Skocz do zawartości

Unibike Extreme Team


thomash

Rekomendowane odpowiedzi

No ja sie troche zmobilizowalem i wymienilem pare czesci

 

ztylnej pzrerzutki Alivio na Deore LX

z kasety standartowej montowanej w evo na Deore LX

no i lancuch Sram PC 48

 

obraz001fq3.th.jpg

 

obraz002ta7.th.jpg

teraz albo sie posune w strone hamulca tarczowego na przod alebo jszcze nie wiem...;)

korba na razie jst wporzatku wiec zostawie ta acere...

przednia przerzutka alivio tez spoko wiec albo hamulec albo nic na zime:)

gratuluje postępów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich Unibiko-maniaków!

Mój rower nie jest seryjny,ale i tak jestem z niego zadowolony. Po tym jak ukradli mi Garego Fishera, zacząłem rozglądać się za nową maszyną i właśnie szukałem czegoś co nie będzie kuło w oczy nalepkami i świetnym designem, a będzie w pełni wartościowym bike'iem. Wybralem firme UNIBIKE. Nie miałem odrazu kasy na caly rower,więc stwierdziłem,że złoże coś przez zieme. Na początku kupiłem rame Unibike Expert 2005,a potem to już poszło gładko.Poniżej zamieszczam dokladniejszą specyfikacje.

 

Unibike Expert 2005 by Bazyl ;)

 

rama - UNIBIKE Expert

widelec - Suntour XCP 75 L.O 100mm

stery - Accent AC-ZS4

kierownica - Bontrager Crowbar

mostek - Bontrager Crowbar

sztyca - Kalloy

siodło - Author ASD Ergo Gel

piasty - Novatec

obręcze - Alexrims DM18

szprychy - Mach1

opony - CST - semislick

chwyty - Velo

klamko/manetki - Shimano Altus

przerzytka przód - Shimano Alivio

przerzutka tył -Shimano Alivio

hamulce - Tektro MT-10

korby - Shimano Alivio

kaseta - SRAM PG-850

łańcuch - SRAM PC-48/ 2 sztuki

pedały - WELLGO UL-964

suport - VP BC73

obejma do sztycy - BBB BSP-81

rogi - Accent Sprint

noski - Author

 

Przejechałem na nim ponad 2000km i naprawde jeździ mi się bardzo dobrze. Jeśli ktoś chciałby foty, to moge przesłać na e-maila :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no witajcie:)

ja oczywiscie bym nie byl soba jak bym czegos nie zmienil w kazdym miesiacu:)

 

tym razem na ruszt poszlo:)

 

-zmienilem pedaly(ztych seryjnych na Wellgo)

- tylni hamulec z seryjnego na Shimano LX(z podwujnym prowadzeniem, rewelacja)

 

teraz nie stac mnie jeszcze na tarczowke na pzrod ale umowielm sie z kolesiem z serwisu ze dam czesc kasy sprowadza i za miesiac bedzie nowiutki Shimano Deore 535 (hydrauliczny)

wyliczylismy ze jakies 600zl ze miana piasty szprych itd

ale to zamiesiac, tym czasem zamieszczam fotki terazniejsze:)

 

obraz011oh9.th.jpg

 

obraz012gx6.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Cieszy" mnie, o ile można tak rzec, że problem samoodkręcającej się lewej korby nie dotyczy wyłącznie segmentu low-end. Bo moja też się czasem sama odkręca. Teraz zastosowałem klej do gwintów (nie wiem jaki, nie miał nalepki identyfikacyjnej, takie niebieskie, przezroczyste paskudztwo) i zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam ten problem, lewa korba ciągle się odkręca i skrzypi...

Gdzie przeczytałeś w tym wątku, że w Evo też się to dzieje?

(wątek ma 25 stron i nie chce mi się ich wszystkich przelgądać, a chętnie zobacze czy i jak ktoś sobie z tym poradził). :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za 2100 dostałem w Warszawie na Bemowie Unibike Expert Disc, ale ostatnia sztuka. Chciałem przymierzyć się do większej ramy, ale stwierdzili, że nie mają i na zimę już nic nie sprowadzają.

