Skocz do zawartości

[za duży rower] co zrobić?


Con

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pewien problem, a mianowicie , przy moim wzroście 169 mam Authora Kinetica na ramie 19" . Jest to oczywiście zdecydowanie za dużo. Rower miałem kupiony wcześniej i nie wiedziałem jak dobierać rozmiary dlatego jest za duży. Co prawda ciągle rosnę ale niezbyt szybko. Ostatnio gdy zacząłem mocniej jeździć pojawiły się bóle nadgarstków i pleców. No i wiadomo przy każdym upadku jest potencjalne niebezpieczeństwo... utraty płodności. Więc piszę bo mam dylemat co na to poradzić.

Myślę, że chyba muszę kupić mniejszy dla bezpieczeństwa, bo nie wiem jak szybko urosnę .A wymiana samej ramy jest chyba nieopłacalna.

Proszę doradźcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sie scigam 6 lat i bóle pleców to mam ciagle po wiekszym dystansie z nadgarstkami jest nico lepej, napisz ogłoszenie na forum moze ktos sie zamieni za rame 19'stka za 17'stke albo idz na giełde jak trafisz okazje to całkiem fajna ramke za mała kase idzie wyrwac- cos aluminiowego za jakies 100zł juz dostaniesz na giełdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez właśnie się zastanawiam czy nie lepiej kupić od razu cały nowy rower bo, Kinetic to nie oszukujmy się nie najwyższa półka i prędzej czy później wymieniłbym osprzęt. A w tej cenie co za niego dałem to można by chociażby A6. Poza tym tak jak napisałem przy większej częstotliwości upadków niebezpieczeństwo jest duże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też kupiłem 19 tylko, że przy wzroście 175. Sprzedawca polecał 18 i miał rację. Teraz żałuję trochę, że go nie posłuchałem.

 

O ile problemu z jajkami nie wykluczysz, to ból pleców możesz zniwelować kupując najtańszy bardzo kótki mostek, np ZOOMa. Używany znajdziesz dosłownie za grosze.

 

Np taki:

http://allegro.pl/item318152572_zoom_50mm_...b_hit_258g.html

trochę kloc, ale co tam <_<

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z mostkiem też się już u mnie pojawił tylko musiałby naprawdę krótki być, żeby było wygodnie. Kurde nie przypuszczałem że to wszystko może mieć taki duży wpływ na komfort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, rama jest drastycznie za duża. Nawet po skróceniu odległości między siodłem i kierownicą może się prowadzić "koślawo" przy Twoim wzroście.

Pamiętaj też, że zmiana mostka wiąże się z zupełnie innym prowadzeniem roweru, siodło z przodu - z naciskaniem pedałów bardziej do tyłu.

 

Imho:

 

Jeśli masz możliwość

Jeśli jeździsz dużo

Jeśli stojąc nad ramą masz mało miejsca do "klejnotów",

zmień ramę, lub rower.

 

Jeśli kasy brak

Jeśli masz akceptowalny przekrok ramy

Jeśli nie jeździsz dużo, "profesjonalnie", na duże dystanse,

Jeśli podoba Ci się prowadzenie rowerów z krótkim mostkiem

Możesz zaryzykować próbę korekty pozycji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie mam akceptowalnego przekroku bo po prostu rama styka się z klejnotami. A jeździć w tym sezonie mam zamiar naprawdę dużo. FiFi ten ostatni mostek jest spoko ale niestety chyba będę musiał wymienić ramę. Ale prędzej cały rower. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...