Skocz do zawartości

[rama] za około 1500 zł HT a może Full musi być 16


tenjin

Rekomendowane odpowiedzi

Człowieku czytam ze zrozumieniem to co napisałeś na w innym temacie , odnosnie ram.

Cytat:

Może jakaś podpowiedz o jakie modele sainta chodzi ? i w ogóle co to za firma ?

 

http://lemonbike.eu/product_info.php?cPath...products_id=700

 

Wpadła mi w oko ale jest jedno ale. Skandium jest ponoć łamliwe i źle znosi upływ czasu (?)

 

Wynika z tego że niewiele wiedziałes na temat swojej ramy , wiec może trzeba sie trochę dowiedziec o produkcie , zanim bedziesz po nim jechał .

Tak jak wczesniej pisałem , firma Musso produkuje ramy dla innych europejskich firm .

Jeżeli ktoś zakupi ramę , to na pewno nie bedzie rozczarowany co do jakosci , jednak problemem jest gwarancja .

 

Mnie osobiscie podobaja sie ramy Cube , np Reaction :

http://www.allegro.pl/item306313477_cube_r...ma_18_cali.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Nie mam jak wrzucić zdjęcia bo zapodziałem kabel USB, a jutro mam wyjazd na tydzień. Poszukaj fotek na lightbike, jest ich multum.

 

2. Nie, nie wiedziałem ale do czego jest lektura stron i innych źródeł ? Zauważ że upłynęło wystarczająco dużo czasu od zakupu (prawie 2 miesiące) żeby zebrać wystarczająco dużo informacji, opini. Nie jadę po nim tylko wypominam jakie są wady kupna za granicą nieznanego produktu i podrzuciłem nutkę ironizmu. Wątpię że ktokolwiek będzie chciał taki wynalazek bo tak jak już wspomniałem. Jesteś sprzedawcą tych ram że tak się plujesz? Ujeżdżasz je? Skąd wiesz że są takie super? Z opowiastek? Polecam czytać uważniej posty a szczególnie ich daty :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sie składa że wszystkie ramy tej firmy , ogladałem na żywo , więc mogę powiedziec o nich troszke wiecej od ciebie .

Co do zkupów za granica , było juz wiele pisane na forum .

Są zwolennicy takich zakupów , i kazdy zdaje sobie sprawe że reklamowanie zakupionego w ten sposób sprzetu jest trudne , ale nie niemozliwe .

To że dla ciebie jest cos nieznane , to nie znaczy ze produkt jest nie znany , aczkolwiek napweno mało rozpoznawany w Polsce .

Ja nie neguje tego ze teraz wiesz o swojej ramie wiecej , jednak w dniu zakupu i zastanawiania sie firma dla ciebie była nie znana .

Wiec tak samo moze byc z zakupem innej marki mniej znanej w polsce .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem jak na wymacanie można ocenić czy rama jest dobra czy też nie, nie licząc jakości spawów i malowania. W dniu zakupu bardzo dobrze wiedziałem na co się porywam, tak jak pisałem dzięki opinią mechaników, użytkowników ramy itp itd. W każdym razie ja bym nie ryzykował takiej kasy żeby potem płakać nad rozlanym mlekiem. Fakt faktem są różne alternatywy. Ja tylko przedstawiłem swoją propozycje i niczego nie neguje, jednak sądzę że po opodatkowaniu wraz z pocztą osiołkową z Hong Kongu dużo się nie zaoszczędzi, a można i nawet stracić. Dużo lepszą alternatywą był ten CUBE, też go rozważałem ale odpadł z powodu nadwagi :devil: . Ciekawe co wybierze założyciel tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czego można sie spodziewać po tym materiale scandium ??

jest ultra sztywny i czuć liście, czy jest raczej z tych tłumiących drgania

 

Czy ktoś z forum ujeżdza mosso ?? sprowadzana z Hong Kongu lajtowana rama - brzmi bardzo extremalnie :devil:

chociaż to pewnie zjeżdza z tej samej lini to scotty za kilka tysa

 

jesli mam być szczery to najlepszy dizajn mają dla mnie cube`y

a brzydota no sainta, mosso czy meridy to juz dla mnie wszystko jedno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domieszki skandium są tak małe że są nie odczuwalne. Najprawdopodobniej występuje on tylko na spawach, choć obrazu zastrzegam "najprawdopodobniej". Niemniej jednak to nie zmienia faktu że dobrze tłumi drgania. Ultra sztywny to ponoć wg. opinii to on nie jest, chociaż jak większość lightowanych ram, ALE! o dziwo, w czasie jazdy nie wyczułem żadnych symptomów jej braku.

