Kubolt Napisano 6 Maja 2008 Napisano 6 Maja 2008 Dzisiaj robiłem dużo rowerowego, najpierw po lekcjach do Żuchlinskiego po buty, potem z Falloutem 47 km po okolicy, pozniej przyszla paczka z nowym napedem ( jestem pod wrażeniem Bikestacji, wczoraj zamawialem dzisiaj paczka u mnie a musiala przejechać cała Polske), przed chwila rozebralem rower na czesci pierwsze i teraz wszystko czeka na zamontowanie
omen Napisano 6 Maja 2008 Napisano 6 Maja 2008 dziś kupiłem część do rozwalonej sztycy i odrazu pojechałem pośmigać.. jakoś tak dziwnie było 28km w czasie 1:18h w terenie.. gerus można jakaś fotkę gdzie Ci ta rama pękła ? i napisz może w jakich okolicznościach.. ?
Kuku Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 Wczoraj zaliczyłem Nowy Targ z Piasku Wyszło 140 km wg atlasu, od Bielska non-stop góry ;] Najwyższy punkt bodaj Przełęcz Glinna w Korbielowie, 809m npm. Przez Słowację kawałek jechaliśmy, ale stan asfaltu nie powalał
gerus Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 omen W sobote jak bylem na biku, to wszystko bylo jeszcze ok. We wtorek jak wyjechalem po powrocie do domu z wyjazdu to przy hamowaniu zaczeło pstrykac, strzelac przy hamowaniu. Nigdzie sie nie wyglebalem takze sama z siebie pekla sobie... Tu foto: Rama pojechala do Krossa na gwarancje, zobaczymy co oni na to, jak zaakceptują to nowa ramka
heavy_puchatek Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 Dzisiaj Wzgórza Trzebnickie. Przy okazji stuknęło mi 4tys km w tym roku 64,99km ze średnią 23,03km/h i średnim pulsem 158
Mod Team bogus Napisano 7 Maja 2008 Mod Team Napisano 7 Maja 2008 Dzisiaj nie byłem na rowerze. A z rowerowych rzeczy to zmieniłem opaskę trzymającą pancerz hamulca na czarną (wcześniej była biała).
roswell Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 Dziś rano nadszedł wielki dzień Pod presją słynnego Wilka89 i wielu innych osób zgoliłem nogi Dziwnie to wygląda, nie mogę się przyzwyczaić. Jednak naprawdę dużo lepiej się jeździ, bez porównania, nogi nie bolą, wiatr nie przeszkadza, jestem naprawdę zadowolony, a do wyglądu jakoś się przyzwyczaję. Potem wybrałem się z Bartkiem i panem Chmieleckim (były trener Elcomu Mosir) na solidny trening, w ciągu godziny zrobiliśmy 31km, potem trener się odłączył, a myśmy pojechali dalej. Ogółem wyszło 85km. Podczas jazdy kolega miał poważną awarię, na asfaltowym zjeździe, zaraz za zakrętem była duża dziura, nie zdążył już jej ominąć i z dużą siła przywalił tylnym kołem. Efekt: snake bite, ale to jeszcze nic, okazało się, że obręcz się skrzywiła i pękła, a nie było to byle co, tylko pancerny Remerx Grand Rock Tak czy inaczej, mała strata.
omen Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 gerus dzięki za fotke.. będę swoja obserwował.. roswell w końcu xD zapraszamy do klubu ogolonych nóg xD dziś 48km w czasie 1:46h jakoś dziwnie sie czuje po tym wypadzie w góry :/ i tak jakby mocy nie było.. a jest, co widać po dzisiejszym treningu..
tomeks Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 roswell czym goliles ? maszynka czy depilatorem? ja tez chce ogolic w weekend, ale mam zamiar zastosowac wersje hard przy moim bujnym owlosieniu na pewno bedzie ostro a dzisiaj tylko 20km ze srednia okolo 23km/h
gerus Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 depilatora nie polecam, boli ze hoho, juz wole maszynka jechac;)
omen Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 taa maszynka jest ok.. depilator jeszcze bardziej ok ale dopiero jak już 1 raz ogolisz.. bo za 1 fest boli.. właśnie skończyłem prać ubranka rowerowe.. jutro przymusowe wolne :]
johny89 Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 Dziś 36km, których nie planowałem. Jakoś sie tak najeździło ;]
Ecia Napisano 7 Maja 2008 Autor Napisano 7 Maja 2008 taa maszynka jest ok.. depilator jeszcze bardziej ok ale dopiero jak już 1 raz ogolisz.. bo za 1 fest boli.. Bo to się najpierw goli normalnie, żyletką lub maszynką, potem czeka, aż włosy odrosną na 0,5-1 cm i dopiero wtedy depiluje - inaczej to ja się nie dziwię, że boli Pozdrówko na raty
johny89 Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 A co zrobić żeby skory nie podrażnić?? przy goleniu
omen Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=31757 tutaj zajrzyj wiele cennych informacji pewnie znajdziesz.
