Skocz do zawartości

[ochraniacze i kask] dobre i w miare tanie ochraniacze


popcio18

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie ochraniacze powinienem kupić głównie mi chodzi o ochraniacze na kolana i piszczele i kask...

nie mam za dużo kasy a więc bym prosił o pisanie sprzętu dobrego i w miarę taniego...

a co do ochraniaczy na łokcie; opłaca się je kupować ???

Jeżdżę głównie po lasach, terenach górzystych i górkach (stromych)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po sprzęcie i tym co piszesz wnioskuje, że śmigasz xc (ew. enduro) i szczerze mówiąc wątpie, ze przydadzą Ci sie tam ochraniacze. Ale może napisz więcej o Twoim stylu jazdy i do czego Ci te ochraniacze potrzebne (chyba, że mają chronić nogi przed pokrzywami czy patykami). A kask oczywiście, bo to podstawa. Jak nie masz wiele kasy do może jakiś orzech.

A ochraniacze na łokcie moim zdaniem są dla ludzi śmigajacych po skate parkach, czy wielkich dirtach itp., ew. dla rolkarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aż tak mało kasy to nie mam żeby sobie kupować orzecha

to tak jeżdżę głównie po lasach stromych górkach wybojach takich jak są między innymi

w dirt parkach...nie wiem co jeszcze, y....

a! jazda z dużych górek z dużą prędkością kiedyś sobie tak zjechałem

i wyleciałem za kierownice i nie mogłem chodzić anie praktycznie nic robić

i dlatego chciał bym zakupić ochraniacze tak do 200zł ok. 150zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co myślisz, że porządny orzech 40zł kosztuje?

200 masz na komplet - ochraniacze i kask, czy na same ochraniacze?

Bo jeśli "tylko" 200zł razem, to w sam raz na kask adekwatny do roweru, ew. trochę zostanie.

A jak zamierzasz skakać itp. to lepiej zbieraj na inny rower...

kiedyś sobie tak zjechałem i wyleciałem za kierownice i nie mogłem chodzić anie praktycznie nic robić

Zauważ, że ochraniacze na nogi, czy łokcie w takim przypadku Ci wiele nie pomogą, a zbroi za tą kasę nie kupisz..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to tak jeżdżę głównie po lasach stromych górkach wybojach takich jak są między innymi

w dirt parkach...nie wiem co jeszcze, y....

a! jazda z dużych górek z dużą prędkością

 

a zdajesz sobie sprawę z tego że twój rower może tego nie wytrzymać??(o ile jeździsz tak na hexagonie, jak nie to nie ma sprawy)

 

a co do kasy to przejrzyj sobie allegro i internetowe sklepy... wybierz coś co kupisz za tą kasę i ewentualnie podaj linki(ograniczysz wybór i będzie łatwiej)

 

pzrower

 

PS myślę że powinieneś sobie kupić kask... np Giro Indicator czy chociażby Authora Reflexa

 

jakie masz pedały? zatrzaskowe czy platformy z pinami? ochraniacze na piszczele mają ochronić nogi przed pedałami i raczej kupuje się je gdy dużo skaczesz, do jakiegoś enduro czy DH i wtedy mają okazję spełnić swoją rolę

 

PS2 konkretniej sprecyzuj swój styl jazdy bo np ja też dużo jeżdżę w terenie, nierzadko trzeba coś przeskoczyć, górki bywają większe niż hopki w dirt parkach, ale ochraniacze by mi zawadzały... nie wyobrażam sobie żebym miał w tym śmigać po kilkadziesiąt km przy dodatnich temperaturach... ale kask to już konieczność

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się nie mylę, to właśnie to są kaski typu orzechowatego :)

Dobrze chronią głowę, ale skoro nie jesteś dirtowcem, trialowcem, czy zjazdowcem itp to będzie to nadmierne zabezpieczenie, a jeśli zdarza Ci się jeździć jakieś traski trochę dłuższe, niż na miejscówkę i z powrotem, to będzie on niezbyt komfortowy raczej, a co gorsza, może Cię to zniechęcić do jego używania...

