daq91 Napisano 20 Stycznia 2008 Napisano 20 Stycznia 2008 Jaka oponke wybrać do trekingu (wiecej szosa niz ubite lesne sciezki!) na tył? Wazna dla mnie jest wytrzymałość takiej oponki, waze prawie 100kg, wiec o przebicie nie trudno ;P Skłaniałbym sie do rozmiaru 700x35C, głownym problemem jest cena (mysle ze jakies 75 zl ale jesli naprawde mnie przekonacie - dołoże.
jurasek Napisano 20 Stycznia 2008 Napisano 20 Stycznia 2008 http://www.cyklotur.com/opony_28_cali,0.html przejrzyj sobie propozycję cykloturu , w mojej oponie trekingowej 700x35 drażniły mnie opory toczenia bieżnik ekstra terenowy nie był wiec bez sensu było sie pchac w piaszczysty las , a na szosie tylko kamieniem u szyi były zmieniłem na typowe slicki 700x23 i teraz mój treking to pomykadło albo teren albo szosa , takie jest moje zdanie
daq91 Napisano 20 Stycznia 2008 Autor Napisano 20 Stycznia 2008 a co bys polecal w rozmiarze 700x35??
jurasek Napisano 20 Stycznia 2008 Napisano 20 Stycznia 2008 http://www.allegro.pl/item299547007_nowa_o...r_trek_700.html może coś takiego szerokość opony taka jaką chcesz a bieżnik łagodny tak jak ja proponuję ubite drogi polne tez powinna robić może mieć problemy na piaszczystych łachach
radek1234 Napisano 21 Stycznia 2008 Napisano 21 Stycznia 2008 Jeśli zależy Ci przede wszystkim na wytrzymałości tych opon, odporności na przebicia i nośności to ja polecałbym schwalbe. Jeśli jeździsz głównie po szosie to polecałbym schwalbe marathon racer (67 zł za drut), lekkie i można je nabić do bodaj 90psi - na asfalcie naprawdę dobrze się toczą jak na tę szerokość, w razie jazdy po ścieżkach dajesz mniejsze ciśnienie i też dają radę. Mam szerszą wersję 700x38 zwijaną i jestem pod sporym wrażeniem tych opon. Jeśli miałyby być trochę bardziej "uterenowione" to też najlepiej schwalbe - marathon albo lepiej marathon cross, obie ze świetną ochroną przed przebiciami i długowieczne, chociaż trochę cięższe. Racery okupują niższą wagę trochę niższą długowiecznością (ale moje po 2kkm prawie jak nowe). Ze swojego doświadczenia polecić mogę jeszcze conti travelcontact, trudno dostępne na 28cali i ciężkie, ale to wytrzymała i uniwersalna opona, na szosie też OK. Przejrzyj najlepiej ofertę na cyklotur.pl jak to pisał jurasek. A co do wąskich opon to moim zdaniem istotą trekkingu jest właśnie uniwersalizm - zamiast zakładać oponę 23 do trekkinga, lepiej go sprzedać i kupić szosówkę. Wiadomo, że na oponie 35 po piaszczystych wydmach nie da się jeździć, ale większości leśnych ścieżek - jak najbardziej.
Pawel90 Napisano 21 Stycznia 2008 Napisano 21 Stycznia 2008 Słyszałem bdb opinie na temat Schwalbe Marathon,
wodzu8 Napisano 22 Stycznia 2008 Napisano 22 Stycznia 2008 Witam Koledzy w tej chwili w rowerku Quantec mam oponki szosowe o rozmiarze 28x15/8x13/8 co odpowiada rozmiarowi 37-622 , te dane sa na oponie ( czy to odpowiada rozmiarowi 700x37C) szukam dobrej opony na szutry i sciezki lesne, chciałbym kupic oponki ciut szersze od tych ktore mam założone , ogranicza mnie to ze w rowerze mam błotniki, jaki rozmiar i typ opony proponujecie,
radek1234 Napisano 22 Stycznia 2008 Napisano 22 Stycznia 2008 Z tańszych może to: http://www.cyklotur.pl/x_C_I__P_53036826-5...01__PZTA_0.html Bardziej uterenowiona będzie conti twister, ale gorsza na asfalcie, na szutry będzie Ok, zwłaszcza przy tej szerokości (ale sprawdź czy wejdzie w Twój błotnik): http://www.cyklotur.pl/x_C_I__P_53021789-5...01__PZTA_0.html Ewentualnie schwalbe marathon cross: http://www.cyklotur.pl/x_C_I__P_53019188-5...01__PZTA_0.html Wiadomo im szersza tym generalnie lepsza przyczepność i większe opory na twardym, ale 700x38 to na szutry raczej dobry kompromis
wodzu8 Napisano 22 Stycznia 2008 Napisano 22 Stycznia 2008 dzieki za linki , mam jeszcze pytanko czy dobrze rozumiem, 622 to rozmiar obreczy w milimetrach a ten drugi człon np 37 to grubosc opony? co oznacza w przypadku drugiego człona dodatek litery A, B lub C
croix Napisano 24 Stycznia 2008 Napisano 24 Stycznia 2008 Ja ze swojej strony mogę polecić Panaracer Cross Town http://www.rower.com.pl/index.php?main_pag...roducts_id=7451 Jakiś czas temu stałem przed podobnym problemem wyboru opon i właśnie poadło na Panaracer. W swoim trekkingu od nowości miałem założone jakieś gó.. CST, po 4 tysiącach były dziurawe jak sito. Na początku też myślałem o marathonach ale trochę drogie, zwłaszcza rozmiar 700. Teraz jest elegancko, od 1kkm żadnej gumy, świetne trzymanie na suchym/mokrym asfalcie, całkiem nieźle w lesie czy na łące, wiadomo, nie nadają się na błoto, piasek. Opony naprawdę są pancerne (przez co trochę przyciężkawe), a przede wszystkim o to mi chodziło (można jeździć po rozbitym szkle), jestem w 100% z nich zadowolony.
Myszek Napisano 24 Stycznia 2008 Napisano 24 Stycznia 2008 U mnie w crossie są panaracer rolling stone 700C/35, tylko 1 guma od zeszłego roku, ale po 6kkm z czego większość po szosie to będzie trzeba niedługo wymienić.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.