Skocz do zawartości

[łańcuch] wciąganie łańcucha


bogus

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Witam, mam pewien problem,

gdy jadę w terenie i łańcuch mocno się rusza podczas zmiany przełożenia z przodu z 2 na 1,

łańcuch jest wciągany pomiędzy zębatkę i ramę.

 

Co z tym zrobic?

Gdy jade po prostej drodze i zmieniam bieg to nic się nie dzieje.

 

Calą ramę przy korbie mam zrysowaną, bardzo proszę o radę.

 

Czy powodem może być zbyt długi łańcuch/źle wyregulowana przerzutka?

 

Z góry wielkie dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tez mi sie tak zdarzało jak mialem na przodzie Acere , po zmianie na XT nigdy taki problem się nie pojawił.

Ale przez to też mam tam porysowaną ramke...

 

Tak samo jak spadać moze z blatu wiec to raczej kwestia wyregulowania...(patrząc po sobie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli spada z koronki 32 na 22 (uwzględniając standardowe wymiary ich w korbach)?

 

Najprawdopodobniej przerzutka przednia przy zrzucaniu za bardzo dociąga łańcuch w stronę ramy, lub robi to zbyt gwałtownie.

Jeśli masz Rapidfire, poradzisz coś tylko na 1szą dolegliwość - śrubkami wyreguluj przerzutkę tak, żeby łańcuch na przełożeniu 22-32 (28,30,34 czy co tam posiadasz :P ) już prawie-prawie ocierał o klatkę przerzutki.

Jeżeli masz Gripshifty, można zrzucać nieco delikatniej, niemniej jednak regulację też nie zaszkodzi przeprowadzić. :o

 

Jak to nie pomoże, pozostanie nieco "zwalniać" nogę w momencie zmiany przełożenia... sam miałem ten problem, i regulacja regulacją, ale od jakiegoś czasu jeśli wiem, że przede mną ostrzejszy podjazd, wolę przerzucić na 22 przed stromizną :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Przerzutka (Shimano LX) jest wyregulowana perfekcyjnie.

Jak i tylna (XT Shadow).

 

A może to problem zbyt długiego łańcucha?

 

Nie wiem, ale może ktoś ma doświadczenie,

czy przy zmianie na Shadowa łańcuch powinien być krótszy niż przy standardowej przerzutce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to jest przy XT Shadow ale spróbuj zrobić tak :

Z przodu zrzuć na najmniejszą zebatke czyli na tą z której Ci spada , następnie weź z tyłu zrzuć rówenież na najmniejszą zębatke i napisz co się dzieje z wózkiem czy opiera się o kasete czy nie ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak to jest przy XT Shadow ale spróbuj zrobić tak :

Z przodu zrzuć na najmniejszą zebatke czyli na tą z której Ci spada , następnie weź z tyłu zrzuć rówenież na najmniejszą zębatke i napisz co się dzieje z wózkiem czy opiera się o kasete czy nie ??

 

nie czasem z tylu na najwieksza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najmniejsza zębatka z tyły czyli najmniejsza koronka a najcięższy bieg o tak ;) mam nadzieje ze teraz napisałem zrozumialem :D

 

Bo jeśli wózek dotyka kasete to znaczy ze lancuch za długi... Jak z tylu jest wszystko wporządku to ja bym jeszcze raz próbowal bym z regulacją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

W tym tygodniu zobaczę co i jak,

bo teraz nie mam jak.

 

Wydaje mi się, że to wina minimalnie za długiego łańcucha.

 

A czy w momencie gdy skrócę łańcuch więcej niż trzeba to coś się stanie?

Słyszałem, że wtedy szybciej się napęd zużywa. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sadze, zeby to byla wina zbyt dlugego lanucha.

 

 

Przy redukcji przednia przerzutka zawsze odgina sie troche bardziej niz na to pozwala linka i prawie natychmiast wraca do wlasciwego polozenia. Takie "dygniecie" moze powodowac spadane lanucha z koronki. Najlatwiej skorygowac to dolnym marginesem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem taki problem. Najczęściej jak się gdzieś ścigałem i szybko chciałem zrobić redukcję to spadał. Potem już nauczyłem się trochę zwalniać nogę i problem został częściowo rozwiązany.

Przed skróceniem łańcucha zrób tak jak mówi KuLa2030. na 1x9 zobacz jak układa się wózek przerzutki. Lancuch musi napinać wózek, nie może być go na za dużo. Przy nadmiarze sądzę, że odrazu to zauważysz.

A teraz zmieniłem ramę, która ma krótszy trójkąt przez musiałem skrócić łańcuch i jak na razie problemu nie mam, ale nie wiem czy to akurat w Twoim przypadku jest rozwiązaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team

Witam,

skróciłem łańcuch o jedno ogniwo. :mellow:

 

Wjechałem w teren i niby nic,

ale jadę sobie pod dużym obciążeniem

i znów wciągnęło mi łańcuch.

 

Ale zdarzyło się to tylko raz podczas wyjazdu w ten sam teren co tydzień temu,

a w zeszłym tygodniu wciągnęło mi łańcuch conajmniej 10 razy.

 

Teraz już nic nie ruszam i muszę pamiętać o zwolnieniu nogi przy zrzucaniu na 1.

 

Wszystkim dzięki za pomoc w tej sprawie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

To pozostaje regulacja, jak rozumiem tak jest od nowości? Bo jeszcze może byc problem z linia łańcucha. Miarzył ci to ktoś? Może byc czasem jakiś lekki przekos tyłu i dlatego podciaga. Zdarza się czasem w nowych napędach, czasem się po prostu ułoży, ale jak nie to trzeba szukac powodu bo ramę można zjechac dokładnie przy takiej przypadłości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • Mod Team

Przed wczoraj doszedłem do wniosku,

że koronki 22t nie używałem do tej pory prawie w ogóle.

 

Zobaczyłem na zęby jej i pozostałych dwóch tarcz korby.

Stwierdziłem, że może podpiłować trochę zęby i zlikwidować lekkie zadziory od łańcucha.

 

Zaznaczam, że zęby 22t były bardzo długie.

Tzn. takie, że po wrzuceniu łańcucha na 1 bieg wystawały dość sporo ponad łańcuch.

 

Po lekkim ich spiłowaniu i spiławaniu zadziorów nie wciągnęło mi łańcucha.

Oby tak dalej.

 

Dodakowo poprawiła się jakość zrzucania i wrzucania na 1 blat i z 1 na 2.

 

Mam nadzieję, że już takie numery się nie powtórzą. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...