Pulse Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Witam, Po wyleczeniu kontuzji przechodze na wysoka kadencje i zamierzam sprawic sobie ten licznik. Ma ktos z nim jakies doswiadczenia? Czy jest wart ceny (160-170zl)? A moze cos innego? Z alternatyw to nie widze za wiele. Moze ktos z Was ma jakies typy? Powinien byc bezprzewodowy z kadencja, moze ewentualnie dodatkowo mierzyc wysokosc. Do uzytkownikow licznikow "z kadencja" jaka Wam srednia kadencja wychodzi w umiarkowanym terenie? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Miałem 1606 z pomiarem kadencji, jest całkiem okej. Instalacja wiadomo, jak to z Sigmą, prosta i przyjemna, pomiar dokładny i sygnał się nie gubi. No chyba że jest poniżej 0 stopni, wtedy przeważnie pomiar prędkości nie działa, przynajmniej ja tak mam - czy inni mogliby się wypowiedzieć? Jest to zjawisko niezmiernie irytujące. Jakiś czas temu 1606 wymieniłem na 2006 który nie ma kadencji ale za to pełno innych bajerów z których i tak się nigdy nie korzysta - wysokość, temperatura, tętno, email, gadu gadu, quake... Kadencja to raczej sprawa indywidualna, z tego co pamiętam na prostej miewałem 60-70 a na podjazdach 80-95. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nabial Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 mam w/w licznik, dzialanie bez zarzutow, kopaczus, chyba trafiles na felerny egzemplarz, bo u mnie przy temp ujemnych dziala bez zmian perfekcyjnie dokladny pomiar predkosci, chociaz skalowanie jest co 0.5km/h - mnie to nie przeszkadza wieszanie jest mu obce, najwieksza zaleta to prostota montazu i podswietlenie szczerze polecam, tylko skad wymysliles cene 160-170zl zdaje sie ze za drogo cos przyznam ze nie wiem ile teraz kosztuje, ja go dostalem gratis do roweru, ale cena licznika na allegro to ok 80zl + kadencja 40zl, oczywiscie moge sie mylic oj... nie doczytalem ze mowa o wersji bezprzewodowej, ja mam kabelkowa, stad roznica cen , w sumie to czy warto doplacac za cos bardziej awaryjnego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sadfreak Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Nabial pyta o wesje DTS - radiowa. Centy takich faktycznie wahaja sie w granicach 160-180zl. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 No właśnie to gubienie sygnału w niskiej temperaturze to przypadłość bezprzewodowego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pr0 Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Najnowszy system DTS już nie ma tej przypadłości że gubi sygnał. Mam go osobiście i jeżdżę z nim przy temperaturze nawet - pare stopni chodzby z miejsca A do B i nie ma żadnych problemów z tym. Moim zdaniem opłaca się dorzucić do tego systemu pare złoty. Rower wygląda o wiele estetyczniej i nie trzeba martwić się o kabelki. Pozatym wersja DTS ma ładniejszą obudowę (srebrną) . WG. mnie nie opłaca się brać liczników z wysokomierzem bo nastepnego dnia możemy się przestraszyć że nasz dom zapadł się o pare metrów. Mało wiarygodny bajerek. Podsumowując: - duża częstotliwość odświerzania - bardzo dobre wykonanie sensorów i możliwość sprawdzenia naładowania baterii błyskawicznie - Bardzo dobre mocowanie sensorów - nie zgubisz ich na bank pomimo że są dość okazałe Mało tego. Uważam że to jedne z lepiej wydanych pieniędzy w moim życiu, i nigdy nie zmieniłbym jej na wersję z wiszącymi drutami. Rower to nie choinka PS: Kadencja, szosa prosta - 80-90 takzwana podręcznikowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Najnowszy system DTS już nie ma tej przypadłości że gubi sygnał. Też mam najnowszy system DTS i jakoś w mrozie gubi... no ale to może tylko ja mam pecha. WG. mnie nie opłaca się brać liczników z wysokomierzem bo nastepnego dnia możemy się przestraszyć że nasz dom zapadł się o pare metrów. Mało wiarygodny bajerek. To nie o to chodzi. Resetujesz przed wyprawą i zlicza Ci różnice poziomów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 A na jakiej zasadzie on liczy wysokosc? Na podstawie cisnienia? Czy laczy sie z satelita? To 2 oczywiscie nie, a to 1 oczywiscie jest niedokladne. To jak wierzyc w podawane przez pulsometr spalone kalorie. @pr0: kabelki wcale nie wisza. I o ile do szosy mozna myslec o DTS to w MTB nie za bardzo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 18 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 Ciśnienie, i według mnie jest to całkiem dokładne. Testowałem wjeżdżając na górę, podjazd jakieś 400 metrów, potem zjechałem do punktu wyjścia i różnica wynosiła 2m. Czyli całkiem niewielka, więc jak dla mnie nie jest to "mało wiarygodny bajerek". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kasha Napisano 19 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2008 No właśnie to gubienie sygnału w niskiej temperaturze to przypadłość bezprzewodowego... Tak? Ani w przypadku kilkuletniego użytkowania RDSa (z powodzeniem, zero powodów do narzekań) jak i DTS nigdy akurat gdy była niska temperatura sygnału nie gubił. Za to niby lepszy DTS czasami gubi sygnał jak się lampki włączy, w tym Sigmy... Ja bym stawiał na to, że np. bateria w nadajniku lub odbiorniku jest nie za mocna i jak jest zimno to się jej sprawność jeszcze zmniejsza. I o ile do szosy mozna myslec o DTS to w MTB nie za bardzo. A nie na odwrót przypadkiem? WG. mnie nie opłaca się brać liczników z wysokomierzem bo nastepnego dnia możemy się przestraszyć że nasz dom zapadł się o pare metrów. No tak, a kalibracja boli... A na jakiej zasadzie on liczy wysokosc? Na podstawie cisnienia? Czy laczy sie z satelita? To 2 oczywiscie nie, a to 1 oczywiscie jest niedokladne. To jak wierzyc w podawane przez pulsometr spalone kalorie. A niby czemu? Jak nie ma jakichś nagłych zmian pogody to podczas całego dnia jeżdżenia na rowerze i robienia sporych przewyższeń, dużo jazdy w dół i w górę w miejscu "wyjściowym" różnica wynosi w najgorszym przypadku kilka metrów. I jeśli wierzyć w to co jest podawane na mapach to i problemu z odpowiednim mierzeniem wysokości w trakcie wycieczki nie ma. No, ale zawsze można nie wierzyć w to co jest na mapach, w końcu to też zostało zmierzone na podstawie ciśnienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Ja bym stawiał na to, że np. bateria w nadajniku lub odbiorniku jest nie za mocna i jak jest zimno to się jej sprawność jeszcze zmniejsza. W sumie to możliwe, ale ten licznik mam dopiero od września czy października zeszłego roku. Naprawdę nie rozumiem w czym rzecz... no ale wiosna idzie więc nie będzie problemu ^^ ...różnica wynosi w najgorszym przypadku kilka metrów... Dobrze mówisz. Malkontentom proponujemy wypróbować, a nie marudzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kasha Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 W sumie to możliwe, ale ten licznik mam dopiero od września czy października zeszłego roku. Naprawdę nie rozumiem w czym rzecz... no ale wiosna idzie więc nie będzie problemu ^^ Ja w nowiutkim zestawie DTS do drugiego roweru miałem tak słabą baterię w nadajniku, że musiałem od razu wymienić, bo nie działało w ogóle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
verul Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Moj znajomy jak do szosy zakladal radiowke to stwierdzil ze czujnik kadencji jest pokaznych rozmiarow i balby sie ze go zgubi w goralu. W MTB sa czesto silne wstrzasy, w szosie nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kopaczus Napisano 20 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2008 Ale jak miałby to zgubić, skoro czujnik montuje się na opaskach zaciskowych? Tak przynajmniej jest w Sigmie, nie wiem jak w innych. To ja może zmienię baterie w swoim, zobaczymy czy to zadziała Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał87 Napisano 27 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2008 właśnie stoję przed wyborem licznika zastanawiam się właśnie nad sigma 1606L + kadencja (raczej wersja przewodowa) ma bardzo dobre opinie, tylko trochę za mały ekran i dlatego zastanawiam się jeszcze nad blackburn delphi 3.0, użytkuje ktoś tego blackburna? bo nic nie mogę znaleźć na jego temat, chodzi o jakość mocowań, czujników, wymiary bo wydaje się dość duży. Jak ktoś posiada to proszę o info. Z góry dziękuję. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olek123 Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Ja mam pytanie do tego licznika. Ma on pamiec na dwa kola, czy dystans calkowity jest suma 2 rowerow czy kazdy rower ma osobny dystans calkowity? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pr0 Napisano 28 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2008 Licznik Ci raczej na to pytanie nie odpowie . Każdy ma z osobna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kielon Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 Zdecydowanie warto kupić. Chodzi jak marzenie od kilku miesięcy (bodaj taki czas go mam). Akurat mam przewodową, ale trochę taśmy izolacyjnej pod rurą + nawijka wokół linek i nie widać praktycznie kabli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uchmanek Napisano 29 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2008 Ja mam pytanie do tego licznika. Ma on pamiec na dwa kola, czy dystans calkowity jest suma 2 rowerow czy kazdy rower ma osobny dystans calkowity? http://www.sigmasport.com/en/produkte/bike...?punkt=features Cytuje: Bike functions Actual speed Average speed Comparison of actual and average speed Maximum speed Trip distance Programmable trip section counter Total distance bike 1 Total distance bike 2 Total distance bike 1+2 Actual cadence Average cadence skad bierze sie ta niechec do samodzielnego sprawdzania podstawowych spraw? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gal Napisano 30 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 30 Stycznia 2008 Mam wersje kabelkowa Sigmy 1606L z czujnikiem kadencji i jestem w 100% zadowolony. Licznik jest po prostu genialny. Solidne wykonanie. Dokladny pomiar. Nie znalazlem zadnych wad. Na sile moze podswietlanie moglo by dzialac tak z 2 sek. dluzej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał87 Napisano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 nikt nie używa blackburna delphi ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
olek123 Napisano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 skad bierze sie ta niechec do samodzielnego sprawdzania podstawowych spraw? Sprawdzalem i w jednym zrodle pisalo ze ma dystan calkowity dzielony: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=300645134 i razem http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=299332113 http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=301581481 http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=305412691 Chcialem sie upewnic od wlascicieli, bo dane byly sprzeczne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
uchmanek Napisano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 dla ciebie allegro jest zrodlem wiedzy lepszym, niz producent? niezbyt to logiczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tinker Napisano 31 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2008 Witam Ja od miesiąca jeżdżę z bezprzewodową Sigmą 1106 i nie ma najmniejszych problemów z gubieniem sygnału czy zakłóceniami. Jeździłem już pod liniami wysokiego napięcia itp. i nie było problemów. Co do czujnika to jest on spory ale trzyma się solidnie mimo jazdy w terenie. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rafał87 Napisano 6 Lutego 2008 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2008 parę godzin temu doszedł zamówiony licznik sigma 1606L przewodowy, wszystko fajnie tylko mam pytanie, czy ten licznik to się wyłącza sam? bo jak na razie to się wyłączyła górna część czyli ta od prędkości, a środkowa linia ta z nazwą funkcji i ta na dole obecnie zegarek cały czas są włączone. aaa.... to pewnie tak ma być? w środkowej linii model licznika a na dole zegarek. dobrze myślę, to zawsze jest włączone czy morze z moją sigmą coś nie tak hmm.... posiada ktoś przewodową kadencje do tego licznika? bo ja właśnie chciałem założyć a tu mi brakło ok 15cm kabla jak ktoś ma to niech napisze którędy poprowadził kabel bo ja chciałem górną rurą i rurą podsiodłową. no nie teraz to się bardzo wk....łem, magnes i sensor od prędkości są oddalone od siebie o jakieś 10mm, chyba bym musiał założyć te sensory przy samej piaście, jak to wygląda u was? jakieś podkładki pod sensor? no bo za nisko też nie może być, macie jakieś dobre rady, w końcu większość poleca te liczniki, mieliście też takie problemy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.