Skocz do zawartości

C.R.A.P. - Cannondale Racers Associated Poland


kopaczus

Rekomendowane odpowiedzi

Sztywna jest, główka 1.5", wahacz chodzi na dużych łożyskach i na górze jest ten element pośredniczący który dodatkowo wzmacnia konstrukcję. Co do zużycia, mam tutaj trzech kumpli którzy śmigają na Judge'ach, jedna z tych ram należała kiedyś do Duncona Riffle, więc przeszła sporo ;) Ale trzyma się dobrze, kumpel zajął na niej ostatnio 2. miejsce w wyścigu w pucharze Norwegii :) Połamanej w każdym razie jeszcze nie widziałem.

 

I jeszcze jeden ziomek przymierza się właśnie do zakupu bo twierdzi że to najlepiej podjeżdżająca ramka spośród wszystkich na których dotychczas jeździł - a testował sporo.

 

Jeżeli Cię interesuje waga to ~3.9kg bez sprężynki w rozmiarze M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratulacje!

 

Co do licznika to ja zrobiłem sobie taki patent kiedyś - skrzywiona blaszka, taka np. jak do mocowania bagażników, z dwiema dziurami - jedna to mocowanie na srubę od zacisku hamulca, w drugą natomiast wkręciłem kawałek plastikowej rurki do której przyczepiłem czujnik licznika.

 

Wyglądało to mniej więcej tak jak tu i na paru poprzednich fotkach też coś tam widać.

 

Pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Koapczus za rozwianie moich wątpliwości. Sprzęt na razie czeka bo mialem nieco problemów ze zdrowiem i trzeba bylo odpuscic.

 

Jak tylko widelc dotarl był mały zoonk. Podniosłem od dołu gumę i wylało sie nieco oleju ale jak moj strach rozwiał Kopaczus to nie tlumik, nie ma technicznej mozliwosci zeby cieknal z gumy. Ot widelec po serwisie zostal mocno zasmarowany.

 

Pytanie z innej beczki. Czy Lefciaki faktycznie tak dość wyraźnie słychać podczas pracy?

Jak naciskałem go na sucho poza rama to wyraźnie słychać siorbanie i miałem wrażenie, że olej. Regulacje działają.

 

Hehe co mi sie spodobalo to że regulacja pełnego zakresu tłumienia to całe 130st, a tpc jakieś 180st.

 

Aaaaa i jakby ktoś poszukiwał mam na zbyciu nówke, nie montowany mostek Cannondale Holy z Perpa o dugości 80mm, kąt 6st.

 

CENA 120zł do negocjacji ! ! !

Możliwość zamiany na inny mostek Cannona lub Truvativ AKA ale w delikatniejszej wersji.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zaczynam myśleć o fullu. Plecy za bardzo bolą od hardatila i albo full, albo będzie trzeba przestać jeździć. Myślę sobie o Cannondale. Rush konkretnie. Skoku wystarczy na płaską Wielkopolskę, na maratonach też powinien dawać radę. Budowa nieskomplikowana, więc nie powinno być problemów. Patrząc na budowę wahacza - myślę, że o sztywność nie ma się co martwić. No i dożywotnia gwarancja. Powstaje tylko jedno pytanie - 202 cm wzrostu i rozmiar XL. Dam radę, czy też ramka będzie zbyt mała? Aktualnie ujeżdżam 22 calowego GT i na brak przestrzeni nie narzekam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jareczek - Rush wychodzi z produkcji, na 2010 Cannondale na maratony ma mieć model Rize OneTwenty, na przykład takie coś (tu w specyfikacji USA). Myślę że tym warto się zainteresować, bardzo sztywny wahacz, fajna lekka rama z dobrą geometrią, i nowe lefty, jeżeli interesują Cię takie rozwiązania :) Zaniedługo na europejskiej stronie będą modele na 2010. Nie mam pojęcia czy XL Ci przypasuje, jak nie to zawsze masz XXL, najlepiej podjechać do dealera i się przymierzyć.

 

TocaS - jaki masz budżet? Na 2010 wychodzi rama Flash i prezentuje się znakomicie. Jak nie Flash to nowe Trail SL też wyglądają ciekawie - hydroformowane rury i tym podobne gadżety. Dla Twojego wzrostu rozmiar M i krótki mostek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche głupio mi jest dopisywać sie tutaj z szosówką, ale chyba lepsze to niż nic hehe ;) Ujeżdżam od jakiegoś czasu Cannondale'a CAAD6, w barwach teamowych Saeco. Rowerek złożony raczej z oldschoolowych części (z małymi wyjątkami), myśle ze takie do tej ramy bardziej pasują :) Całość waży ok. 8,8 kg i wygląda tak:

dsc00143f.th.jpg

 

Oczywiscie to treningówka, bo normalnie startuje tylko w maratonach na góralu no i właśnie... ta marka jest tak specyficzna że ma w sobie chyba jakiś magnes ;) Dlatego teraz marzy mi sie jakaś ramka MTB z Pensylwanii, a że jest to sprawa dość kosztowna to póki co podziwiam sobie wasze maszynki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...