Grabarz Napisano 13 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2008 Pochwalony! Po wielu miesiącach oczekiwań stałem się szczęśliwym (oby) posiadaczem najprawdziwszej torby kurierskiej Bagaboo Standard Messenger Bag, rozmiar M, noszona na prawym ramieniu. Od razu zaznaczam: kurierem nie jestem, przewożę jednak ze sobą nieraz gigantyczne ilości różnorodnego dobra (praca w dwóch instytucjach + szkoła = ciągłe przemieszczanie się "pomiędzy" z wypchanym plecakiem). Postanowiłem więc napisać słów kilka o tym zbytku, licząc, że moje wypociny staną się zaczątkiem umieszczania recenzji ostrokołowego sprzętu różnej maści na niniejszym forum. Materiały: szczerze mówiąc powalają. Najprawdziwsza cordura, zamki YKK, wewnętrzna gruba folia (najprawdopodobniej plandeka samochodowa), klipsy, klamry itp. także najwyższego sortu wzbudzają zaufanie. Trochę wrażenie pancerności sprzętu łamie użycie w pasie nośnym samochodowego pasa bezpieczeństwa, delikatnego w wyrazie, ale jak pokazuje doświadczenie wielu, skutecznego i mocnego. Architektura: Torebka mieści w sobie liczne grono przegródek i kieszonek. Od frontu trzy: dwie zapinane na zamki, jedna na rzep. Wnętrze środkowej (tej na rzep) zaopatrzone w mini organizer na długopisy. Wewnątrz torby trzy kieszenie: jedna szeroka na froncie torby, dwie mniejsze, które po wypchaniu torby znajdują się na jej bokach, w jednej z nich klips do przyczepienia np. kluczy. Mój egzemplarz zaopatrzony jest jeszcze w dodatkową kieszeń wiszącą nad lub we frontowej (wewnętrznej), zapinaną na zamek. Dodatkowo na zewnętrznym boku zapięcie do przewożenia ulocka. Walory użytkowe: Pierwsze wrażenie mówi jedno – zapakujemy do niej dużo. Mimo deklarowanej pojemności 23 L wydaje się, że wchodzi doń więcej niż do plecaka o podobnej kubaturze. Zewnętrzne kieszenie pozwalają zorganizować się „pracownikowi biurowemu” bez większej zmiany nawyków. Wewnętrzne wydają się zbyt „zbiorcze”, nie dające możliwości posegregowania drobiazgów. Pamiętajmy jednak, że co „biurwie” może nie odpowiadać, może być pożądane przez kuriera. Niemniej jednak łatwo i skutecznie odizolujemy w nich np. narzędzia, pompkę, kanapki, zapasowe gacie, skarpetki itp., pałętające się dotychczas po plecaku. Uchwyt ulocka w pełni spełnia swoje zadanie – po wyregulowaniu paska tkwi w nim pewnie i nie wchodzi w kolizję z naszym korpusem. Nie mam wątpliwości, ze torba przemakać nie będzie. Primo – wewnętrzna bardzo gruba folia, sekundo – klapa zamyka się w sposób podobny do zamknięć sakw wyprawowych, w których końcówkę komina zwija się, uniemożliwiając wodzie dostanie się do środka. Szkoda tylko, że do wewnętrznego wyłożenia torby nie użyto właśnie materiału używanego do sakw wyprawowych, bardziej elastycznego, odpornego na załamania materiału. W mojej torbie niestety już takie powstają. Wyraźne moje zastrzeżenia budzi pas nośny. Pierwsza wg. mnie wada, to zbyt krótki pas regulacyjny – nie pozwala na takie opuszczenie torby, by można do niej było sięgać bez przeszkód, bez konieczności zdejmowania torby z ramienia. Pojawiają się kłopoty z klapą zasłaniającą nam oczy i niemożnością pełnego rozchylenia komina głównej przegrody. Przy większym wypełnieniu torby szperanie w niej bez jej zdejmowania jest wręcz niemożliwe. Kolejna rzecz to poduszka owego pasa. Owszem, jest gruba i skutecznie wytłumia nacisk ciężaru torby na bark, jednak wypełnienie kończy się zbyt „gwałtownie”. Powoduje to sytuację taką: na ramieniu mamy wypełnienie, jego koniec, na wysokości klamry, jest nagle ciachnięty, bez żadnego płynnego „wyciszenia”. Na mostku tkwi nam więc grube wypełnienie i duża klamra kończące się w jednym miejscu, które nagle przechodzą w delikatny pas regulacyjny. Dzięki temu czujemy wyraźny i nieprzyjemny nacisk na mostek, który w pierwszym odczuciu sprawia wrażenie zrolowania się materiałów ciuchów w jednym miejscu, czy wręcz dociśnięcia do mostka wiszącej na szyi smyczy z bibelotami. Być może rozwiązaniem było by przeszycie końcówki wypełnienia, w celu jego spłaszczenia – może płynniejsze zakończenie zminimalizowałoby nieprzyjemne odczucia. Być może problem zlikwidowało by wydłużenie gąbkowej części pasa kilka cm poza klamrę. Kolejna rzecz to pasek uniemożliwiający uciekanie torby pod pachę. Punkt jego zamocowania Madziarzy przenieśli chyba wyżej w stronę ramienia, na którym wisi torba. W wyniku tego może i torba pewniej klei się do pleców, ale też niemiłosiernie oplata pachę, powodując wątpliwe wrażenie higroskopijne – pacha mocniej się poci. Tyle pierwszych wrażeń po przejechaniu raptem kilkudziesięciu km. Być może po kilkuset materiał się ułoży i opisane wcześniej dyskomforty się skończą. Nie omieszkam skrobnąć kilku słów po 1000 km. POSTRO! Gr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grabarz Napisano 26 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 Nie udaje mi się zasiąść do skrobnięcia czegoś w temacie >1000km. Muszę jednak na gorąco parę słów... Wytknąłem niedawno Salvadorowi, że w jego torebce TimeBomb Kraków pękła klamra. Nie musiałem długo czekać, by i u mnie wystąpiła identyczna usterka: Problem w tym, że ani nie przydzwoniłem, ani