 

PS: Też byłem bardzo nakręcony na tego CUBE'a bo wygląda świetnie ale 300 gram na lakierze to nie dla mnie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez sie zastanawiam co wybiore albo będe atakował cube za około 800 zł olewając jego wagę a licząc na dobre geo , fajny wyglad i trwałość albo pułap 1300 i wezme no sainta ,w tym pułapie mysle też nad lanzą

następne czego musze sie dowiedzieć to różnice w geometrii, bo to na bank jest istotna rzecz a ja średnio jestem w stanie wyczytać coś z rozrysowanego wzoru, taka jest cena bycia humanistą :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luzifer jest ramą krótką jak na swą wysokość (rura górna <530mm!), i dlatego powinna być zwrotna, ale jednocześnie nie tak bardzo sportowa (choć tu sporo można zmieniać na długości i sposobie zamontowania mostka).

 

Kąty podobne jak w ramach typu Author/Merida, czyli kanon - wejdzie i SID, i coś o skoku >90mm. Przynajmniej na papierze... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupno tego no sainta bedzie dla mojego budżetyu na tyle cieżkie, że pewnie do lata bedzie musiała wspólpracowac z (teraz uwaga) suntourem xcr, potem zamierzam kupić mu coś lepszego ale raczej nic anorektycznego w stylu sida, myslalem nad jakas rebą ale to juz off top. czasami zdarzy mi sie zrobic ultra extremalne dropy po 50 cm ;)

pytam żeby nie było potem ze wsadze cos wiekszego niz 80 mm i zrobi sie harley

uprzedam zdanie, że jestem chory że najpierw rama a ne ten amor ale rame zmieniam ze wzgledu na rozmiar

i wychodze z założenia, ze jak już zmieniam to konkretnie

postudiuje te n artykuł o geo :D

 

w ogóle to pomyślałem sobie, że skoro urwe dużo na ramie to wsadze sobie w nia sztyce amortyzowana cane creek, taka za 350 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jednak upadles na glowe.

1. Ta rama nie nadaje sie do skakania! 1200g i skoki z pol metra? Zycie ci nie mile?

2. Amora pomijam, chociaz dla mnie to karkolomne polaczenie. Amor o skoku powyzej 80mm wg mnie mija sie z celem. Nie chodzi tu o katy, lecz o dlugosc gornej rury. Pamietaj, ze im wyzszy widelec tym gorna rura relatywnie krotsza.

3. Sztyca Cane Creeka? Do tej ramy za taka kase to daje sie Thomsona Masterpiece albo KCNC, a nie kloca wazacego ponad pol kilo.

Zastanow sie, za pieniadze, ktore wydasz na rame i te sztyce mozna kupic fajna, zawieszona rame do xc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ogólnie fanem Meridy, dlatego polecam model HFS-2000

Giant XtC to też kozacka propozycja, dobra, solidna rama.

Nie wiem też jak tam kto uważa, ale niedawno trafiłem na coś takiego :

http://lemonbike.eu/product_info.php?cPath...products_id=700

Myślę, że to chyba ciekawa propozycja.

Wybór jednak zawsze należy do zainteresowanego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w takim razie odpada, myślałem nad fullem, w grę wchodziły (finansowo ) ramy typu poison arsen ale wydały mi sie za cieżkie.

co do skoków to była górna granica, nie jeżdze z centymetrem, miałem na mysli to, ze czasem odrywam rower od ziemi etc, na pewno nie atakuje hopek

amora chciałbym miec na pewno nie mniej niż 100 mm.

chyba jednak zaatakuje niższy pułap finansowy a reszte przeznacze na fundusz amorowy

 

http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=...id=335&l=pl

 

ciekawi mnie ta rama, powiem szczerze, że jej dizajn jakoś najbardziej do mnie przemawia

zastanawiam sie jak jej geo bedzie sie mialo do tego co mam teraz czyli A2

http://www.kross.pl/images/sklep/125/Geometria.jpg

 

w sumie to zastanawiam sie teraz nad wspomnianą wcześniej meridą a tym cubem

 

a takie cos ??

rozmiar jest dizajn spoko, wszyscy tak tu chwala te xtc

 

xtcqv9.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel chwali sobie XtC.

