Xanagaz Napisano 21 Marca 2008 Napisano 21 Marca 2008 Dziś trochę pochlapałem moje lycry w jeździe i coś ciężko schodzi z nich brud. Można je normalnie w pralkę na 40°C czy ileś tam, nie znam się Męczę się z nimi kilka minut i nadal burdne są.
koncertownik Napisano 21 Marca 2008 Napisano 21 Marca 2008 A metki na nich nie masz? Pierwsze gacie? Ja piorę w pralce w 30 stopniach cały strój, można w 40, ale 30 w zupełności wystarcza i jakoś moim ciuszkom to nie szkodzi. Zresztą jak chwilkę nimi pomachasz w ciepłej wodzie z odrobiną proszku to efekty również będą dobre.
Xanagaz Napisano 21 Marca 2008 Autor Napisano 21 Marca 2008 Metki nie mam, gacie pierwsze, prałem chwile w ciepłej wodzie ręcznie i efekty nie były dobre. Wrzucę do prania najbliższego na 40°C i mam nadzieję, że zobaczę je później czyste
DuzyMarek Napisano 21 Marca 2008 Napisano 21 Marca 2008 Spokojnie wrzucaj na 40 stopni i będę jak nowe . Z moimi ciuchami nic się nie dzieje.
Tooreck Napisano 21 Marca 2008 Napisano 21 Marca 2008 daj żonie/dziewczynie/mamie do uprania- ona będzie wiedziała co z tym robić...
ScR Napisano 21 Marca 2008 Napisano 21 Marca 2008 [...]Męczę się z nimi kilka minut i nadal burdne są. No wiesz ilość minut poświęconych praniu ręcznemu rośnie w prost proporcjonalnie do zabrudzenia A co do prania to ja swoje wrzucam mamie do kosza na brudy i Ona już dobrze wie co z tym zrobić jeszcze się nie zawiodłem Pozdrowienia dla mamy :turned:
DuzyMarek Napisano 21 Marca 2008 Napisano 21 Marca 2008 daj żonie/dziewczynie/mamie do uprania- ona będzie wiedziała co z tym robić... A co do prania to ja swoje wrzucam mamie do kosza na brudy i Ona już dobrze wie co z tym zrobić A co Wy prania nie umiecie sami zrobić ?
MrJ Napisano 22 Marca 2008 Napisano 22 Marca 2008 A co Wy prania nie umiecie sami zrobić? Ale z was niedzisjesze chłopy! Uwaga, bo wymrzecie od brudu jak wam żony/kochanki/mamy/gospodynie-domowe prać nie zechcą! Ja swoje gatki piorę ręcznie w jakiś 30-40*C (woda "dobrze ciepła") w płynie do prania czarnych rzeczy (Perwoll Black lub inne podobne). Jeśli gdzieś jest więcej brudu, daję parę kropli bezpośrednio na materiał i zapieram. Podobnie zresztą z wkladką w środku. Jak woda w zlewie całkiem wystygnie (tak z pół godziny), płuczę parę razy by pozbyć się piany i gotowe
Ecia Napisano 22 Marca 2008 Napisano 22 Marca 2008 Można spokojnie w pralce - ja tak piorę nawet ciuchy, które mająw zaleceniu pranie ręczne. 30*C i lekkie wirowanie (z reguły 400 obrotów - choc zdarzało mi się prać również na 800 obrotach i ciuchy żyją). Jeszcze mi się nic, jak dotąd, nie zniszczyło. Pozdrówko bezstresowe
kuczy Napisano 23 Marca 2008 Napisano 23 Marca 2008 Pytanie do 'pralkarzy': Pierzecie w proszku czy w płynie?? Bo ja to non stop walę płyn a ciekawię się czy proszek nie ma jakiegoś niepożądanego wpływu czy cuś (bo po co kupować płyn jak można zakosić troszkę proszku mamie)
koncertownik Napisano 23 Marca 2008 Napisano 23 Marca 2008 Proszek... Nigdy w życiu niczego sami nie praliście, że zadajecie takie głupie pytania? Istna masakra ! Ja piorę zwykle w pralce wszystkie ciuchy rowerowe (rękawiczki, spodenki, koszulki bluzy), zwykle w 30 stopniach z niewielką ilością proszku, wiruję w 1200 obrotach na minutę i jakoś nic się jeszcze nie rozsypało ani nie zniszczyło w ten sposób.
TomekW Napisano 23 Marca 2008 Napisano 23 Marca 2008 Piorę w pralce , w proszku i na razie nic im sie nie dzieje .Natomiast koszulki ręcznie Dodam , ze piorę sam !
koncertownik Napisano 23 Marca 2008 Napisano 23 Marca 2008 I dla niewtajemniczonych... proszek do kolorów oczywiście !
DuzyMarek Napisano 24 Marca 2008 Napisano 24 Marca 2008 No całe szczęście, że to napisałeś, bo jeszcze tylko pytania o to jaki proszek używać tu brakowało
kuczy Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 koncertownik Spokojnie A tak w ogóle to właśnie piorę, tylko kiedyś ktoś cośtam mi napomknął, że płyn delikatniejszy czy coś w tym stylu i tak walę i walę ten płyn a tu w sumie nie ma zastrzeżeń co do proszku
Przeor Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 A wody też używacie podczas prania??? Piorąc w pralce trzeba jedynie zwrócić uwagę na rzeczy, które się razem piorą tj na przeróżnej maści zamki błyskawiczne bo potrafia pohaczyć delikatne ubrania. Mi tak się kiedyś spodenki załatwiły.
Rychlapl Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Bezproblemowo można prać w praleczce na 30 stopni:P Posiadam "gumę" narciarską która jest cała z Lycry, różnokolorowej i nic temu się nie dzieje:P
QWEY564 Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 ja piorę w rzece temat bardzo ciekawy... zwłaszcza wszystkie kolejne nabijane posty typu: "-Ja też!", "-Robie tak samo i jest dobrze." jeszcze tylko powklejajcie linki do stron z pralkami i zdjęcia waszych ciuchów(brudnych i już upranych -czystych)
nikodem Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 z ciekawości przeszedłem się zobaczyć jakie mam ustawienia w pralce i oto co odczytałem wirowanie 800obrotów na minute tryb prania "krótkie 40" (domyślam się że chodzi o 40 stopni) i ciuchy mają się dobrze proszek kolorowy persil żadnych płynów a i nie piorę rowerowych ubrań osobno. tylko wszystko co kolorowe razem (oprócz czerwieni/wełny itp.) czyli żadnych wyróżnień i taryfy ulgowej w pralce nie mają
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.