Skocz do zawartości

[lakier] Różnice pomiędzy anodyzowanym a błyszczącym


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano
[lakier]Różnice pomiędzy anodyzowanym

to jest coś takiego jak lakier anodyzowany?? cały czas żyłem w przeświadczeniu że "anodyzowanie" to po prostu nakładanie zewnętrznej powłoki przy pomocy prądu...

anoda, katoda... te sprawy

Napisano

Jest tak jak mówisz Mateusz. Anadozywanie, tak jak malowanie jest sposobem pokrycia powierzchni. Anoda jest bardziej wytrzymała od większości lakierów jakimi kryje sie obecnie ramy. Rzecz jasna są chwalebne wyjątki, kiedy to lakierowanej ramie nie można nic zarzucić. Jednak czy to anoda, czy zwykły lakier - pancerz zawsze przetrze powłokę :)

Napisano

Rama z HAIII kosztowałaby naprawdę dużo siana .... HAII zapewne można by spotkać, a i pancerz jej nie uszkodzi ... nie ma takie fizycznej możliwości

 

Xanagaz> nie przed andyzowaniem się czyści tylko obiekt wkłada się do specjalne roztworu w odp. tem i wali się prądem > drobinki w roztworz wchodzą w strukturę aluminium dośc głęboko i tak się wytwarza powłokę

 

Lakier to normalnie podkład i lakier i jest jeszcze malowanie piaskowe <sliczny mat>

Napisano

tak najlepsza anodyzacja ale mając do wyboru anodyzacje typu HAI wziąłbym ramę malowaną proszkowo > są piękne w moim odczuciu i na pewno wytrzymalsze niż "zwykłe" lakierowanie

 

Natomiast jakby były ramy HAII i HAIII brałbym je a nie malowane (proszkowe i zwykłe)

 

co do moje postu miało być proszkowe malowanie a nie piaskowe ;)

  • Mod Team
Napisano

Skoro o anodyzacji mowa mam kilka pytań. Tematem zainteresowałem się od momentu kupna ramy i amorka w celu dopasowania innych elementów roweru wedle upodobań. Chciałbym poddać poszczególne elementy anodyzowaniu. Jaki może być orientacyjny koszt takiej zabawy. Czy orientujesz się Xanagaz gdzie w Łodzi taki zabieg by mogli wykonać. I czy każdy element roweru można poddać działaniu anody? (oczywiście wiem, że musi spełniać właściwości przewodnika i bodajże półprzewodnika*

 

*może się mylę

Napisano

Co prawda nie ja zostałem wywołany do tablicy ale pozwole sobie odpowiedzieć :P

 

 

Co do łodzi to nie mam pojęcia :D

 

Każdy element z aluminium może zostać poddany anod. - musi być bez farby,podkładów i BARDZO dobrze wypolerowany- musisz mieć możliwość przeglądnięcia się w nim więc jest to troche roboty przy polerce ale od czego ma się wiertarkę/szlifierkę

 

 

Nie chce mi się pisać :P wkleje wypowiedż mojego Kolegi B)

 

Koszt anodowania nie są takie duże, ogólnie płaci się za ciężar i kolor anodowanego materiału.

U mnie w XXXXX jest firma która to robi, kolor czarny kosztuje najdrożej 30 zł od kilograma, dostępne są różne kolory : żółty , zielony, niebieski, różowy i sporo więcej. Czas wykonania tej usługi to około 3 godzin tak więc jak dziś oddam rano to po południu już odbiorę, żeby wszystko dobrze wyszło aluminium należy dobrze wypolerować, wtedy jakość anody będzie najwyższa. Ja aluminium po obróbce na tokarce najpierw traktuje papierem ściernym o gradacji 400 potem 800 i 1200, następnie zielona pasta polerska i szmata.

 

za jakiś czas jak będziesz zainteresowany to się dowiem w jakim dokładnie procesie jest wykonane anodowanie (I, II, III)

  • Mod Team
Napisano

harry-peek, ale tu nie chodzi o masę ramy, tylko o nadaniu jej niepowtarzalnego wyglądu lub co ważniejsze zwiększenie jej trwałości na takie zjawiska jak obcierające się pancerze przy główce lub innych miejscach.

 

Xanagaz dzięki za linki

Napisano
harry-peek, ale tu nie chodzi o masę ramy

 

 

Popatrz na pierwszego posta w tym temacie.

Jesli chodzi o wycieranie, to nie ma bata, jak jest zle poprowadzony pancerz to zawsze wytrze niewazne, lakier czy anoda.

