[kierownica & mostek & sztyca] enduro / allmtn

[rud]

Witam

przymierzam się do zbicia paru zbędnych gr w rowerze, jako że zarówno sztycę jak i kierownicę mam ciężkie, pomyślałem o ich zmianie. zaznaczam że nie chcę szaleć z kasą, ale myślałem o :

1. kierownica fsa carbon dh - 209g

2. mostek scott 60mm - ok 120-150g (taki sam, ale na kierownicę 25.8, w długości 70mm waży 117g, więc ten pewnie więcej).

3. sztyca accent http://www.velo.com.pl/www/produkt.php?m=1...p=%&id=1672 - napisałem do velo czy się nada do enduro, jeszcze nie odpisali.

 

mam duży dylemat, na ile można w enduro używać kierownicy xc (np ritchey wcs carbon rizer kusi małą masą) - sprzedawca w zaprzyjaźnionym sklepie mówi że ja (ważę 62kg) spokojnie mógłbym takiej kierownicy używać, gdybym ważył więcj (100g) to wtedy radziłby co innego wybrać. mimo to nadal mam opór, wizja łamiącej się kierownicy podczas zjazdu trochę mnie przeraża, ale może są to obawy nie uzasadnione. podobnie ze sztycą, kupować najlżejszą na jaką mnie stać? czy poprzestać na dosyć lekkim aluminiowym modelu. mostek mam praktycznie wybrany, waham się między ładnie wykonanym scottem a jakimś syncros'a.

kierownica musi być gięta, min 660mm szerokości. mostek 60mm. sztyca 31.6. aktualnie części ważą : kierownica - 320g, mostek 117g, sztyca ok 350g :/

 

jakieś rady ?

[tomeks]

co do kiery i mostka to sie nie wypowiem, ale tej sztycy ja bym raczej nie bral, nie dosc, ze jest nie sprawdzona to jeszcze z ta waga nie uzyl bym jej nigdzie indziej niz w xc. mysle ze np. smica/boplight albo troche drozszy wcs spokojnie da rade, zwlaszcza w fulu , ewentualnie mozna tez dolozyc i zainwestowac w thomsona elite - wtedy bedziesz mial pewnosc ze da rade