[napęd] patent dla wytrwałych

[DaVoo]

Witam.

 

Zacznę od początku....

Jak wiadomo, z biegiem czasu łańcuch pod wpływem przenoszonych obciążeń wydłuża się i coraz mniej pasuje do rozstawu zębów kasety/koronek korby. Efektem tego wyciągnięcia jest zużywanie się górnych części zębów napędu, w miejscu gdzie pierścienie ogniw zapierają się podczas pedałowania.

Zazwyczaj nie objawia sie to podczas jazdy, ale w momentach gdy zerwiemy łańcuch i nie mamy możliwości jego skrócenia może nas czekać niemiła niespodzianka. Nowy łańcuch prawdopodobnie nie będzie współpracował dobrze z kasetą lub koronkami korby ponieważ zęby przybrały kształt tzw "płetwy rekina" i nie zapewniają prawidłowego podparcia dla pracującego łańcucha. Czasem po kilkudziesięciu/kilkuset kilometrach niedopasowanie zanika, ale komu chciałoby się tyle czekać??

Jedni wymienią cały napęd inni będą szukać alternatywnych rozwiązań....

...ten patent przeznaczony jest dla użytkowników chcących maksymalnie wykorzystać możliwości swojego układu napędowego

W moim przypadku stary łańcuch był już na tyle rozciągnięty, że odmówił posłuszeństwa całkowicie. Zakupiłem nowy i nową kasetę, założyłem i .... brak współpracy ze średnią koronką!! Poszukiwania nowej koronki zakończyły się fiaskiem, a jeździć trzeba. Więcej szczegółów w temacie http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=37563

 

Posłuchałem porady użytkownika UCHMANEK i zacząłem piłowanie...

Nie szło za łatwo bo piłowałem tarczę przykręconą do korby i pilnik nie był pierwszej klasy, ale po ok 1-1,5h wszystkie, prawie wszystkie zęby zostały reaktywowane

Nowy ząb posiada odpowiedni kąt nachylenia co zapobiega zsuwaniu się łańcucha. Widać to na załączonej grafice (linia zielona). U mnie zęby miały kształt zbliżony do linii w kolorze czerwonym, a po piłowaniu taki jak linia w kolorze niebieskim. Jak widać kąt nachylenia zęba zmienił się na mniej więcej taki jaki był na początku.

 

Dodam jeszcze na koniec, że w metodę zbytnio nie wierzyłem, ale po kilkunastu metrach jazdy zmieniłem zdanie - działa!!

Nie testowałem tego jeszcze w warunkach terenowych, ale prawdopodobnie potrzeba będzie zrobić poprawki. Odkręcę wtedy przynajmniej największą tarczę korby , żeby mieć lepszy dostęp do wszystkich zębów.

Metoda kiedyś przestanie działać bo "szerokość" zębów jest ograniczona i ciągle będzie się zmniejszać , ale do tego czasuuu...

 

Starałem się temat opisać w miarę dokładnie, jak są błędy to poprawiać , jak coś mi umknęło to pytać, ktoś z forum albo ja odpowiemy.

 

Pozdrawiam.

[QWEY564]

jakieś foto??

 

nic tylko pogratulować wytrwałości

szacun

[tobo]

zabieg ten stosowany jest dosyc powszechnie - mialem taką tarcze juz bardzo dawno i dzialalo dobrze.

[MarcinKowalczyk]

A ile g do przodu?

[tobo]

z tymi gramami to żart?... chyba - bo przeciez nie o to chodzi autorowi.

duzo szybciej mozna to wszystko zrobic szlifierką stołową - pod warunkiem ze rozbierze się korby. wtedy trwa to w sumie nie wiecej niz 10 minut dla wprawionej osoby.

aluminiową tarcze mozna podprofilowac bez problemu takze dobrym pilnikiem iglakiem.

[MarcinKowalczyk]

żart i nie żart...wiem, że cel zabiegu był inny, ale może autor zna takie informacje...pytam z ciekawości tylko...

[bodziekk]

zabieg ten stosowany jest dosyc powszechnie (...)

No właśnie, autor tematu tak to opisuje, jakby odkrył co najmniej Amerykę

 

Kilka lat temu dzięki tej metodzie na jednej korbie Suntorua wyjeździłem dwie kasety. Teraz to już by mi się zwyczajnie nie chciało w to bawić, koronki są znaczne łatwiej dostępne, no i tańsze.

[frondziak]

Jeśli powodem całej operacji był rozciągniety łańcuch, to nie lepiej stosować metodę 3 łańcuchów ?

[DaVoo]

Witam.

 

Ile gramów ubyło? ciężko powiedzieć, nie ważyłem opiłków, ale sądzę że 1-2g max.

 

Temat opisuje dokładnie bo liczę, że przyda się innym, tak jak ja "mało zaawansowani" użytkownikom forum - metoda powszechnie znana, ale tematu takiego nie znalazłem.

 

a faktycznie fotki nie dołączyło.... może teraz

 

Metoda 3 łańcuchów sprawdza się, to prawda, ale w momencie stosowania ich od samego początku. Ja byłem zmuszony zamienić łańcuch w momencie jego maksymalnego zużycia.

[uchmanek]

powszechnie, czy ja wiem? grzebie w roweruch od dluzszego czasu, a jak dotad tylko raz to robilem, dawno temu. na forum nie bylo zadnego opisu procedury. tobo i bodziekk, mimo ze tacy zaznajomieni z tematem, tez nie raczyli naskrobac kilku zdan. wychodzi na to, ze DaVoo pierwsz to opisal, wiec w pewnym sensie ameryke odkryl .

[DaVoo]

bez przesady

tylko pomóc chciałem.

[tobo]

a co i kiedy mialem napisac? bo nie rozumiem.

 

sporo czasu temu gdy mialem jeszcze pierwsza korbe deore nie moglem dostac srodkowej tarczy shimano na cztery sruby. szef sklepu powiedzial ze mozna podpilowac zęby by zebatka nadal sie nadawala. mechanik wzial tarcze i na szlifierce stolowej podprofilowal zęby w 5 minut. szef sklepu byl kiedys mechanikiem w klubie górnik wałbrzych i robil rozne dziwne rzeczy. myslalem ze to nie zadziala ale zadzialalo i korbe sprzedalem z taką zebatka wlasnie i nowy wlasciciel pewnie na niej jeszcze jezdzi. nie wiem ile razy mozna to zrobic ale raz na pewno.