[wyprawa] Warszawa - Berlin - Amsterdam

[FilipO]

Witam serdecznie!

W wakcje planuje wraz ze znajomymi wycieczke rowerem do Berlina i Amsterdamu. Moje pytanie jest takie: Czy moze ktos juz pokonywał taką trasę? Potrzebuje wszystkich informacji, gdzie mozna sie zatrzymac po drodze (w samym berlinie i amsterdamie o nocleg bedzie łatwiej) i co ciekawego mozna zobaczyc. Planowalismy dojechac pociagiem to Gorzowa Wielkopolskiego, z Gorzowa juz rowerem do Berlina. Tam zostac dzien, dwa pozwiedzac i ruszyc dalej. W amsterdamie tez zostac dwa dni i wrocacac w strone Polskiej granicy. Wszystko to na razie jednak tylko plany.

 

 

Z gory dziekuje za odpowiedz.

Pozdrawiam

Filip

[IVANVII]

Jechałem trasą:Berlin ,Ulzen,Nordhorn,Zwolle,Hoern do Amsterdamu, potem pojechalismy do Belgii, Wlk. Brytanii i Francji.

Trasa płaska, w Niemczech prawie cały czas ścieżkami rowerowymi/asfaltowymi/ prowadzacymi obok szosy , trudno zabłądzić. W Holandii ścieżki rowerowe są wszędzie, choć czasem bliżej jest jechać szosą.Na Berlin trzeba minimum dwa dni. Sam wyjazd z miasta zajmie sporo czasu. Bez dużej mapy Berlina będzie trudno ! Wiekszość map dostepnych u nas

nie obejmuje całego miasta a jest ono naprawdę rozległe! Kempingi odległe od centrum ok 20 km, my trafiliśmy na kemping dzięki Policji, która udostępniła swoją mapę.W Berlinie liczne ścieżki rowerowe, większość miejsc godnych odwiedzenia jest w centrum, mapy turystyczne i rowerowe Berlina gratis w Centrach Inf .Turystycznej na dworcach

/dworzec centralny imponujący, warto zobaczyć/. W Warszawie masz Niemiecką Centralę Turystyki . Ja piszę do nich

i przysyłają mi mapy turystyczne i rowerowe : dzt@d-z-t.pl . W Holandii warto mieć mapy rowerowe i oczywiście mapę

Amsterdamu ! Na Amsterdam minimum trzy dni ! My spaliśmy w namiocie na kempingu nad morzem ok 20 km od centrum.

Holandia jest tak mała że można zwiedzić więcej poza Amsterdamem. Bardzo przydatne w układaniu planu zwiedzania i zawierające wiele ciekawych i praktycznych informacji są Przewodnikach Pascala.

[FilipO]

Dzieki za informacje! A jeszcze jedno pytanie. Gdzie po drodze spaliscie? Gdzies na dziko czy na kempingach? Jak z cenami kempingów? No i ile srednio robiliscie kilometrów? Wyszlo troche wiecej niz jedno pytanie

[IVANVII]

W Niemczech w małych miejscowościach obok stadionów sportowych są ogólnodostępne łączki, obok nich sanitariaty

tam kierowali nas Niemcy pytani o kemping /Zeltplatz/ pole namiotowe. Prawdziwe kempingi w cenie kilkunastu euro za namiot i w naszym przypadku 3 osoby. Z głownej drogi były strzałki do kempingów a potem kilkanaście kilometrów nic,

więc często wieczorem dokręcaliśmy jeszcze trochę kilometrów. Pogoda była ładna , żadnych awarii więc 120 km to była norma. W Holandii spaliśmy na kempingach bo to kraj bardzo zurbanizowany ,bezleśny więc trudno było znależć fajne miejsce pod namiot. Na niektórych kempingach prysznic był wliczony w cenę a w innych trzeba było nabywać żetony.

Jak masz jeszcze pytania to chętnie odpowiem

[FilipO]

Dzieki! Mysle ze w miare planowania trasy, nasuna sie jakies pytania. Wtedy będę pisał. Jeszcze raz dzieki!