Biera Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 golenie nóg? a fe... nigdy w życiu dzisiaj razem z Dużym Markiem pokatowaliśmy się trochę. Ruszyliśmy o 19 i zrobiliśmy razem koło 50 km (w tym połowa już przy coraz większym ściemnianiu się i bez turbo lampki Marka) razem z moimi wczesniejszymi km wyszło mi 65.01 km
DuzyMarek Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 Lekko nie było, w szczególności jak jechaliśmy przez Dębinę i podłączył nam się jeden koleś na ogon . Ojejku, jak mnie pod koniec bolały nogi i jak miałem sucho w gardle... Mnie się uzbierało dzisiaj 61,30 km.
Biera Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 koleś to tam pal pies, ale ten pies co się na to wszystko zapragnął z nami pogonić gonił nas i gonił
anulkaa Napisano 7 Maja 2008 Napisano 7 Maja 2008 męskie rozmowy... taaa... taa maszynka jest ok.. depilator jeszcze bardziej ok ale dopiero jak już 1 raz ogolisz.. bo za 1 fest boli.. właśnie skończyłem prać ubranka rowerowe.. jutro przymusowe wolne :] Albo jeszcze inaczej. Pierwsza depilacja u kosmetyczki woskiem, a później depilator przy odrastaniu.
jurasek Napisano 8 Maja 2008 Napisano 8 Maja 2008 Jutro idę do ortopedy jeszcze jednego i on powie ostatecznie co i jak.. ostatecznie to tylko jeden Gość sie wypowiada, walcz młody, z moich zeszłorocznych doświadczeń z biodrem Mamy wynika, że są konowały i niedouczone lenie ale i są Specjalisci przez ogromne S i takiego Ci życzę za lekko się ubrałam to jeśli nie będę zaraz miała kataru to się zdziwię moze czas sobie sprawić kurteczke rowerową jest leciutka , spakowana nie zajmuje dużo miejsca a na wieczorne chłody czy niespodziewane ulewy jest nieoceniona proponuję przejrzeć ofertę cykloturu właśnie skończyłem prać ubranka rowerowe.. jutro przymusowe wolne :] kup sobie drugi komplet i nie bedzie wolnego golenie nóg? a fe... nigdy w życiu nigdy nie mów nigdy ja trafi ci sie piękny szlif po asfalcie to zamarzysz o depilatorze ... i jak miałem sucho w gardle... Marku spróbuj jeździć z gumą do żucia mi pomaga no, to trochę pospamowałem a zeby nie było OT , anegdotka z ostatniej wieczornej śmiganki jadę sobie wieczorową porą ,a na tle świateł miasta po lewej stronie widzę jedzie jakiś cieć nieoświetlonym rowerem ale zamiast sie zbliżać (przecież jedzie naprzeciwko mnie po lewej) dystans sie utrzymuje kiedy go dojechałem okazało sie 1 nieoświetlony 2 jechał po lewej stronie 3 na skrzyżowaniu nie zareagował na znak STOP , a miejsce o innej porze dnia ruchliwe zwróciłem mu uwagę, ale tylko sie na mnie spojrzał i dalej swoje, choć już wjechaliśmy w ruchliwsze rejony miasta pamiętacie jak w zeszłym roku skasowałem rower na wyjeżdżającym zza krzaków na chodnik samochodzie ? kilka dni temu w tym samym miejscu, znów blachosmród zagroził mi drogę ale ja już po chodniku nie szaleję i to kieruś był przerażony, kiedy tuż przy bocznej szybie zobaczył kask szarżujący na niego szaleńca no to teraz mogę iść dalej spać
tomeks Napisano 8 Maja 2008 Napisano 8 Maja 2008 ja juz probowalem i woskiem i depilatorem troche woskiem boli troche mniej i to takie fajne uczucie nawet a depilatorem tez idzie wytrzymac, tylko najpierw musze te wlosy troche skrocic bo sie depilator zapcha
heavy_puchatek Napisano 8 Maja 2008 Napisano 8 Maja 2008 Ja dzisiaj na WF oberwałem w mały palec i teraz mnie boli przy ruszaniu i ma ograniczony zakres ruchów, ale wygląda normalnie więc mam nadzieję że nic mu nie będzie. Głupi, niepotrzebny, nierozwijający, nudny i irytujący przedmiot bleh... Później regeneracyjnym tempem wały i teren wzdłuż nich. 26,07km ze średnią 19,14km/h i średnim pulsem 136
omen Napisano 8 Maja 2008 Napisano 8 Maja 2008 kup sobie drugi komplet i nie bedzie wolnego nigdy nie mów nigdy ja trafi ci sie piękny szlif po asfalcie to zamarzysz o depilatorze oj zmarzy :] co do ubrani to mam 3, tylko nigdy nie chce misie prac 1, to odkładam Je i piorę wszystkie na raz.. wie, jeśli o te sprawy chodzi to leń jestem :] dziś 7km do pracy i powrót.. w ubranku cywilnym.. nigdy nie zrozumie ludzi jeżdżących na rowerze w jeansowych spodniach.. xD
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.