Skocz do zawartości

[korba] truvativ stylo


Jaca_Sopot

Rekomendowane odpowiedzi

witam

 

kupiłem ostatnio na allegro nówke stylo. mam mufę 73mm, wkręciłem suport, wszystko ok. ale doszło do montażu korby i wyszło mi takie ciekawe coś co jest na obrazku, czyli przeklęte "wolne miejsce" czy tak to ma być? korba ma wyczuwalne luzy i kręcąc nią czuje opory i szuranie. what the hell? :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to, czy masz 73 czy 68 to bez różnicy, po prostu nie dajesz podkładek, łożyska są równo oddalone na mufie 68 i 73, więc nie w tym rzecz.

wolne miejsce to całkiem normalna rzecz, u mnie to jest ok. pół centymetra albo i lepiej. oś rozszerza się w stronę zębatek. wyobraź sobie, co by było, gdyby doszło do końca - do bani, schrzaniona linia łańcucha i zębatka w zasadzie na łożysku. wolne miejsce ma być. nie wiem, czy zwróciłeś uwagę, że po stronie non-drive też jest śmieszna rzecz - oś opiera się na łożysku nie swoją gruba częścią, ale wielowypustem. to też normalne i tak zostało zaprojektowane przez truvativa. ważne, żeby lewe ramię było dobrze dokręcone.

 

pewne szuranie i pewne luzy na początku to rzecz normalna. trudno mi powiedzieć, czy u Ciebie też, bo nie wiem jak głośno to pracuje - może np. coś u Ciebie stuka, nie wiem, ale generalnie chodzi o to, że uszczelki muszą się dotrzeć. po 50km korba powinna sie kręcić jak należy.

 

natomiast luzy to NIE jest normalna rzecz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze dokręciłeś śrubę w korbie? Spróbuj to zdemontować i skręcić jeszcze raz, czasem trzeba powtórzyc instalację żeby luzy zniknęły, acha mam nadzieję że wiesz o tym że uszczelka łożyska od strony korby ma troszkę większą średnicę wewnętrzną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@radomir

w sensie sugerujesz, że Jaca mógł pomylić strony? to niemożliwe :) podobnie raczej niemożliwe jest skręcenie suportu na mufie 73 bez podkładek, bo najpierw musiał byś wyjąć plastikową tuleję spomiędzy łożysk lub zmiażdżyć ją dokręcając miski, raczej nie da się tego nie poczuć.

 

@Jaca

dobrze radomir prawi, zdejmij i załóż jeszcze raz. na wolnym miejscu nie ma żadnych podkładek. już Ci tłumaczę, dlaczego. długość tego wolnego miejsca jest regulowana wyłącznie przez dokręcenie lewego ramienia (a w prawidłowym przypadku - stała). oś ma zawsze tą samą długość, to oczywiste, lewe łożysko jest zawsze w tej samej pozycji, prawe zawsze równo od niego oddalone, więc po skręceniu lewego ramienia długość wolnego miejsca jest zawsze taka sama. szersza część osi przylega do tulejki w lewym łożysku, a z drugiej strony całość dociska lewe ramię, co jednoznacznie ustala pozycję osi. natomiast, jak mówiłem, oś od pewnego miejsca rozszerza się w stronę zębatek. ma to na celu idealne pasowanie na linii łożysko-oś. gdybyś z jakichś przyczyn docisnął oś do samego końca - gwarantuję Ci, że miałbyś ostrą przygodę z wyciągnięciem jej z powrotem. ja to akurat dobrze wszystko pooglądałem przed montażem i powiem Ci, że system Truvativa jest dobrze przemyślany i w ogólnym przypadku zapewnia świetnie pasowanie i zero luzów. skręć jeszcze raz i powiedz jak poszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci proxx że nie takie rzeczy już się widziało, chodzi mi o uszczelki które jak najbardziej możesz wyjąć i zamienić miejscami...

Czasem potrzeba użyć gumowego młotka żeby usadowić korbe na miejscu...

 

Jescze jedno, zmierz linię łańcucha po instalacji, powinna wynosić bodajże 50 lub 49mm (najlepiej sprawdź w instrukcji) jeżeli jest dużo większa od tej liczby, to na bank korba nie jest prawidłowo osadzona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no ale czekaj, ja nie rozumiem co tu mają uszczelki do rzeczy? wyjąć możesz zawsze, z tego, co pamiętam, to zamienić możesz (średnica zewnętrzna przecież ta sama), ale i tak osi nie przełożysz...

 

gumowy młotek? to już rzeczywiście musi być jakiś felerny egzemplarz, nie wyobrażam sobie co musiałoby być zchrzanione, żeby nie dało się dociągnąć korby gwintem, używając dobrego imbusa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie bardzo często nie da się osadzić tej korby samym dokręceniem śruby, przy uwzględnieniu momentu jaki podaje producent... ,o uszczelkach wspominam profilaktycznie, przecież wiadomo że nie będą miały wpływu na głębokość osadzenia korby, chodzi wyłącznie o skuteczność uszczelniania.

