Pitusg Napisano 3 Marca 2008 Napisano 3 Marca 2008 Witam, mam opony bezdętkowe Maxxis Crossmark. Mają one wentyl inny niź dętka w moim starym rowerze, więc zakupiłem nową pompkę - sprzedawca twierdził, że będzie pasować do mojego wentylu. Niestety, nie umiem nią napompować opony. Po odkręceniu czarnej zakrętki i kilkunastu ruchach pompką ciśnienie w oponie nie wzrosło - pewnie dlatego, że jak później stwierdziłem nie było tam żadnej dziurki. Po odkręceniu jeszcze jednej zatyczki powietrze zaczęło szyko uciekać z opony, zatem w ten sposób raczej jej nie napompuję. Czy zwykłą pompką można napompować oponę bezdentkową? Jeśli tak, to jak to zrobić?
Jason Napisano 3 Marca 2008 Napisano 3 Marca 2008 Nie powinno być żadnego problemu , ale wentyl nie jest czasem przy obręczy , i jaki to wentyl samochodowy (schrader) czy presta ?? O ile się nie mylę to UST więc przy takiej oponie nie ma wentyla jest on przykręcony przy obręczy
Pitusg Napisano 3 Marca 2008 Autor Napisano 3 Marca 2008 ok, możliwe że wentyl jest przy obręczy, a nie oponie. Na pewno nie jest to samochodowy, więc pewnie się nazywa presta ( jest chudszy od samochodowego).
Jason Napisano 3 Marca 2008 Napisano 3 Marca 2008 Jeśli tak to wystarczy poluzować lekko niewielką nakrętkę na jego końcu i normalnie pompować , najlepiej wrzuć fotkę . I napisz jakie masz koła
verul Napisano 4 Marca 2008 Napisano 4 Marca 2008 I napisz jaka masz pompke, raj linka albo foto koncowki pompujacej. Bo powiedzenie "zwykla" niewiele mowi.
Pitusg Napisano 4 Marca 2008 Autor Napisano 4 Marca 2008 Jason, zrobiłem tak jak mówiłeś: odkręciłem trochę tę nakrętkę, ale nie na tyle, żeby powietrze uciekało i udało się napompować. Dzięki za odpowiedź.
kabanosdg Napisano 23 Marca 2008 Napisano 23 Marca 2008 Bezdętkowe najlepiej powinno się pompować kompresorem żeby zapewnić dobre ułożenie opony na rafce.
kopaczus Napisano 24 Marca 2008 Napisano 24 Marca 2008 Tak, przy UST musi być kompresor i mocne "uderzenie" ciśnienia, żeby opona weszła na ranty obręczy. Zwykłą pompką możesz ewentualnie później dopompowywać.
Jason Napisano 24 Marca 2008 Napisano 24 Marca 2008 Nie musi , nie musi . Ja zrobiłem to bez najmniejszego problemu samochodową . Przy około 4 Bar słychać strzał i oponka wskakuje . Kompresor jest niezbędny jak np. zakładasz zwykłą oponę na obręczy UST , wtedy jest potrzebne wysokie ciśnienie żeby ją rozdmuchać
kopaczus Napisano 24 Marca 2008 Napisano 24 Marca 2008 A, no chyba że tak Samochodowa ma duży tłok - ale zwykła pompka rowerowa nie da rady.
Jason Napisano 24 Marca 2008 Napisano 24 Marca 2008 Faktycznie , zwykłą rowerową nie próbowałem . Ale jak ja zakładałem to po włożeniu opony w ten rowek obręczy ,wcześniej posmarowałem ludwikiem , zacząłem pompować i trzymała powietrze i później wskoczyło . Tak że wydaje mi sie że rowerową też powinno się dać , tylko sie człowiek strasznie namacha . Musze kiedyś spróbować - w terenie nie będzie samochodowej
Mathieo Napisano 24 Marca 2008 Napisano 24 Marca 2008 Zakup sobie płyn Yoe selant czy coś takiego wlejesz do opony i dziur nie ma, ale zresztą jest cały kliku stronowy temat o tym : http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=34681
kopaczus Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Musze kiedyś spróbować - w terenie nie będzie samochodowej W terenie to dobrze w takim wypadku mieć pompkę na naboje - daje duże ciśnienie jednym strzałem. Albo można po prostu zabrać dętkę i założyć w razie przebicia opony, a naprawą zająć się po powrocie w domowych/serwisowych warunkach.
bartmanin Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 ..a gdzie kupic przejsciowke zeby moc napompowac opone rowerowa kompresorem na stacji benzynowej..bo nie bede przeciez pakowal kasy w kompresor za 300pln zeby raz napompowac opony...
kabanosdg Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 W większości rowerowych na mieście - poproś o redukcję z Presty na Schraeder. Na necie się nie opłaca bo więcej ci za przesyłkę wyjdzie.
