Skocz do zawartości

[Bombery] mity i kity o ich wysokości


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pozwolicie że się wtrącę z taką błahostką żeby jeszcze trochę pomącić ;) Otóż mój recon ma różną wysokość w zależności od tego, jakie ciśnienie mu właduję. Wahania są nawet rzędu 10-12mm, gdy napompuję go miękko nawet jak na moją niską masę (52kg) czyli pod 90psi albo twardo (120psi), nie wiem czy przy wyższym ciśnieniu rośnie jeszcze bardziej, czy tylko lekko się podnosi powyżej tych 90psi, nie sprawdzę tego bo nie mam pompki.

 

Nie wiem też, czy tak samo jest z widelcami innych firm.

 

I co teraz, cwaniaczki? xD

Napisano

W temacie chodzi o stosunek skoku do wysokosci, ladujac male cisnienie w swoim RS tracisz poprostu skok.

 

Pomiary powinny byc wykonywane na takim cisnieniu, przy ktorym amortyzator jest maksymalnie wyprostowany (czyli jest pelen skok do dyspozycji).

 

W przeciwnym wypadku mozna by wziac bombera 120mm, spuscic z niego powietrze tak zeby prostowal sie tylko do 85 mm i stwierdzic "łooohoho ale mam amorka, 488mm przy 120mm skoku"

Napisano

No właśnie ale staram się pokazać, że podawanie wysokości co do mm i kłócenie się o byle kawałeczek goleni jest bezsensowne. Tym bardziej, że nie spuszczam powietrza poniżej granic zalecanych przez producenta, ja po prostu pompuję tyle, ile jest napisane w tabelce do mojej masy! Jeżeli amor nadal rośnie, to wychodzi na to że powinienem go pompować na 140kg, bo inaczej tracę skok, a to bez sensu, wychodzi na to że producent pisząc dla 80mm przy mojej masie 90psi uznał, że wystarczy mi 65mm skoku. (albo i mniej, bo moze w stosunku do na przykład 150psi amor maleje jeszcze bardziej)

 

Przy 90psi golenie wystają na około 90mm, przy 120psi na jakieś 105mm. Zakładając że przy 120psi (wg tabelki na około 70kg czyli wcale nie tak mało) jest już "całkiem rozprostowany" to przy 90psi zostaje mi 65mm skoku, a po zabraniu ugięcia wstępnego mniej niż 50mm? Nie wydaje mi się, w górach jak przywalę to czysty zostaje tylko kawałeczek goleni, a reszta się chowa, a już na pewno nie zostaje 2,5cm. (czyli chowa się na więcej niż te 65mm) Oczywiście zakładając że 120psi daje mi już "pełny skok", a nie że trzeba nawalić wiatru na 140kg. Więcej niż 120psi nie pompowałem, ale ze skracaniem widelca nie jest tak, że na przykład spadnie ciśnienie do 100psi a potem zaczyna się skracać, on powoli i płynnie się skraca w miarę odpływu powietrza. Szkoda że nie mam pompki to bym potestował :)

 

Mogę się oczywiście mylić, bo ja takich rzeczy jak lepsza praca amorka nawet nie zauważam, widzę jedynie to co da się zmierzyć :)

Napisano

Jak powiedział Andrzejek - spuszczanie powietrza i obniżanie skoku wypacza takie porównania i czyni je bezsensownymi. Na tej zasadzie to moja 55'ka przy włączeniu ETA i obniżeniu skoku ma ze 400mm wysokości :)

 

I wcale nie jest tak, że porównuję tylko 55'kę. Przecież zszdedłem celowo z tego powodu na Corsę, typowy widelec XC. Nie wiem czy mam młotkiem to wpoić - chodzi o nowe modele Bomberów - Marathon Corsa, seria XC, 55'ki, 66'ki w zestawieniu z mitem jak w temacie. One w swoich klasach są po prostu niższe od konkurencji i tyle. Mit jest obalony a co post mam wrażenie że "Obrona Częstochowy" staje się coraz bardziej rozpaczliwa, albo Xsystoff z jakimś nieprzejednanym uporem maniaka wraca do starych modeli w tym MX'a, albo ktoś inny spuści powietrze i udawadnia, że jego jest niższy itp.

