pedałka". Ale musze sie z Toba zgodzic coraz powszechniej stara sie jakos nie używać tego słowa, zastępując "ładniejszymi", i sam niestety nieświadomie sie do tego przyczyniam chocby w poscie 1.. :P

Napisano

Było luźne ale słowa złego na te pedały nie mogę powiedzieć (do czasu złamania prawej osi). Z wypięciem było tak jak piszesz - luz do momentu wypięcia. I tak jak piszą przedmówcy, w najgorszym błocie dawały radę.

Napisano

radzę Ci żebyś ustawił sobie bloki na kąt wypięcia 20 stopni....

teraz przez jakiś czas testowałem kąt wypięcia 15stopni, i nie zdał relacji u mnie. Podczas sprintów w terenie, albo szybkich "zrywów" zdarzały się wypięcia. Ostatnio nawet prawie wpadłem w grupę turystów.... :D

 

ogólnie trzeba się przyzwyczaić do wiekszego luzu roboczego, jak trochę pojeździsz na nich, to potem jest miód ;)

Napisano

Właśnie zapomniałem napisać ja jeżdżę na 20 stopniach ( ale z przypadkowym wypięciem nie miałem problemu ) ;)

 

Jak dla mnie to można tańcować na pedałach i sie nie wypnie

Napisano

No wiec wkoncu dochodze do wniosku ze moje zaniepokojenie musialo byc faktycznie spowodowane ta zmiana w luzie roboczym miedzy Crankami a Shimano :D I ustawilem na kat wypiecia 20 stopni, bo wkoncu przezorny znaczy ubezpieczony ;) Po waszych recenzjach widze ze czeka mnie trochee obeznania z ubijakami a potem juz bedzie gites... Pierwszy powazny test, jutro popoludniu, mam nadzieje ze calo wroce do domu zeby zdac wam relacje jak sie spisywaly :P

  • 1 rok później...
Napisano

Nie wiem, może to głupie pytanie, ale czy ktoś kiedyś próbował zrobić bloki do cranków w domu? te ichnie są zrobione z mosiądzu i superszybko się wycierają, a niezabałdzo mam ochotę się coraz wykosztowywać na nowe bloki...

Napisano
Te ichnie są zrobione z mosiądzu i superszybko się wycierają, a niezabałdzo mam ochotę się coraz wykosztowywać na nowe bloki...

Nie myślałeś dlaczego bloki są wykonane akurat z tego a nie z innego materiału? ;) Zapewne po to, żeby to one się wycierały a nie pręty.

Napisano

Ja się nie pytam dlaczego są wykonane tak, a nie inaczej, tylko, czy ktos kiedys probowal takie cos w domu robic. Tzn zakupic blachę mosiężną i wyciąć sobie bloki...

Napisano

Firmy co handluje metalami kolorowymi:D i pojdę się zapytać, czy mogliby mi takie cuś jak blok odlać ewentualnie wyciąć. I dopiero po rozmowie z nimi będę coś w stanie powiedzieć.

Napisano

W moje na poczatku masakrycznie trudno bylo sie wpiac, a tym bardziej wypiac :/ Zeby sie wpiac wrecz musialem kopnac w pedal :DZ tad Stąd kilka gleb przy predkosci 0, ale tez pozniej byl problem w wyszarpnieciem nogi, szczegolnie balem sie na podjazdach i wjadzdach na krawezniki. Po jakims czasie bloki sie dotarly i jest miod :P Nie miewam bolow kolan jak niektorzy ostrzegali, nie zdarzylo sie zeby sie same wypiely.

 

Na maratonie w masakrycznym mokrym i sliskim blocku nie moglem sie wpiac, poniewaz blok i klatka pedala byla oblepiona blockiem i noga mi sie zaslizgiwala zanim blok zdrzayl wskoczyc na swoje miejsce, ale tak to miodzisz B)

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Widzę, że używacie Cranków. Podpowiedzcie mi więc w takiej sprawie... a historia wygląda tak:

Dłuuugo jeździłem w SPD, najpierw m520 (po 2k km szlag mnie trafił bo co chwile pojawiały się luzy na osi) a później m540 ok. 13k km (cud miód malina żadnych luzów). Ale pojawił się ból kolana, stawał się on na tyle mocny, że po 70km dystansu pojawiało się pykanie i dziwne osłabienie kolan. Odstawiłem więc SPD i od ok. 1,5 k km jeżdżę w platformach. Jest o niebo lepiej, kolano prawie całkowicie nie doskwiera jest super! Ale poczytałem właśnie o crankach, że mają ten słynny luz roboczy, którego nie posiadają Shimano. Czy rzeczywiście warto zastanowić się nad zakupem cranków z uwagi na ten luz (jazda w platformach mi totalnie nie przeszkadza a nawet jest wygodna) czy z uwagi na dolegliwości z kolanem w ogóle odpuścić sobie wszystkie systemy wpinająco-wypinające??

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...