jokateam Napisano 16 Marca 2009 Napisano 16 Marca 2009 ja mam troche większy problem, bo nie potrafie wogóle napompować opon UST. Mam Continentall Mountain King 2.4 UST na kołach Mavic Crossmax XL i pompowanie kompresorem nic nie daje. Posmarowanie brzegów opony i felgi także nie pomogło w serwisie oponiarskim. Wydaje się, że opony są zbyt duże w stosunku do felgi i powstają luki przy pompowaniu. Próbowałem nawet w 4 osoby odciągać oponę na zewnątrz tak, żeby weszła na te ranty, ale to też nic nie dało. Szczerze - nie mam pojęcia jak je napompować !
kopaczus Napisano 16 Marca 2009 Napisano 16 Marca 2009 A próbowałeś najpierw założyć oponę normalnie z dętką? Wtedy opona układa się na obręczy, parę godzin później wyjmujesz dętkę i zakładasz już bez, powinno być git.
jokateam Napisano 16 Marca 2009 Napisano 16 Marca 2009 Nie próbowałem, ale zrobie to, bo oponki mi leżą a sezon sie zbliża wielkimi krokami. Mozliwe, ze to je troche ułoży bo jak na razie są strasznie wiotkie.
1415chris Napisano 16 Marca 2009 Napisano 16 Marca 2009 Tak jak pisze kopaczus to klucz do sukcesu, sam to przerabialem pare dni temu ze zwyklymi oponami z plynem i z tymi samymi co twoje kolami. Jak sciagniesz ostroznie detke to bedziesz mial opone na swoim miejscu z calej jedne strony, potem postaraj sie zalozyc ok 50% obwodu w rant z drugiej strony zaczynajac od wentyla. Mozesz dla lepszego 'smarowania' potraktowac boki opony woda z mydlem - wtedy napompujesz ja zwykla reczna pompka. powodzenia
Jason Napisano 16 Marca 2009 Napisano 16 Marca 2009 A Nie doczytałem . Radze ci popatrzyć na instrukcje obsługi tam jest dokładnie pokazane jak to robić . Nie ma potrzeby takich kombinacji kapnąć ludwika ułożyć oponkę dokładnie w rowku na środku obręczy i machnąć pompka , ja używam samochodowej , a jak masz kompresor to już w ogóle zajefajnie . takie dziwne kombinacje są zbędne http://www.harfa-harryson.com.pl/new/stron...c-tubeless.php5
jokateam Napisano 16 Marca 2009 Napisano 16 Marca 2009 No no panowie - jestem pod wrażeniem Dzisiaj sie zalogowałem na to forum choć na MTB smigam już z 15lat Bardzo dziekuję za odpowiedzi. Zrobiłem tak, że włożyłem na razie dętki, a z samego rana je z jednej strony wyciągnę, LUDWIK i spróbuje, ale to co mi napisaliście wydaje się całkiem sensowne. Dzieki jeszcze raz za pomoc, bo to moje pierwsze oponki UST. Jak juz troche pojeżdże podziele się swoimi spostrzeżeniami.
jokateam Napisano 19 Marca 2009 Napisano 19 Marca 2009 Jason jednak nie jest to takie proste jak sie wydaje... Pewnie to zależy od opon, ale ja zrobiłem tak jak tu koledzy radzili i założyłem oponki najpierw z dętką. Napompowałem i pięknie wskoczyły w swoje rowki przy ok 4 atmosferach. Potem spuściłem powietrze, zsunąłem opone z jednej strony tak, żęby dostać się do dętki. Po wyciągnięciu dętki wkręciłem wentyl do obręczy i założyłem z powrotem oponę ( z jednej strony siedziała już ładnie na swoim miejscu ) No i tu się teraz wszyscy pewnie zdziwią, ale dalej nie da sie tego cholerstwa napompować - nawet kompresorem u wulkanizatora!!! Juz sie ze mnie śmieją koledzy w pracy, żę mam wybitnie niskociśnieniowe oponki 0 Bar. Pojde jeszcze dzisiaj do tego samego wulkanizatora, bo miał tam jeszcze taką butle do uderzeniowego pompowania kół - najwyżej wszystko wyleci w powietrze. Dam znać co tam w temacie słychać, ale jeszcze na tych oponkach nie pojeździłem, a już mnie zaczynają wku....wiać!
Jason Napisano 19 Marca 2009 Napisano 19 Marca 2009 Jak dla mnie to takie proste i na ust i zwykłej z płynem , najgorsze dla mnie jest jej ściąganie . A odkręcasz ta nakrętkę na wentylu , ten mały srebrny elemencik który przy założonej przejściówce na samochodowy jest schowany ?? , lubi się zakręcić wraz z reduktorem Inaczej to coś nie halo z tymi oponami mam conti vertical pod ust , stopki wszystkie mają raczej takie same i jeśli już wskoczyły to nie ma prawa powietrze uciekać
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.