Skocz do zawartości

[pielgrzymka] II Rowerowa Pielgrzymka do Czestochowy!


omen

Rekomendowane odpowiedzi

wogóle to szkoda, że tak późno jedziemy ja bym chętnie pojechał już 13 kwietnia w niedziele, a jak by było fajnie to 27 kwietnia można by zoorganizować następny wypad.

 

 

a co do tempa to przeciez nie bedziemy zapier**** lajtowo się pojedzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tak, śpieszyć sie nie będziemy. Chyba, że ktoś będzie bardzo chciał? ;> zawsze można zrobić 2 ekipy.. pierwsza wolna będzie sobie spokojnie jechała.. a druga będzie grupą pościgową ;) a wyjedzie godzina później albo 2 ;) ale raczej nie ma sensu.. Wolę 1 ekipie a większa, zawsze słabsi będą mieli większy tunelik..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miejsce gdzie sie spotkamy jeszcze nie znane, zależy ilu ludzi skąd pojedzie.. mysle, że dobrze będzie zaopatrzyć jakies slicki a przynajmniej semi slicki.. bo walniemy to szosą.. ludzie na szosach również będą mile widziani..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie się na to piszę :)

Ja szosą jechałem pare razy, trasę znam na pamięć. Jak mnie najdzie ochota na fest długi trening, to idealna trasa. Bo nawet jak motywacja osłabnie, to wtedy trasy się nie da skrócić :) I koniecznie przystanek w KFC, pod sanktuarium na tym głównym deptaku :) Kurczaczek zawsze stawia na nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pojedziecie na semislickach ewentualnie na slickach to warto liznąć trochę terenu. Od T. Gór przez Miasteczko Śląskie

i Żyglin, w kierunku Woźnik są fantastyczne, utwardzone ścieżki leśne przez Bibielę, Dąbrowę. A dalej Ligota Woźnicka,

Czarny Las, Rudnik Mały, Starcza, Nierada i już Częstochowa. No chyba że pojedziecie po drugiej stronie DK-1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja byłbym zainteresowany tym wyjazdem tylko niestety wiem, że jeszcze nie dam rady przejechać 200 km w jeden dzień. Poprostu zaczynam dopiero sezon i nie zdąże wypracować takiej kondychy żeby w normalnym tempie przejechać 200km :( Dlatego chciałbym się Was zapytać czy będziecie jeszcze w tym roku organizowali taki wypad do Częstochowy np. w lipcu czy sierpniu??? A może w wakacje skoczylibyśmy do Krakowa?? Ja bardzo chętnie będę jeździł tyklo musi wróvi moja kondycha :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...