Tak naprawdę dla mnie nie są te różnica aż tak istotne ale któż to powiedział

 

"Roznica prawie 15 mm przy tym samym skoku w XC jest kolosalna. To zmiana katow o 1.5* ! amy" ??? :)

 

Obiektywne fakty to nie kwestia przyznawania komuś nracji czy też nie. Z faktami się nie dyskutuje, one po prostu są. Cel jest jeden, jak w temacie - obalenie pewnego mitu wciąż pokutującego i jak widać rozpaczliwie i nie wiem po co bronionego.

Napisano
sorry, ale nie łapię, raz to o sąsiedzkiej polskiej zawiści przecie było i nie do Ciebie a dwa, ogólnie do polskich przywar ?

 

jestem czyims sasiadem, mam polski paszport, zawisny sie nie czuje. z zawisicia sasiadow nigdy sie nie spotkalem, a ty nas wszystkich wrzuciles do jednego worka p.t.: "Zawistni Polacy". nieladnie i troche niegrzecznie.

Napisano

Popieram uchmanka, a nastepna sprawa

 

W polsce 80% sprzedazy to takie a nie inne marcoki (wzglednie wysokie) i nie ma sie co dziwic ze mają opinie wysokich. Dopoki amorki najlepiej sprzedajace sie na polskim rynku beda wysokie, dopoty ludzie tak beda o nich mowic i nic tu nie zmieni obalanie mitow. RST ma w swojej ofercie amorki niezlej jakosci za >1000zl i co z tego, i tak jest to synonim badziewia bo 90% ludzi uzywa RST z najnizszej polki.

Napisano
jestem czyims sasiadem, mam polski paszport, zawisny sie nie czuje. z zawisicia sasiadow nigdy sie nie spotkalem, a ty nas wszystkich wrzuciles do jednego worka p.t.: "Zawistni Polacy". nieladnie i troche niegrzecznie.

No tośmy się niezrozumieli coś. Myślałem, że załapiesz. To miał być przykład mitu w tym wypadku stereotypu pokutującego nawet wśród nas, nie mówiąc za granicą, takiego samego jak ten o wysokich Bomberach. Po Twojej wypowiedzi nie zaprzeczysz przecie, że ze stereotypami (mitami) trzeba walczyć, chodź zawiść a ten temat to inny kaliber. Czy teraz się rozumiemy ?

 

I na koniec Sorki, Muszę się przyznać do małej manipulacji od samego początku. Taka moja ciekawskość ostatnio :P. Zastanawiając się nad kupnem mojej 55'ki gadałem z kumplem DH. Nie mogę wkleić print screana jego maila do mnie, bo nie życzyłby sobie zapewne ukazywania jego adresu, ale wierzcie czy nie, poniżej wklejam co od niego dostałem i myślę, że wszystko wyjaśni. Oczywiście, mała manipulacja bo post nie istnieje, ale tak ładniej wygląda :P .

 

... bierz 55'kę i się nie zastanawiaj. Wszystko co potrzebujesz ma, a przede wszystkim ETA co czyni go idealnym amorkiem Enduro. Najgorsze co możesz zrobić to rozpytywać o Bombery, zwłaszcza na tym twoim forum. Pod tym względem wolę DH Zone. Ale wrzuć sobie z ciekawości temat jak już go kupisz typu "czy to prawda, że Bombery nie są już wysokie ? ". Zaraz znajdzie się kilku gostków, którzy będą ci udowadniać, że koło jest kwadratowe i że Bombery są nadal wysokie. Nie wiem skąd ten tępy upór i zacietrzewienie jak jakaś chora obsesja w powtarzaniu tych nonsensów, i to nawet jak im przedstawisz suche dane co do nowych modeli. Nawet one ich nie przekonają i będą ględzić swoje. To jak z stereotypami. A cały ten mit nadaje się na jakąś pracę naukową z socjologii ;-). Jedziemy na Chełm w weekend ?

P.S.

Andrzejek, wg Gregorio MX'y nie są już najczęściej sprzedawanymi amorkami tej firmy. Pozatym na tej zasadzie to można mówić, że RS to syfy bo 80% sprzedawanych amorków to pewnie te najtańsze i na ich podstawie można oceniać wszystkie ich produkty. Tak więc sorki, chybiony argument ;-).

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...