Bardzo dobra rama, ładnie się prezentuje, jest stosunkowo lekka itp.

Wieści tyczą się modelu 2006, ale chyba w ubiegłorocznym zbyt wielkie zmiany nie zaszły.

Jest natomiast pewne ale, Giant ma rozmiary nieparzyste, zatem 17", chyba, ze nie wiem o tym iż występują mniejsze.

Jak pisałem wcześniej, jeśli do XC i Maratonów, to HFS 2000 od Meridy powinna być miodzio.

Radzę zerknąć na wymiary, na geometrię itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z geometrią, to chodziło mi o porównanie dwóch czy więcej ram.

O ile to jest w ogóle możliwe, bo ja oceniam geometrię na oko wpierw a dalej zwyczajnie muszę się przejechać i wyczuć.

Co do rozmiarów, to nie wiem, w Giancie aż tak nie siedzę.

Właściwie to ogólnie nie jestem ekspertem żadnym.

Przedstawiam swoje zdanie i tą odrobinę wiedzy jaką posiadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli waga ramy Cube jest rzeczywista, to bierz Gianta XtC raczej.

O ile dobrze pamiętam XtC w rozmiarze 19" waży nie wiecej jak 1650 gram.

A ten Cube przy rozmiarze 18" ma wpisane niemal 1800 rgam.

Zatem chyba powinno to rozwiewać wątpliwości.

Jak by co, to ja cały czas nadaję o XtC 2006.

Ale jak już wspominałem, w ramach chyba wielkie rewolucje nie zaszły

 

Zapomniałem o jednej rzeczy.

XtC ma szkopuł w postaci nietypowego rozmiaru obwodu sztycy. Wymaga sztyc o rozmiarze bodajrze 30,9mm czy coś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XTC z amorem 100mm spokojnie będzie latać. Ten Cube moim zdaniem nie wart 800pln, ta rama właściwie niczym (oprócz rozmiaru oczywiście) nie różni się od twojego Levela. XTC powinien w rozmiarze 16" ważyć ok. 1550g, więc bardzo przyzwoicie. No i wytrzyma twoje "loty" :)

IMHO zanim kupisz cokolwiek powinieneś się dobrze zastanowić, do czego tak naprawdę chcesz używać bike'a. Bo to powinno determinować wybór między XTC a powiedzmy Arsenem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama CUBE jak najbardziej , jest mocna , z dobrego aluminium i modele LTD mogą współpracowac z amortyzatorami 80-110 mm .

 

XTC z amorem 100mm spokojnie będzie latać. Ten Cube moim zdaniem nie wart 800pln, ta rama właściwie niczym (oprócz rozmiaru oczywiście) nie różni się od twojego Levela.

Sory ale przecie to zupełnie inne ramy , wiec nie wiem co maja takiego samego .

Rama cube LTD w cenie detaliczniej w niemczech kosztuje 299 euro , wiec oferty z cenami 700-800 zł są ok .

Rama gianta XTC która została pokazana wczesniej , według mnie równiez jest jaknajbardziej ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie.

Ważne jest oczywiście to co się chce z bike'iem robić.

XtC to rama pod XC i Maratony.

Ze spokojem przyjmie amor 100mm

Jeśli ktoś chciałby inny montować o większym skoku, to powinien zupełnie inną ramę wybrać.

Ta nie jest do żadnych skoków itp.

Owszem wytrzyma spokojnie różne rzeczy, ale powodowane terenem napotkanym na maratonie, czy w XC.

Takie jest moje podejście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rama CUBE jak najbardziej , jest mocna , z dobrego aluminium i modele LTD mogą współpracowac z amortyzatorami 80-110 mm .

Sory ale przecie to zupełnie inne ramy , wiec nie wiem co maja takiego samego .

To może wyjaśnisz w czym wyżej wspomniana rama Cube jest lepsza od Krossa? Bo robiąc użytek z przyjętej na tym forum logiki można przyjąć, że i tak Chinole klepią je w jednej fabryce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym klepaniem w jednej fabryce, to ja do końca przekonany nie jestem.

A na upartego CUBE ma jednak większą renomę niż Kross.

Co nie zmienia faktu, że rama XtC raczej i tak je bije na głowę jeśli rzeczywiście rozmiar 16" będzie ważył koło 1550 gram.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...