Poza tym, z całym szacunkiem dla Truvativa, ale system GXP nie jest udanym rozwiązaniem, i nie jest to wyłącznie moja opinia..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kto by tam patrzył na zalecany moment :)

 

a czy gxp jest udane, czy nie? tak naprawdę to żaden obecnie znany system mocowania korby nie jest dobry. każdy suport dostaje luzów, każdy suport da się zajechać, każdy da się złamać, każde łożyska mogą się posypać, można by tak wymieniać długo. jak dla mnie na pewno nie jest lepsze shimano, które ma strasznie wąskie łożyska. nie byłbyś odosobniony w opinii, gdybyś to samo powiedział o standardach ISIS, Howitzer, itp itd.

 

mnie tam gxp się podoba, jak na razie się trzyma całkiem nieźle, zero problemów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proxx ja zwróciłem uwage na siłę dokręcenia po tym jak mało nie dostałem zawału przy testowaniu nowej korby która dostała luzów. Dokręć za słabo z minimalnym luzem to może Ci sie okazać że łożyska po 1000km będziesz miał wytłuczone.

Dokręcenie kluczem dynamometrycznym do 54Nm i znikneły problemy z odkręcaniem się śruby(dosc popularne w Truvativ) i z jakimikolwiek luzami.

 

Co do oporów które czuć w nowej korbie to faktycznie przyzwyczajony do suportu ISIS po założeniu GXP byłem przerażony że to się tak ciężko kręci. Recz normalna z czasem suport kręci się lżej.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też nie podobał się odkryty fragment osi, bo osłona łożyska nie jest wtedy w żaden sposób podparta i w razie jazdy w zaroślach coś mogłoby się tam owinąć, albo piasek mógłby się dostać.

Kupiłem kawałek węża gumowego o średnicy wewnętrznej równej średnicy osi, wyciąłem odpowiedni kawałek i już nie mam gołej osi.

Korbę Stylo 3.3 Team mam od maja 2007 i teraz przy konserwacji napędu okazało się że łożysko od strony napędu jest jak nowe, a z lewej chyba dostał się piasek, bo chodzi gorzej, więc wg mnie zabawa się opłaca.

Konieczne to nie jest, ale mnie goła oś wkurzała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mozna powiedziec ze jestem specem od gxp :D mialem tyle problemow ze moglbym obdzielic polowe uzytkownikow tego suportu.

 

jak masz 73mm mufe nie dajesz podkladek

jak masz 68mm to dajesz dwie , po jednej na kazda ze stron

 

w misce nienapedowej jest tulejka grubosci 1mm, ktora zmniejsza srednice wewnetrzna lozyska do bodajze 24mm. sila rzeczy uszczelka ma rowniez srednice wewnetrzna mniejsza niz stronaprzeciwna.

 

gdy przy mufie 68mm nie dasz podkladek dziura, o ktorej mowa robi sie calkiem spora. na tyle, ze grozi wypadnieciem lozyska z miski.

 

a co do gxp to ja tez marudzilem na to , ale po wklejeniu lozyka na klej do miski odpukac sie nic nie dzieje. za taka cene sztywnosci i latwosc obslugi jaka oferuje gxp jest nie do pobicia :) szczegolnie jak mowimy o firexie za 240zl :) stylo maja identyczny suport, roznia sie tylko tym, ze plastikowa tuba zostajaca a mufie jest przezroczysta, a nie czarna...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kello

no, ja mam firexa za 200zł to już w ogóle jestem zadowolony.

a co do suportów, to stylo ma suport team, który chyba jest lżejszy i z lepszego materiału niż zwykły gxp.

 

@MarcinGoluch

to ja przecież nie mówię, żeby dokręcić lżej, tylko mocniej :o

 

@majstermod

hmm u mnie tej wolnej przestrzeni to jest tak, że ledwo tam szczotką do roweru sięgam... nie wiem, co Was w tym tak denerwuje, u mnie tego nawet nie widać. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm u mnie tej wolnej przestrzeni to jest tak, że ledwo tam szczotką do roweru sięgam... nie wiem, co Was w tym tak denerwuje, u mnie tego nawet nie widać. ;)

 

U mnie oś była goła na odcinku 4mm.

Sądząc po ilości brudu, jaka regularnie zbiera się na mojej uszczelce, nie jest to chybiony patent.

Poza tym uszczelka ta podpiera właściwą osłonę łożyska, żeby nie wypadła z miski, bo ta akurat nie trzyma się super mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz 73mm mufe nie dajesz podkladek

jak masz 68mm to dajesz dwie , po jednej na kazda ze stron

 

Mam mufę 68mm i się zastanawiam, czy dobrze mam założoną korbe (Stylo 3.3 Team) :D Linia łańcucha wydaje się ok. Odległość prawego ramienia korby od ramy wynosi 13mm, a lewego 16mm :)

 

dsc00041vy5.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sugeruj sie linią łańcucha. Podkładki masz mieć po 1 z każdej strony a Ty masz 2 z lewej. Możesz przez to zniszczyć łożysko..

 

A co do przypadku Jacy, to pomyślcie o tym, że jak tam jest wolne miejsce to korba może sie przesuwać co raczej nie jest dobre.. po za tym ramiona powinny być tuż przy łożyskach, tak aby żaden bród, piasek nie dostały sie dalej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie sugeruj sie linią łańcucha. Podkładki masz mieć po 1 z każdej strony a Ty masz 2 z lewej. Możesz przez to zniszczyć łożysko..

 

Dzięki za szybką odpowiedź :D , jutro to poprawie..sam ja zakładałem i wydawało mi się, że dobrze robie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...