 

Na razie zrobiłem tylko 60km. Po przesiadce z marketówki ten prowadzi się jak Ferrari (choć nie mam porównania z innymi rowerami tej klasy), mięciutko i aż sam chce jechać. Wielkie opony sporo amortyzują. Mało tego, że na jednej ze swoich stałych tras miałem prędkość średnią większą o 5km/h niż zwykle, to nie odczułem w ogóle zmęczenia, limitował mnie jedynie czas. Deore LX działa idealnie, przerzuca się szybko, bez marudzenia i gładko. Jak dla mnie Manetka Deore wydaje się być lepszym rozwiązaniem niż Deore LX (zintegrowana z klamką hamulca (Kross Level A6 miał takie i nie przypadło mi to do gustu) ). Rock Shox Judy J3 też całkiem miło się sprawuje, choć nie jeździłem po jakimś trudniejszym terenie i jest to mój pierwszy amortyzator. (Las, trochę nad Wisłą, osiedlowe górki itp.). Hamulczyki Avid Juicy 5 wymagają jeszcze chwili dotarcia, ale i tak już działają lepiej od V’ek (na pewno nie jest to jakaś wysoka półka, tylko podstawa, ale i tak jestem zachwycony). Na razie nawet nie hałasowały, ale zobaczymy co będzie jak dostaną wody i błota. Mam jedynie zastrzeżenia, co do poprowadzenia przewodu z płynem od tylnego hamulca. Nad ramą są 2 aluminiowe uchwyty. Jednak do końca nie wystarczają bo przewód w części środkowej obija się o ramę. Całkiem przyjemna jest kierownica wygięta po obu stronach ku górze. Przyjmuje się troszkę bardziej pionową pozycję, co wydaje mi się jest całkiem miłe przy podjazdach. Co do ramy (tak naprawdę jedyne, co jest Polskiej konstrukcji, ale nie Polskiej produkcji), to nic mądrego nie mogę powiedzieć. Geometria mi odpowiada jak najbardziej, wygląd i malowanie nie (ale kolorami się nie jeździ). Co do sztywności i wytrzymałości, to zobaczymy na wiosnę w górach (Wypad w Bieszczady, bo na makrokeszu musiałbym ubrać zbroję pełną płytową, żeby czuć się w miarę bezpiecznie).

Jedyna uwaga to tylne koło. Co prawda nie jest jeszcze scentrowane, ale po tej skromnej trasie wszystko się jakoś ułożyło i zauważyłem 4 luźne szprychy. Nie ważę mało, bo ponad 90kg, ale coś takiego raczej nie powinno się zdarzyć w rowerze za taką kasę (dla mnie to i tak był kolosalny wydatek).

W Unibike jednak pierwszy przegląd jest DARMOWY (brawo!), a ja dodatkowo umówiłem się z service, że wszystkie naprawy i regulacje, przed pierwszym przeglądem, będą za darmo (bo centrowanie koła nie wchodzi w gwarancje zazwyczaj).

Jutro dociągnięcie szprych, małe czyszczenie i smarowanie łańcucha a następnie trasa 100km :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no juz hamulec wstawiony, jest wypas trzeba dotrzec klocki ale juz jest tak jak chailem wlasnie zeby ten evo wygladal...

 

ponizej ostanie zniamy(na razie na ten rok daje spokoj w przyszlym hamulec ewentualnie na tyl zobaczmy ajk sie spisze LX na tyle z podwojnym prowadzniem klockow):

 

obraz2bl4.th.jpg

 

obraz1jr4.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śmigaj i opowiadaj o tych LX'ach z tyłu. Bo się nosze z zamiarem wymiany. W końcu wypadało by do klameczek LX dołożyć także hample ;)

Aż taki hardcore'owiec jesteś że Ci był potrzebny hydraulik czy poprostu chodzi o sam fakt posiadania tarczy z przodu?

No i czemu deore a nie hayes'y ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jezeli chodzi o lx`y z tylu to powiem szczerze ze to super sprawa to prowadzenie klockow rownolegle dobrze sie sprawdza, a dlaczego tarcza na przod-dlatego ze jezdze w roznych warunkach pogodowych itd i planuje w zimie, a dlaczego deore- bo wsumie nie chcialem wydac za duzo a hydraulik hayesa jest dopiero za okolo 400zl itd ale deore sie spisuje super na razie sie dociera ale rewelacja:)

 

wsumie juz jak by producenci unibika zobaczyli ten rower to by sie do niego juz nie mogli przyznac teraz to jest pozadna maszynka:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem jak w nowych Unibike'ach ale w moim wersja 2004 wymieniłem koła. I powiem wam, że różnica wagowa spooora. Stare koła na zwykłych dętkach i oponach Kenta Koyote 2,1". Nowe koła: piasty Novatec, obręcze Mavic XM317, 32 szprychy, dętki geax, opony IRC Mythos XC II 2,1". Różnica wagi na jednym kole 400g. Tak więc ogromny spadek masy, a do tego masy rotowanej. :)

 

Co do amorka... to taki w miare tani i lekki jest Suntour axon e-rl lub e-lo (starsza wersja bez manetki). Kosztują ok 400-500zł. Waga ok. 1800-1900g. :D

 

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...