W tej sytuacji chyba polecalibyśmy coś lżejszego, z mojej strony takie przykłady:

http://www.allegro.pl/item309540737_kask_r...ro_encinal.html

Dobry i w niezłej cenie

 

http://www.allegro.pl/item310995104_kask_r...lka_gratis.html

 

http://www.allegro.pl/item309600703_wyprze...lex_tanio_.html

Wspomniany przez MateuszA, tani i podobno przyzwoity.

 

Jak kupisz tańszy, to możesz dokupić np. okulary, żeby chroniły oczy Twoje, albo rękawice, bo upadek i nieprzyjemne skaleczenia dłoni zdarzają się chyba każdemu :) Nie tylko ekstremalnym zjazdowcom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Giro jest ok. 20zł tańszy, niż normalnie, author o 15zł.

 

Po pierwsze, poszukaj opinii o nich np. na tym forum :D

 

Po drugie, najlepiej, jakbyś mógł przymierzyć kask przed zakupem. Niektórzy uważają to za konieczne, ja jestem pewien, że warto.

Jeśli masz jakieś sklepy rowerowe w okolicy, to koniecznie odwiedź je, zobacz co mają. Mogą być jakieś spore przeceny, może znajdziesz jakiś inny, który Ci się spodoba.

Jeśli trafisz np. na Encinala, to przymierzysz i może okaże się np. że kiepsko na Ciebie pasuje, a jak będzie OK ale drożej, to zamówisz przez internet.

 

Jeszcze jedna rzecz - jeśli jeździsz powiedzmy parę razy w miesiącu, to może nie warto wydawać aż 200zł na kask, jeśli natomiast jeździsz bardzo dużo, to warto zainwestować w jakość i komfort, które ogólnie rosną wraz z ceną :D

 

A skąd jesteś, to może ktoś Ci doradzi dobry sklep?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droższe to i lepsze :o

Tylko, że zależy, jakie chcesz:

są lżejsze, przewiewne rękawice XC z cieńszego materiału np

http://www.allegro.pl/item309873546_kona_x...ger_rozm_l.html

http://www.dobrerowery.com/product_info.ph...products_id=826

http://www.dobrerowery.com/product_info.ph...products_id=827

 

a są też mocne, z różnymi wstawkami gumowymi i plastikowymi, z grubszych i mocniejszych materiałów, lepiej chroniące rękawice do jazdy "ekstremalnej"

http://www.allegro.pl/item311280121_earthw...enduro_s_m.html

 

no i rękawice zimowe np.

http://www.allegro.pl/item313675175_rekawi..._krajek_pl.html

http://www.allegro.pl/item311631520_rekawi...lka_gratis.html

 

Więc "Twoje życie - Twój dżins" :) Twój wybór - nie wiemy na jaką porę roku chcesz rękawice, ani właściwie dokładnie do jakich zastosowań. Musisz sam stwierdzić, czy potrzebne jest Ci mocne zabezpieczenie kosztem komfortu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rękawice do jazdy XC ale takie w których mógł bym jeździć na wiosnę i jesień bo na lato trzeba bez palców

czyli nie grube ale też nie cienkie że jak sie wywalę gdzieś na szkło czy na żużel

żeby sie rękawice nie podarły i żebym sie nie pokaleczył

i najlepiej jak by były firmowe enduro kona itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Ja jeżdze typowe XC, dzisiaj tak niemiło sobie stłukłem kolano że ledwo co chodzę. Jakbym miał ochraniacze nie byłoby sprawy. Z tego co widzę niektórzy odradzają ochraniacze na "kolanogolenie" ;-) - też tak uważałem do dzisiaj. Dlatego mam zamiar sobie coś takie sprawić i zakładać jak będę smigał po lasach czy w cięższym terenie. Czy ktoś z XC z Was używa takich ochr.??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Styczności nie miałem, ale sądząc po wygórowanej cenie i markowej marce, powinny być dobre :(

Prawda jest taka, że nikt w xc nie używa takich (i podobnych) ochraniaczy... A jazda w lesie i nieraz ciężkim terenie też bywa często.

