[stery] Chris King czy Cane Creek

[bendus]

Jak w temacie: Chris King No Thread Headset, czy CC Solos? Który ze sterów jest lepszy? Obydwa są w mniej więcej tej samej cenie, obydwa zbierają doskonałe recenzje, ale... które wybrać? Czy na tym poziomie jakości sprzętu wybór sprowadza się jedynie do pytania o to, który bardziej mi się podoba? Jakie jest Wasze zdanie?

 

Rozważanie ma w tej chwili charakter czysto akademicki, ale nie ukrywam, że gdzieś za miesiąc planuje postawić się przed takim wyborem.

[proxx]

Wiesz, za wielu użytkowników CK na tym forum to raczej nie ma, więc możemy sobie co najwyżej trochę podywagować. Jeżeli idzie o współczynnik KULTU, to zdecydowanie CK.

 

Oba stery prawdopodobnie przeżyją mnie, Ciebie, nasze dzieci i wnuki . Ja obecnie mam FSA the pig i zanosi się, że i one przeżyją cały rower, tyle tylko, że są po prostu cięższe niż taki CK.

 

Oba stery dają możliwość full-wypas customu dzięki wyborze anodyzowanych kolorów. Te CC wydają się bardziej 'życiowe', pasujące do potencjalnego roweru, natomiast CK bardziej stawia akcent swoimi żywymi i zdecydowanymi kolorami.

 

No i jeżeli kupujesz stery za taką gotówkę, to rozważ odpowiednie przygotowanie ramy, tak jak zaleca CK. To tez kilka złotych będzie kosztowało. Może nie dużo, ale to zawsze dodatkowy koszt.

[bendus]

Wsród forumowiczów jest przynajmniej jeden użytkownik Kingów. Mam cichą nadzieję, że się wypowie.

[Baukan]

Posiadam Kingi, no i cóż mam powiedzieć... ?

Jeśli przy wyborze bierzesz pod uwagę "prestiż" to oczywiście CK, jeśli chcesz super stery za dobrą cenę to weź CC S3.

[Ulf]

Podepnę się do tematu.

 

Czy CC S-8 dadzą radę przy agresywniejszej jeździe (znalazłem je na aukcji za 199zł). Dzisiaj zauważyłem, że moje stary (Prodigy Pro Creator żywane niespełna rok) wyzionęły ducha (powodem woda która sforsowała uszczelniacze i spowodowała rdzewienie łożyska górnej miski - czyszczenie odrdzewiaczem nic nie dało, łożysko skrzeczy, przeskakuje i dostało luzów w osi pionowej).

 

Pozdrawiam.

[Robert]

Używałem, a właściwie nadal używam cc c2. Nosiły tytuł, maszynówki niezniszczalne. I wiele w tym prawdy. Stery genialne, dlatego myślę że te modele które podajecie (a są to wyższe modele jak by nie patrzeć) przeżyją wiele, a nawet więcej.

[Ulf]

Stery zakupione. Nic tylko czekać na paczkę a potem powędrować z ramą do serwisu

[dużepiwo]

Ja mam i używam CK. Fajne są, niedługo sprzedaję bo zmieniam ramę.

Są czarne, tak jak rama. Miałem też niebieskie do roweru drugiego, ale sprzedałem całą złożoną maszynę, więc nie mogłem się nawet polansować ze świecącym niebieskim kolorem.

Po prostu w miarę lekkie i bardzo trwałe stery.

[thork]

witam

Mam pytanie co do przygotowania ramy pod stery CK.Na czym dokładnie polega taki zabieg?