Skocz do zawartości

[Ciekawe aukcje] na Allegro, E-Bay'u i in.


Ślawus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Nikt normalny nie bierze chyba amortyzatorow Magury powaznie ;) Ja czekalem miesiac za adapterem od magury, teraz bede czekal niewaiadomo ile za zaciskiem. Sklep mi otwarcie powiedzial ze nie ma i nie sprowadza bo dystrybutor sprowadza tak ze sie czeka w nieskonczonosc. Powodzenia przy serwisie i czymkolwiek tego amorka.

Napisano

Słyszalem ze serwis magur jest bardzo przyjemny, a konstrukcja prosta. No ale racja, ze znalezc do tego czesci to porazka.

Napisano
Napisano
Nikt normalny nie bierze chyba amortyzatorów Magury powaznie

 

No niestety ja brałem - i stąd Tina jeździ na sprężynowym Phaonie. Owszem ma zalety - jest jak na sprężynę bardzo lekki, ma płynną regulację skoku, kupiłem ze sporą zniżką etc. Ale wady...

 

- sztywność gorsza niż w moim zajechanym RST,

- sprężyna ma mega-liniową charakterystykę - co znaczy, że na początku nie wybiera nawet patyków (nie mówiąc o liściach, które połykało moje GF3 kupione za 300PLN) a na końcu można go zdecydowanie zbyt łatwo dobić,

- serwis u dilera (Wieczorek w Częstochowie) dał tyle, że z wielkiego muła zrobił się mały muł :)

- w niedzielę w wyniku pęknięcia szpilki w piaście została urwana blaszka wzmacniająca hak. No i na razie w pokoju zamiast amorka mamy mebel... Chcieli dobrze, a wyszło jak zwykle - wzmocnienia powodują, że hak jest bardzo gruby i standardowej szerokości szpilka do piasty 9mm była za krótka, więc zerwała gwint nakrętki. A wątpię by mieli taką blaszkę na sklepie, więc... zostaje sklep metalowy i szlifierka? Albo oddać to padło na gwarancji... :P:D<_<

 

Nie wiem jak działają powietrzniaki, mam nadzieję że lepiej. Ale na pewno osobiście Magury drugi raz nie kupię - no chyba że po zniżce 5000% :)

 

PS. Prawie 1400PLN za Odura, czyli tak sobie działającego sprężynowca (znajomy miał, przejechałem się i nic szczególnego) z 80mm o wadze 2kg? No żebym się nie udławił ze śmiechu (wyjątkowo złośliwego) BUHAHA <_<

Napisano
bo rowery sie wiesza :yes: jak pech to pech :) rower wiecej wart jak ten samochod pewno

Na jednym zdjeciu widac ze w garazu stoi VW Bora VR6, wiec nie powiedzialbym, ze rower pewno wiecej wart :yes:

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...