Może kwestia nazwy :D Wyobrażasz sobie zasuwać maraton w nich? Ja nie. W enduro już jak najbardziej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maraton na pewno nie...

 

Właśnie tutaj powstaje pytanie o zaliczenie do pewnych kategorii, XC, Enduro itd... ;-)

 

Jeśli jadę na rowerek. Zaczynam w miescie (dokladnie Krowodrza w Krakowie), jade przez jeden park, potem drugi, potem błonia i kieruję się do lasku, w którym staram się spędzić jak najwięcej czasu. Podczas każdego takiego wyjazdu zdarzy się parę ostrzejszych zjadów, czasem 2, a czasem i z 7-10. Czasem jakiś trudny podjazd (na których również z reguły obijałem sobie kolana i piszczele). Wiadomo te ostrzejsze fragmenty, są tylko pewnym małym procentem całej trasy, no ale są. I z mojego doświadczenia wynika w 100% że w ich czasie jestem narażony szczególnie na obrażenia własnie kolan i goleni to uważam iż jak najbardziej ochraniacze są przydatną rzeczą. A inna sprawa, że nie będe woził ochraniaczy w plecaku, który i tak rzadko zabieram, a jeśli już to jest raczej na nie za mały - i nie będe ich zakładał przed fragmentem na którym uważam, że mi się przydadzą. W związku z tym jadę w nich przez całą trasę.

 

Kolejne ryzykowne fragmenty to ostre zakręty, pokonywane z reguły przeze mnie dosyć szybko i przy sporym wychyleniu, no i wtedy odruchowo kolanko wychyla się na zewnątrz - i co będzie jak oponka nie utrzyma przeczepności ;-) Mam tutaj na myśli również zakręty na asfalcie, żwirze i po lesie.

 

Nie skaczę na rowerze ( z reguły ;) ), no może czasem przeskoczę nad jakimś korzeniem czy z małego uskoku w mini wąwozie w lasku, ale to są sporadyczne przypadki.

 

Podsumowując - teoretyzując i zalicząjąc się do grupy XC ochraniacze nie są mi potrzebne. Jednak z doświadczenia wynika inaczej, skoro zdarzały mi się takie obicia, zdarzają się i wszystko wskazuje że będą się dalej zdarzać to czemu mam się przed nimi nie zabezpieczyć. Być może będzie to dla niektórych wyglądało dziwnie, gość z ochraniaczami, który nie lata jak "gupi" po hopkach, nie zapierd... na złamanie karku w dół.. no ale cóż, wolę cieszyć się na rowerku dłuższy czas niż marnować ten czas na smarowanie i okładanie w domu poobijanych kolan.

 

Oczywiście też nie mam zamiaru zawsze ze sobą targać ochraniaczy. Np wyjeżdzam teraz na Kaszuby i podejrzewam że tam mi się wcale nie przydadzą, biorąc pod uwagę charakterytykę tamtych terenów. Jednak na pewno do walizki je zabiore, nigdy nic nie wiadomo.

 

 

 

UPDATE-----------------------------------------

 

Aha... kurde zapomniałem co chciałem napisać ;-)

.

.

.

.

Już wiem. Wybrałem te ochraniacze, gdyż przymierzałem identyczne tylko że dłuższe i mają świetną ruchomość pomiędzy częścią na kolanie i na goleniu. Dlatego właśnie je wybrałem, żeby podczas normalnego pedałowanie nie blokowały ruchów.

 

Pojutrze powinny u mnie być :D

 

 

 

UPDATE-----------------

 

no i znowu coś mi się przypomniało ;-)

 

 

Zastanawiałem się jeszcze nad czymś takim:

 

http://allegro.pl/item395180735_troy_lee_d...e_tld_2008.html

 

Czy z kolei w tych ktoś jeździ lub jeździł??

 

Zawsze mam możliwość zwrotu lub wymiany zanim użyję pierwszy raz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...