Skocz do zawartości

[zabezpieczenie] piwnicy alarmem


marcin1212

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jako iż nie mam warunków do przetrzymywania roweru w domu zmuszony jestem robić tow piwnicy. Oczywiście piwnice jak to piwnice zbyt bezpiecznym miejscem nie są, a nie chce aby rowerek zostało skradziony. I tu pojawia sie moje pytanie czy jest sens założenia czegoś takiego http://allegro.pl/item294428946_cyfrowy_al...re_pro_hit.html

w piwnicy?? W jakim stopniu mogło by to byc słyszalne w bloku?? Nie chodzi mi tu o zabezpieczenia typu drzwi antywłamaniowe za 1500zł tylko skuteczny i tani sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Powiem tak. Ja mam szopę zabezpieczoną alarmem. Syrena która była zamontowana seryjnie pierdziała a nie piszczała i po zamknięciu szopy prawie nie było jej słychać. Kupiliśmy z ojcem trochę większą i w tej chwili jest nieźle. Szopa drewniana, odległość moje łóżko do szopy to ok. 20 m - słychać jak leżę w łóżku.

 

Jak by to się sprawdziło w bloku nie wiem. Tam by dźwięk musiał przejść przez kilka warstw podłóg, czyli byś musiał kupić jeszcze większą syrenę. Jezeli byś to wszystko podłączył łącznie z syreną to mogło by to zdać egzamin. O ile złodziej nie zlokalizował by dość szybko źródła dźwięku i go nie wyrwał, nie odłączył od zasilania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moge polecić urządzenia firmy Satel. Odbywałem praktyki w szkole obsługując te alarmy i powiem, że jeżeli umiesz czytać instrukcje nie będzie problemu z jej obsługą. Firma jest polska, a ich urządzenia niezawodne. Maja w ofercie takie alarmy które wysyłają ci sms na kom gdy alarm sie włączy :)wiele innych bajerów ale wiadomo za bajery sie płaci.

 

Btw. syrena nie musi być głośna, wystarczy kabel od czujki ukryć i przeciągnąc je do twojego mieszkania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozatym druga sprawa : ktoś by sie próbował włamać, alarm zacząłby wyć, a sąsiedzi mieliby później do Ciebie pretensje o zakłócanie ciszy. A pozatym jak mówi Pixon - to musiałoby się porządnie "drzeć", żebyś to usłyszał dobrze i się zorientował, bo złodzieje zazwyczaj grasują w nocy ;) Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Bartek też nad tym myślałem. Jednak musimy się zastanowić co jest większym łamaniem prawa zakłócanie ciszy nocnej i bronienie swojego dobytku, czy zezwolenie, ułatwienie kradzieży sprzętu, ze względu na to bo każdy się boi pobudzić sąsiadów. Gdyby w tym kraju było inaczej to sąsiad by sąsiada bronił i nie dał zrobić mu krzywdy.

 

Prowadzenie po klatce schodowej takiego kabla mija się z celem. Mnóstwo wad takiego rozwiązania, chociażby łatwość zerwania takiego kabla. Lepsza mocna syrena i niech się budzi cały blok, bo u Kowalskich Scotta Scale LTD wynoszą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja moge polecić urządzenia firmy Satel. Odbywałem praktyki w szkole obsługując te alarmy i powiem, że jeżeli umiesz czytać instrukcje nie będzie problemu z jej obsługą. Firma jest polska, a ich urządzenia niezawodne. Maja w ofercie takie alarmy które wysyłają ci sms na kom gdy alarm sie włączy :)wiele innych bajerów ale wiadomo za bajery sie płaci.

 

Btw. syrena nie musi być głośna, wystarczy kabel od czujki ukryć i przeciągnąc je do twojego mieszkania.

 

Ten pomysł wg mnie jest najlepszy. Ciocia ma takie coś w domu i jak była próba włamania to poszły SMSy do rodziny i po kilkunastu minutach ktoś u niej był na miejscu i na szczęście nikogo nie zastał. Wg mnie nie ma co się pieprzyć z wyjącą syreną w bloku. Najlepiej, abyś tylko Ty wiedział, że coś się dzieje, jest czas na zadzwonienie na policję, albo zebranie ekipy i przetłumaczenie, że złodzieje pomylili adres ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tych komponentów Satel'a : drogie to strasznie. Ja myślę, że da się znaleźć może jakieś lepsze rozwiązanie. Radziłbym wejść na elektorda.pl - tam powinny być jakieś schmetay takich układów lub też można napisac temat. Ktoś na pewno doradzi - w końcu są tam ludzie znający się na tym. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NO własnie. Nie chodzi mi o wydawanie fortuny...

Wydaje mi sie że taka syrena 110db załączona w piwnicy w śrdoku nocy dała by niezłą moc. Złodziej na pewno nie próbował by dalej wynosić roweru tylko uciekał by pewnie gdzie pieprz popadnie.

Problemem przed jakim stoje jest to że złodziej mógłby bez problemu takie urządzenie zniszczyć/wyłaczyć/unicestwić po kilku sekundach jego działania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

No i to jest właśnie największa wada tego urządzenia. Bo mocno schować jej byś nie mógł bo byś wtedy zagłuszył dźwięk. A na widoku też nie bo wtedy można szybko zerwać. Jednak ten problem można rozwiązać w różny sposób. Wiesz co masz w tej piwnicy i jak najskuteczniej mógłbyś schować syrenę, żeby jej mocno nie zagłuszyć, a złodziejowi zająć te cenne sekundy na znalezienie jej i wyłączenie jej. Powiedz jeszcze na jakim piętrze mieszkasz, to w ogóle będzie można dyskutować czy syrena zda egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Złodziej nie jest aż taki strachliwy, chyba, że przychodzi amator, no to jest szansa, że źródło dźwięku mogło by go przestraszyć i by uciekł. To chyba w twoim przypadku musiałbyś rozważyć któryś z alarmów droższych tych co podali poprzednicy. Niestety koszty by się z tym wiżały spore.

 

Ewentualnie kupić większy zasilacz i podłaczyć nie jedną a dwie lub 3 syreny, każda o innym natężeniu dźwięku. Dzięki czemu fala dźwiękowa jaka by powstała była by modulowana przez co bardziej by trafiała może do twojego ucha. Jeszcze jest inna sprawa. Musiałbyś się bardzo wyczulić na dany alarm a wtedy usłyszenie go we śnie nie było by takie trudne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja mam u siebie zamontowany zwykły alarm samochodowy, do tego czujnik ruchu skierowany na drzwi, w sumie rower i tak trzymam w mieszkaniu, ale w piwnicy mam inne 'cenne' rzeczy,

 

zasilanie jest niezależne , podłączony jest dodatkowo aku żelowy, syrenka zwykla 20w,

 

ewentualne alarmowanie slychac dosc dobrze, może dlatego że piwnice mam pod pokojem, a mieszkam na parterze ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...