mzewa Napisano 29 Lutego 2008 Napisano 29 Lutego 2008 Kupiłam na aukcji na Allegro oponki Ritchey`a; Exca Vader: http://www.allegro.pl/show_item.php?item=312051401 przyszły OK, firmowo zapakowane, trochę okurzone, a po założeniu i napompowaniu zaczęło sie z nimi dziać coś dziwnego: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef2cb4dab9c244c9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/734dcf0dadc6c974.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/14a7581e3335368f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9dbb7f7f2bfe0b75.html mam pytanie, czy ktoś zetknął sie z takim zjawiskiem ?? czy ten białawy nalot oznacza , że kupiłam zleżałe, stare opony ??? co mam robić, odesłać czy jeździć, proszę o pomoc !!!!!
Selvan82 Napisano 29 Lutego 2008 Napisano 29 Lutego 2008 Wygląda jak biały nalot po soli którą sypie się na drogi w zimie - z tą różnicą, że obecnie nie ma śniegu... A w jakich warunkach jeździłaś i kiedy?
mzewa Napisano 29 Lutego 2008 Autor Napisano 29 Lutego 2008 wogóle nie jeździłam, zrobiłam wczoraj rundkę próbną po trawniku !!!!!! oponki są świeżo założone wczoraj !!!!!!
tomeks Napisano 29 Lutego 2008 Napisano 29 Lutego 2008 tez jak zalozylem mythosy mialy taki bialy nalot. kilka przejazdzek po wodzie i juz tego nie ma, moim zdaniem to normalne.
Selvan82 Napisano 29 Lutego 2008 Napisano 29 Lutego 2008 A może to pozostałości po jakimś środku do konserwacji nowych opon, który uwidocznił się po zetknięciu z wilgocią (mokra trawa) albo ze względu na temperaturę. To chyba nic poważnego i powinno zejść po jakimś czasie albo tak jak pisze tomeks - po jeździe w mokrych warunkach (czy umyciu).
Bartez23 Napisano 29 Lutego 2008 Napisano 29 Lutego 2008 To normalne zjawisko, producenci zazwyczaj stosują ten patent w celu zabezpieczenia gumy przed utratą swych właściwości (parcenie gumy, itp) pzdr
mzewa Napisano 29 Lutego 2008 Autor Napisano 29 Lutego 2008 trochę mnie pocieszyliście THX nie robiłabym krzyku, gdyby nie to, że dzień wcześniej dostałam oponki Schwalbe do drugiego roweru i te wręcz aż pachną świeżością (gumą) i są całkiem czarne, bez nalotu....
Wilku Napisano 19 Marca 2008 Napisano 19 Marca 2008 Wszystko zależy od porducenta. Ale zniknie po paru jadzach.Miałem tak ze swoimi Maxxisami Hard Drive'ami. Pare jazd i po kłopocie. Pozrawiam ;]
dezerter Napisano 19 Marca 2008 Napisano 19 Marca 2008 Na moich Z-max też był taki nalot, zejdzie po paru jazdach, widocznie Ritchey ładuje jakiś środek na swoje opony.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.