susi33 Napisano 2 Kwietnia 2008 Napisano 2 Kwietnia 2008 Zastanawiam się czy moje tylne koło kwalifikuje się do wymiany czy można z nim coś zrobić. W sumie mógłbym pójść do serwisu i im je pokazać jednak boje się, że i przy dobrym kole polecą mi kupno nowego. W sumie na ostatnim przeglądzie (przed lub po wakacjach to było już nie pamiętam dokładnie) serwisant powiedział mi że mam dowalone koło. Rower naskakał się już trochę parę razy dobiłem do felgi więc słowa serwisanta wydały mi się wiarygodne. Z braku kasy jednak jeździłem dalej i nic mi się nie stało dalej skakałem ze schodów murków itp. Jednak im więcej czasu płynie tym bardziej myślę że powinienem je wymienić. Po czym poznać że koło kategorycznie nadaje się do wymiany a nie np do centrowania i wymiany kilku szprych? Moje koło składa się z obręczy bontrager camino( pod v-brake), z piasty shimano 475, szprychy nie wiem jakiej są marki, kaseta 8 rzędowa sram Koło ma centrę w prawo około 4 wgnioty od dobić, 2 szprychy mogę kręcić ręką(po dokręceniu szybko się luzują) a jeszcze z 2-3 są luźne kaseta straciła 5 zębatkę i co mnie zaciekawiło że z boku obręczy (z niecałej) zniknął rowek (domniemam że służy do odprowadzania wody/mierzenia zużycia ścianki). Oprócz tego niektóre szprychy są trochę obdrapane. Jak zdejmę koło i zakręce nim trzymając je za ośkę to wyczuwam drgania (na przednim są dużo mniejsze). W razie czego mogę podesłać zdjęcia. Jeżdże w dircie teraz troche w streecie (dopiero co się uczę) wiec boję się że któregoś lądowania koło mi się złoży. Dla wielu ten temat może wydać się śmieszny ale wole najpierw się rozeznać zanim wydam pieniądze.
krawiec91 Napisano 3 Kwietnia 2008 Napisano 3 Kwietnia 2008 zniknął rowek (domniemam że służy do odprowadzania wody/mierzenia zużycia ścianki) I to juz jest wystarczający powód zeby wymienic to koło ;] A pozostale wymienione przez ciebie problemy jeszcze bardziej powinny cie w tym utwierdzic , zwłaszczajak jezdzisz w dircie streecie. Szkoda zębów
tobo Napisano 4 Kwietnia 2008 Napisano 4 Kwietnia 2008 po czym poznac? ze chocby serwisant ma problemy zeby je wycentrowac. wgnioty na obreczy w najlepszym wypadku wartaloby wyprostowac - przy niewielkich da sie to zrobic. luzne szprychy ktore puszczaja po dokreceniu? a jak to zrobiles? kluczem do nypli? palcami? kombinerkami? bo skoro sie luzują to jak dla mnie nie sa naciągniete prawidlowo albo maja zniszczony gwint do nypla. drgania? prawdopodobnie bieznie lozysk tez są skasowane. co to znaczy ze stracila piątą zębatkę? jest odłamana? krzywa? no to jak ty zmieniasz przełożenia z 4go na 6te? jak dla mnie to szrot bez szansy na dalsza eksploatację. no w najgorszym przypadku moze ci pęknac os albo złożyc się obręcz. ale to przecie drobiazgi. nie rozumiem ludzi. uprawiaja sport z duzą dawką ryzyka i oszczedzają na własnym zdrowiu....
susi33 Napisano 8 Kwietnia 2008 Autor Napisano 8 Kwietnia 2008 Piąte przełożenie jest wyłamane a przerzutek nie mam. Mam self made signlespeed:P Tak btw nowe koło już w drodze.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.