Tooreck Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 zadam pewnie pytanie głupie ale co tam... tylko błagam nie bijcie od kilku dni mam w rowerze tarczówki hydrauliczne (shimano 535) i przy tej okazji nasunęło mi sie pewnie pytanie: czy można bezkarnie stawiać sobie rower do góry kołami na dłuższy czas ? czy układ nie będzie się przez to szybciej zapowietrzał ? zdaję sobie sprawę że jest to układ zamknięty i pewnie pozycja roweru nie ma na to najmniejszego wpływu ale zawsze wolę się zapytać...
got3n Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 teoretycznie nic ale w praktyce roznie bywa, ktorys rocznik xtr tak mial ze jak sie obrocilo rower to potem sie cyrki dzialy z heblami:) wiec lepiej zachowac ostrożność
tobo Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 to nie jest uklad zamkniety. jesli hebel ma zbiornik wyrownawczy to jest to system otwarty - no chyba ze tobie chodzi o szczelnosc ukladu jako takiego. uklad scisle zamkniety ma np giant mph czy starsze modele hope. kiedys tez sie o to obawialem co ty ale nawet na forum byla odpowiedz na moje obawy ze nie ma ryzyka.
johny89 Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 Jest to możliwe. Trzeba uważać bo można sobie zapowietrzyć hamulce i będą problemy. Najlepiej żeby rower długo nie stał do góry kołami i nie naciskać klamek gdy rower tak stoi.
Tooreck Napisano 26 Marca 2008 Autor Napisano 26 Marca 2008 jak sciągam koło to w zacisk zawsze wkładam ten czerwony plastik żeby czasem przypadkowo sobie klocków nie wypchnąć... pytanie wzięło się stąd że muszę zdjąć tylne koło na kilka dni (serwis) i najwygodniej byłoby mi zostawić rower do góry kołami a nie szukać jakiś podpórek...
bodziekk Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 Jest to możliwe. Trzeba uważać bo można sobie zapowietrzyć hamulce i będą problemy. Najlepiej żeby rower długo nie stał do góry kołami i nie naciskać klamek gdy rower tak stoi. Nieprawda. Nie ma takiej możliwości.
tomeks Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 ja nie radze naciskac klamki jak obrocimy rower ostatnio zapowietrzylem tak juicy 5
johny89 Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 Nieprawda. Nie ma takiej możliwości. Ja uważam, że jest możliwe. Jak będziemy mieć mało w oleju w układzie to po odwróceniu powietrze przedostanie sie do układu.
johny89 Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 Ale skąd to powietrze się ma przedostać? Ze zbiorniczka, który jest przy klamce.
Vito Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Ze zbiorniczka, który jest przy klamce. Zgadzam sie w 100% z kolega. A jesli chodzi o samo odpowietrzanie to w shimano jest to duzo latwiejsze niz w avidach
heavy_puchatek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 No... ono jest tam gdzie brakuje płynu? Przecież zbiorniczek nie jest pełny, przynajmniej nie w shimano. Niemniej jednak wg mnie to nic nie zmienia, jeżeli przedostanie się trochę bąbelków ze zbiorniczka to trzeba chwilę potrząść rowerem, popompować super miękką klamką i powietrze sobie do zbiorniczka wróci (zawsze wraca ). Nie widzę możliwości sknocenia czegoś bez otwierania układu lub wyjmowania koła (naciskamy klameczkę )
tomeks Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 jak nacismiemy klamke gdy tarczy nie ma miedzy klockami to tez sie nic nie stanie, jedynie klocki zbliza sie do siebie, ale wtedy mozna je bez problemu rozepchac
tobo Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 jesli nacisniesz raz to z pewnoscia nie spowoduje to katastrofy - przeciez po zamotnowaniu nowego hamulca przewaznie trzeba kilkakrotnie ruszyc klamką zanim tloki z klockami osiągną robączą odleglosc od tarczy.
pudeleQ Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Jak tłoczki wyskoczą z uszczelek to juz sobie nie wciśniesz
tobo Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 jesli klocki nie są zuzyte to na pewno jedno nacisniecie klamki bez tarczy nie spowoduje ich wypadniecia - najwyzej przesuna sie o dziesiątą częsc milimetra kazdy do srodka. nie panikuj.
uchmanek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 oczywiscie, ze mozna tak zapowietrzyc hamulec. sceptykom radze przeczytac instrukcje shimano.
bodziekk Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 No to jeszcze raz zadam pytanie: skąd to powietrze ma się niby wziąć?
uchmanek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 moglo byc rozpuszczone w oleju, moglo dostac sie przez otwor wyrownujacy cisnienie, poglo zostac w zbiorniczku wyrownawczym po ostatnim odpowietrzeniu. pamietajmy, ze hamulec odpowietrzony w 100% jest fikcja. a na koniec: co to jest za pytanie? i jakie to ma znaczenie? efekt zostal zaobserwowany przez producenta. nie wiem jak dla ciebie, ale dla mnie jest to wystarczajaco wiarygodne zrodlo.
bodziekk Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Jeśli układ jest szczelny, to powietrze z zewnątrz nie może się tam dostać. Powietrze ze zbiorniczka wyrównawczego też nie może się dostać do układu, bo jest oddzielone gumową membraną, o czym niektórzy wypowiadający sięw tym temacie najwidoczniej nie wiedzą. Jesli powietrze jest rozpuszczone w oleju, to co za różnica, czy rower stoi normalnie, czy do góry kołami? No i na końcu - jeśli pozostało w zbiorniczku, to faktycznie, po odwróceniu roweru może przedostać się do zacisku. Pytanie tylko - co z tego? Po właściwym ustawieniu roweru co najwyżej z początku może gorzej hamować, a później wszystko wróci do normy. Swoje Deore zalewałem i odpowietrzałem sam. Gdy rower stoi do góry kołami, mogę swobodnie bawić się hamulcami i nic się nie dzieje, więc w tej kwestii instrukcja nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem.
uchmanek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 o ile dobrze pamietam, w instukcji wyraznie stoi slowo "moze", a nie "musi". to, ze nie zaobserwowales danego zjawiska nie oznacza, ze ono nie wystepuje. caly czas powolujesz sie na to, ze uklad jest szczelny. nie wiem jak twoj hamulec, ale moj nie jest. ma otwor do wyrownywania cisnienia, na wypadek przegrzania. "Po właściwym ustawieniu roweru co najwyżej z początku może gorzej hamować, a później wszystko wróci do normy" tz. sam sie odpowietrzy?
heavy_puchatek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Tzn wytrzęsie się i powietrze wróci do zbiorniczka, doświadczam tego zawsze po długiej podróży z bajkiem do góry nogami od początku czyli ponad roku i nie zauważyłem żeby mi się źle hamowało gdy go potem chwilkę ostukam
bodziekk Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 o ile dobrze pamietam, w instukcji wyraznie stoi slowo "moze", a nie "musi". to, ze nie zaobserwowales danego zjawiska nie oznacza, ze ono nie wystepuje. caly czas powolujesz sie na to, ze uklad jest szczelny. nie wiem jak twoj hamulec, ale moj nie jest. ma otwor do wyrownywania cisnienia, na wypadek przegrzania. A co to za hamulec i klamki? W którym miejscu ten otwór? I co, płyn nim wypływa jak się przegrzeje? "Po właściwym ustawieniu roweru co najwyżej z początku może gorzej hamować, a później wszystko wróci do normy" tz. sam sie odpowietrzy? Tak jak w poście powyżej.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.