karolyfer Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Właśnie odebrałem Avidy SD7 2008 i Kende Karme :banana: . Jeszcze tylko po dętki do rowerowego i biorę się za montaż
Mod Team bogus Napisano 25 Marca 2008 Mod Team Napisano 25 Marca 2008 Dzisiaj 30 km w błocie, śniegu. Wilku dzięki za fajny wypad. Tobie Spider_DG też. P.S. Zaraz idę umyć rower.
Ciastkorz Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 24km :] na początku piękny mocny wiaterek w plecy... a powrót wmordewind niemożliwy =( a teraz sypie śnieg.. "S
DOMAN Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Dziś wycieczka z miasta, w którym mieszkam czyli Oleśnicy do Wrocławia trasą dłuższą przez Kiełczów. Wszystko byle nie po ósemce. Dystans 56 kilometrów większość drogi wiatr w pysk, grad, śnieg, deszcz ze śniegiem, deszcz.
tomeks Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 49.89km ze srednia 16.85 w takim blocie jakie w zyciu nie widzialem, normalnie masakra. do tego jeszcze od tej wkladki caly czas bolal mnie tylek i 12km przed domem zlapalem kapcia ;/ mialem druga detke, ale co z tego jak pompka nie chciala pompowac. dobrze, ze niedaleko byla jakas wioska i pewien mily pan użyczyl mi pompki i jeszcze nawet chcial mnie zaprosic na herbate, ale nie chcialem naduzywac jego dobroci, a poza tym - wole wode z mojego bidoniku podusmowujac dzien pelen nie do konca przyjemnych wrazen, ale na pocieszenie wykrecilem nowego v-maxa ( 64km/h )
Kubolt Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Dzisiaj rano ladnie grzalo sloneczko wiec wybralem sie z kolega na lajtowe zwiedzanie okolicznych lasow, wyszlo 31 km. http://img141.imageshack.us/img141/2954/dsc01401rs7.jpg http://img147.imageshack.us/my.php?image=dsc01403uj8.jpg
Thor07 Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Po ponad 2 tygodniach oczekiwania dostałem nowe pedały. Oczywiście musiałem je przetestowac w terenie.
karolyfer Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Dzisiaj przed odebraniem wspomnianych wcześniej części wyszło 15 km na tym wiatrzysku fatalnym A teraz prawie 3 godziny męczyłem się ze zmianą kół, opon i hamulców. Konkretnie czas wydłużały mi opaski, które mimo usilnych starań nadal nie chcą leżeć równo i przez to wentyl nie wchodzi ...A drugą katorgą były opony, przez które już prawie kciuków nie czuję, a i tak nie są założone, widać Kenda z Maviciem i Conti z Maviciem się nie lubią (tylko czemu moim kosztem) Pozostało mi jeszcze skończyć z tymi kołami, założyć kasetę (jeśli znajdę smar żeby bębenek troszke natłuszczyć) przyciąć pancerze i linki i poregulować hample i przerzutki. Wtedy będzie można uznać rower za prawie gotowy Do zmiany jeszcze dętki na Ultralighty ale to dopiero na wyścigi i jakaś sztyca+siodło, ale to pikuś montażowy. Pozdrówko remontowe
roswell Napisano 25 Marca 2008 Napisano 25 Marca 2008 Dzisiaj z okazji ostatniego wolnego dnia wybrałem się na dłuższą trasę - na Jezioro Solińskie, co ciekawe o tej porze roku było zamarznięte!!. Wyszło 81.15km, srednia 25.71, puls 144 Na początku jechało się całkiem nieźle, ale potem zaczęło strasznie sypać śniegiem, zrobiło się zimno i zamarzły mi dłonie i nogi. Mam nadzieję, że pogoda pod koniec tygodnia poprawi się.
