rObO87 Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 No niestety, dziennikarze tacy są: najpierw robią (piszą głupoty bez zastanowienia) potem myślą (to rzadko spotykane) Szkoda chłopaków Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
black rider Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Równiez szczerze współczuje, choc uwazam zę takie pomysły jak zakaz jazdy rowerem po drodze itp można sobie darować, bo to po prostu wypadek. Jak w lesie spadnie na kogoś drzewo to ktoś wymyśli zakaz jazdy po lesie? Życzę szybkiego powrotu na rower i ciesze sie zę nie tylko w Polsce o tym słychać http://golas.blogs.rowery.org/index.php?cat=17 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kaczor Dodgers Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Mieszkam w Kaliszu i wielu z tych zawodników znam z widzenia. Gdy usłyszałem tą wiadomość to aż mi ciarki po plecach przeszły. Ta tragedia to wielka strata dla kaliskiego kolarstwa . Wracajcie szybko do zdrowia i do zobaczenia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Orzech89 Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Tak, chodziło mi o komentarze... Telepało mnie jak to czytałem z nerwów, miałem ochotę nerwowo znaleźć pistolet i w łeb takiemu ^@%$#^% strzelić... Problem w tym, że musiałbym wystrzelać jakieś 80% Polskiego społeczeństwa... Fakt, moja pomyłka... Nie o 25 lat ale o 50 lat nawet... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
strider Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Trzeba mieć wiarę, że urazy nie pozostawią trwałego uszkodzenia i, że szybko wrócą do zdrowia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ecia Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Tymi komentarzami nie ma co zawracać sobie głowy - wiekszość z nich jest pisana przez trolli i nie ma nic wspólnego z faktycznymi poglądami ludzi przeglądających portale internetowe (a nawet z rzeczywistym zdaniem autorów tych wpisów). Inna sprawa, że co najmniej nietaktem jest wpisywanie tego typu komentarzy pod wiadomościami o tragediach... ale to już kwestia wyczucia i poziomu empatii takiego "dowcipnisia". Na szczęście nikt nie zginął - pozostaje mieć nadzieję, że nawet ci najciężej ranni wrócą na rowery i nadal będą zdobywali wysokie miejsca w zawodach najwyższej rangi Pozdrówko dobrej myśli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kilroy Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 To że częśc osób jest 25 lat do tyłu nie nowina, ale nasze media ich w tym utwierdzją: http://wiadomosci.o2.pl/?s=257&t=477005 i "piękny" tytuł na stronie głownej w portalu: 14 rowerzystów wpadło pod samochód. - ktoś kto nie przeczyta całości, co sobie pomyśli? To mniej więcej tak, jak te drzewa co wpadają na drogi. No, albo filary pod rozpędzone do 200 km/h Ferrari . Niedługo dojdzie do tego, że jeżdżąc po szosie będziemy zbroje zakładać... Tak czy siak, współczuję poszkodowanym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quattro Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Szkoda mi kierowcy, po fakcie chciał dwa razy popełnić samobójstwo. Teraz będzie miał uraz w psychice, ciężko będzie mu się żyło. Grozi mu od 3 miesięcy do 5 lat, moim zdaniem powinni mu dać te 3 miesiące, bo i tak to mocno się odbije, nawet już się odbiło na nim. Nie był pijany, a kolarzom prawie nic poważnego się nie stało, zapewne niedługo wrócą do zdrowia i będą odnosić sukcesy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Adamicki Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Skoro był śpiący, to nie powinien prowadzić. Kara musi być. Im większa tym lepiej, niech inni nie powtarzają takich błędów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xanagaz Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Taka mała dygresja, koleś nikogo nie zabił i grozi mu do 5 lat, Otylia zabiła brata i nie siedzi, Zientarski zabił kolegę i pewnie też nie pójdzie siedzieć, nie ma to jak równość wobec prawa. A co do samego zdarzenia, bo dla