nie zahaczyłem, ani...po prostu odpinałem ją po powrocie z roboty i...pac! Niezwłocznie zadzwoniłem go Gromady zapytać, czy Bagaboo udziela jakiejś gwary na klamry. Zadeklarował interwencję i rychłą odpowiedź mailową (ale coś mu nie idzie). Szybko jednak zaskoczyłem, że: Primo - będę zapewne długo czekał; Secundo - koszty wysyłki mogą mnie puścić z ... torbami Postanowiłem sam usunąć usterkę. Problem polega na tym, że klamra jest wszyta na stałe. Postanowiłem niczego nie rozpruwać, lecz wyłamać klamrę: następnie doszyć kawałek samochodowego pasa bezpieczeństwa: po czym zamontować klamrę umożliwiającą łatwą i szybką wymianę w przypadku kolejnego tego typu uszkodzenia, co w świetle obciążeń na nią działających, jest wielce prawdopodobne: Po co to piszę? Stwierdzam, że mimo zalet estetycznych, instalacja klamry na stałe ma wątpliwe zalety praktyczne. Madziarzy zapewne nigdy tego textu nie przeczytają, wniosków wiec szybko nie wyciągną, ale może kiedyś któryś z forumowiczów będzie miał pożytek z moich doświadczeń, czego oczywiście żadnemu z Was nie życzę. Niech Wam torby długo i bezawaryjnie służą! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golab Napisano 26 Marca 2008 Udostępnij Napisano 26 Marca 2008 W moim krakau wystąpiła identyczna usterka, odpinałem pasek dolny i klamra pękła. Dało się z tym jeździć ale od torby za 350 zł można wymagać jako takiej trwałości i napisałem do timebomba. Efekt taki, że dziś wysłali mi nową klamrę bez żadnych kosztów ponoszonych przeze mnie. Klamry w timebombach są mocowane tak, że można je sobie samemu wymienić (te od pasków pomocniczych przynajmniej). Tak czy siak torbę i firmę polecam bo jestem zadowolony baaaaardzo ze współpracy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Marca 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Klaniam, Dlatego chyba zaryzykuje kupno ktorejs z toreb firmy Chrome. Bo one zamiast plastikowych klamerek maja faktyczne zamki od samochodowych pasow bezpieczenstwa. W kilku testach i porowaniach czytalem na ten temat skrajne opinie od achania po pelne zniesmaczenie, jednakowoz raczej zaryzykuje. Ale to nie za predko takze recenzji sie nie spodziewajcie wprzyszly wtorek OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grabarz Napisano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Torebki Chroma bardzo mi się podobają. Kupuj, kupuj, kupuj, opisuj, recenzuj!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Sorry Ivan ale w Chrome najbardziej nie podobają mi się te klamry Co do pękających plastikowych klamerek można spojrzeć trochę w przeszłość i zobaczyć torby bez tego przekładane tylko przez głowę i zaciskane. Moim daniem po czytaniu waszych doświadczeń może to być jeden z najprostszych i najbardziej skutecznych/w ogóle nie awaryjnych patentów w torbach kurierskich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Marca 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Klaniam, I to wlasnie jest jeden z minusow (w/g uzytkowanikow) takich toreb jak Tmbuk2. One sa przekladane przez glowe. Jak jezdzisz w czapce neah problem, ale jak w garnku... Jak dla mnie taka klamra to wlasnie najwiekszy plus. Nawet jak przeszlifujesz 1/3 Marszalkowskiej to i tak odepniesz a nie poosci OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grabarz Napisano 27 Marca 2008 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Przekładanie przez głowę i zaciąganie pasa dość niewygodną w manewrowaniu klamrą umieszczoną gdzieś z buku, czy tyłu torby? Nie, dziękuję... Wolę się raz pomęczyć z igłą i nicią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Jak kto woli toreb jest od za@#$% i jeszcze trochę więc jest w czym wybierać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Marca 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Klaniam, No to zeby Ci troche podkur... Grabi Zastanawiam sie wlasnie nad tym Chromem OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayo Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 jest jeszcze inna torba do noszenia na ramie trochę bardziej "militarna" tu jest link http://www.maxpedition.pl/monsoon-plecak-czarny-p-46.html bo nie umiem wkleić zdjęcia - jeszcze ale oczywiście nie jest kurierska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Timbuk2 w ofercie ma też torby w ciapki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team IvanMTB Napisano 27 Marca 2008 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 Klaniam, Ale to sa bardziej artystyczne paciaje niz DPM czy inny utland. Zreszta niedostepne w aktualnej ofercie. Moze jakies stare stoki... Wiesz Mayo ale takie niekurierskie torby masakrycznie sie wozi na rowerze. Ciagle sie dranstwo przekreca. Doswiadczylem OSTRO! I. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayo Napisano 27 Marca 2008 Udostępnij Napisano 27 Marca 2008 ok nie wiedziałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mayo Napisano 28 Marca 2008 Udostępnij Napisano 28 Marca 2008 Ivan chcesz taka torbę ??? ile kosztuje chrome w uk ??? w us 135 a może jest taniej, nie szukałem no zależy jeszcze jaki rozmiar ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.