Mod Team Lookas 46 Napisano 26 Marca 2008 Mod Team Napisano 26 Marca 2008 Wstałem i co i pada śnieg !!
jurasek Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 bajki opowiadasz słoneczko świeci że mało co widać na monitorze ale za to biało i -2*C jednak w pamięci, bardziej utrwala sie widok śniegu oglądany z siodełka roweru niż zza szyby ciepłego wnętrza autka wczoraj znów popedałowałem sobie z zawrotną prędkością 20km/h i aż 30km czułem sie jak po 70km
heavy_puchatek Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 Dzisiaj teren, trafiłem na 10 minut śnieżycy i godzinę lekkiego śniegu, ubłociłem się jak dzika świnia. 41,41km ze średnią 19,23km/h i średnim pulsem 156
omen Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 wczoraj kupiłem zaciski kół i sztycy :] a dziś nowego top capa, bo poprzedniego tak zlajtowałem ze sie połamał przy dokręcaniu xD jeszcze alu śrubki zamówiłem :] i to by było na tyle..
Wax Napisano 26 Marca 2008 Napisano 26 Marca 2008 Przesmarowałem nowy napęd, kupiłem gripy WCS'a, zacisk sztycy, siodełko, tuleje redukcyjną i...zapasową spinkę Jest git W piątek wreszcie na rower
anulkaa Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Dzisiaj rano ladnie grzalo sloneczko wiec wybralem sie z kolega na lajtowe zwiedzanie okolicznych lasow, wyszlo 31 km.http://img141.imageshack.us/img141/2954/dsc01401rs7.jpg http://img147.imageshack.us/my.php?image=dsc01403uj8.jpg Śliczne! Ja już dzisiaj spędziłam 02:15:49 na rowerku ze średnią HR 144.
Nawrotek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 19km 1.05h Jeszcze trochę zimno jest Poza tym przesadziłem z obiadem i cały czas myślałem tylko o tym jak się przespać
heavy_puchatek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Dzisiaj głównie miejskie górki czyli zjazdy podjazdy i ogólnie troche techniki, kawałek miasta, jedna niefajna gleba 25,79km ze średnią 14,81km/h i średnim pulsem 144
Xordus Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Dzisiaj z racji że pogoda nie była najgorsza 34.55km ze średnią 15.9
Ciastkorz Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Dziś 25.32km z średnią bliską 26km/h =) Pieknie
johny89 Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Nareszcie dziś kupiłem koszyk na bidon. Teraz muszę kupić jakiś dobry bidon. Wybrałem się dziś na rowerek bo nie chciało mi sie uczyć i siedzieć w domu. Wyszło mi 41,49km avs: 25,72km/h. Fajnie sie jechało .
Wax Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Dziś około 15km. Nie jeździłem z miesiąc. Dzisiaj regulowałem przedniego XT'ka, na razie średnio to wyszło ale jestem blisko
Mod Team Lookas 46 Napisano 27 Marca 2008 Mod Team Napisano 27 Marca 2008 Ja nie wiem co się dzieje non-stop wieje albo pada jak nie śnieg to deszcz albo jedno i drugie - ja chce już lato !! A dziś to z rowerowych rzeczy mam czas przyjrzeć się forum bo ekipa chyba zasypia
Biera Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 no jak to? u mnie dzisiaj piękna pogoda i 38 km. ogólnie to miałem mało czasu więc jechałem "na pałę" wiec troszke mnie to zmęczyło;) gonił mnie też ogromny pies imieniem drago:D psa gonił właściciel krzycząc "drago, drago", ale na szczescie ani pies ani właściciel nie byli agresywni;) w drodze powrotnej sytuacja się powtórzyła;)
DuzyMarek Napisano 27 Marca 2008 Napisano 27 Marca 2008 Biera dobrze gada, w Poznaniu dzisiaj pięknie było. Zdążyłem tylko 28 km w niecałe 1,5 godzinki zrobić. Wreszcie zaczaiłem co takiego fajnego jest w spdach przy podjazdach . A dziś to z rowerowych rzeczy mam czas przyjrzeć się forum bo ekipa chyba zasypia Też masz problem Lookas... Słonko przygrzało to wszyscy poszli na bike, a nie gniją przed kompem.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.