Napisano

harry-peek widziałeś kiedyś anodyzazje haII lub III ??? pancerz musiałby mieć radełkowanie na sobie i byc z Talonitu żeby wytrzeć po przez pocieranie anodyzacji .... oraz dalej idąc wątpie żeby rama podana anodyzacji była lżejsza, zresztą waga tu nie ma znaczenia chodzi o TRWAŁOŚĆ i wygląd

 

Sprawdz sobie na candel power forum jak Ci goście sprawdzają anodyzacje ...

Napisano

madmun3: z podanego przez ciebie "testu" wynika, ze powloka o ktorej mowisz nie jest niezniszczalna. a skoro nie jest, to jej przetarcie jest tylko kwestia czasu.

Napisano

no jak będziesz jeździł 15 lat na tej samej ramie no to fakt anodyzacja mozesz się wytrzeć. <_<

 

Ale weź pod uwagę też twardość tych dwóch materiałów. w tym tescie masz aluminium+lakier (maglite) oraz aluminium+haIII ( surefire) , aluminium jest twardsze od pancerza więc jeżeli zwykłem alu nie zrobiło zbytnio wrazenia na haIII to co moze pancerz zrobić. Wiadomo ze z czasem mozna wszystko zniszczyć .... uchmanek a co jest na tym świecie niezniszczalne, na upartego to i metalową kulke zepsujesz :(

 

Czy ktoś z Was oprócz Koksa miał styczność z HAIII to jest naprawdę cholernie twarda powłoka

Napisano

Moze w swiecie latarek supertrwale anody sie spotyka, ale na rowerze jeszcze takiej nie widzialem.

Jak chcesz cos super TRWAŁEGO to moge Ci zaproponowac tytanowa ramke <_<

Napisano

te 15lat to taki strzal w ciemno czy liczba poparta jakimis argumentami? patrzac na spawe obiektywnie: w 45min uszkodzono ta powloke dosc mocno. zakladajac, ze ktos jezdzi 5k km rocznie ze srednia 20km/h otrzymujemy 250h "pocierania" rocznie (czyli ponad 300 razy wiecej). oczywiscie, ze pancerz nie jest tak twardy i nie bedzie dociskany z taka sila, ale przeciez nie mowimy o przepilowaniu ramy, tylko zarysowaniu :). jesli dodamy do tego, ze przy zle poprowadzonych pancerzach lakier rysuje sie momentalnie (w kilka dni najdalej), to wniosek moze byc tylko jeden: ta powloka tez sie zarysuje i to znacznie wczesniej nie po 15 latach. dodatkowo pancerze beda sie czesciej przecieraly :P.

Napisano

A wygodniej nie bedzie wypiaskowac ramy do golego alluminium kupic naklejki z logo jakiejs firmy i obkleic? Kumpel ma tak zrobione i nie powiem fajnie ramka sie prezentuje szary kolorek rys na aluminium prawie wogle nie widac normalnie cud miód.

Napisano
te 15lat to taki strzal w ciemno czy liczba poparta jakimis argumentami? patrzac na spawe obiektywnie: w 45min uszkodzono ta powloke dosc mocno. zakladajac, ze ktos jezdzi 5k km rocznie ze srednia 20km/h otrzymujemy 250h "pocierania" rocznie (czyli ponad 300 razy wiecej). oczywiscie, ze pancerz nie jest tak twardy i nie bedzie dociskany z taka sila, ale przeciez nie mowimy o przepilowaniu ramy, tylko zarysowaniu :D. jesli dodamy do tego, ze przy zle poprowadzonych pancerzach lakier rysuje sie momentalnie (w kilka dni najdalej), to wniosek moze byc tylko jeden: ta powloka tez sie zarysuje i to znacznie wczesniej nie po 15 latach. dodatkowo pancerze beda sie czesciej przecieraly :).

 

 

tu mamy dość poważny problem :D bo a ni ja a ni Ty nie wiemy po jakim czasie powłoka padnie, wyjscie znaleźć typa z taką ramą i spr czy ma czy nie ma zdartej powłoki

 

Stary porównujesz siłe nacisku kolesia który piłuje drugą larkę z pocieraniem ???? To już tak dość mocno naciągane :P nie uważasz.

Napisano
...a jak wsadzisz palec (o kluczu nie wspominajac) w 'gowno' to smierdzi.

 

 

 

może za pużna godzina ale nie wiem o czym piszesz i nie odp na moje pytanie wcześniejsze :)

Napisano
To w takim razie widziałeś 1 a to gówno można kluczem zarysować ...

 

Godzina byla nieco wczesniejsza (czyli nieco mniej pozna ) ale tez nie moglem zrozumiec tego posta...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...