mnie to tragednia nie jest, widać, że koleś szczerze żałuje, na szczęście nikogo nie zabił, dotkneło mnie to, jako, że też jeżdżę po drogach w Łodzi i okolicach, nigdy nie wiesz czy ktoś w ciebie autem nie wjedzie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GdyniaBiker Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Szkoda mi kierowcy, po fakcie chciał dwa razy popełnić samobójstwo. Jesteś na pewno świadomy Quattro, że zaraz zostaniesz zjechany To, że chciał popełnić samobójstwo, nie umniejsza jego winy. Gdyby był pijany do byłby winny doprowadzenia się do tego stanu, wsiadł wykończony za kierownicę, tak samo jest winny doprowadzenia się do tego stanu. I stworzenia zagrożenia. kolarzom prawie nic poważnego się nie stało (...) Chciałbym żeby tak było, ale nie powiem, że ciężkie urazy wewnętrzne i pogruchotane kończyny to nic poważnego Jednak zgadzam się, że nie chodzi o to, żeby się na nim zemścić, tylko żeby takie rzeczy się nie zdarzały. I że popełnił błąd niechcący.. W dodatku w stanie w jakim był pewnie miał ograniczoną samoświadomość.. Ale niestety każdy odpowiada za swoją bezmyślność.. Chociaż rzeczywiście Xanagaz ma rację.. Ci dwoje też popełnili głupotę i to bardziej świadomie i powinni za to odpowiedzieć nawet bardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rychlapl Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Byłem praktycznie pewien, ze kierowca był pijany (w takim wypadku powinien zostać do śmierci w zakładzie karnym) Jak się okazuje jednak nie. Widać, że żałuje tego co się stało. Wiadome, że kare musi odbyć, ale nie powinna być zbyt długa. Rok więzienia w zawiasach wystarczy. Skoro nie odniósł obrażeń uderzając w słup polonezem to nie mógł jechać szybko... Btw. Władze powinny zapewnić opiekę psychologiczną zarówno rodzinom poszkodowanych, jak i kierowcy. Współczucie dla kolarzy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mathieo Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Ja nie mogę bronicie tego gościa ? Jego wina, a kolarze będą do końca życia mieć ślad o przeszłości i jeszcze stracony sezon jak nie sezony przez rehablilitacje. Niektórzy z was robią się normalnie jak ci! z onetu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quattro Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Jesteś na pewno świadomy Quattro, że zaraz zostaniesz zjechany Dokładnie, wiedziałem że tak będzie. Bo tak jest zawsze, jeśli ktoś ma inną opinię niż większość, ale od tego właśnie jest forum, żeby wyrażać swoją opinię. To co mówił Xanagaz to szczera prawda, zarówno Otylia jak i Zientarski jechali grubo ponad dopuszczalną prędkość, zabili ludzi i nic im nie zrobili i nie zrobią. A tu chłop wracał zmęczony z pracy, jechał wolno, zgodnie z przepisami, fakt jego wina ale przecież nie zrobił tego specjalnie. Zapewne ciężko pracuje na rodzinę, nie to co wyżej wspominani, którzy rozbijali się takimi furami przy dużych prędkościach, a jemu już byście dożywocie zaraz dali ? Pytam się gdzie sprawiedliwość ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GdyniaBiker Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 Quattro - zgadzam się z Tobą PS: ciekawe jest użycie przez Was stwierdzenia, że jechał wolno-przepisowo.. Co za różnica, skoro spał i nie miał kontroli nad tym, jak jedzie.. Tyle tylko, że przed zaśnięciem może jechał przepisowo i zachował tę prędkość. Albo uderzenie zamortyzowali młodzi kolarze Niektórzy z was robią się normalnie jak ci! z onetu Ciut nietrafione porównanie - my dostrzegamy różne punkty widzenia i sytuację każdej z tych osób, "tamci" patrzą tunelowo wyłącznie przez pryzmat własnej osoby i głupoty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Biera Napisano 22 Marca 2008 Udostępnij Napisano 22 Marca 2008 no już chyba wystarczy tych farmazonów Za kolarzy trzymamy kciuki zarówno kolarzom jak i kierowcy szczerze współczujemy. Część z nas także prowadzi samochody i każdy mógłby być na jego miejscu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.