Skocz do zawartości

[kaseta i lancuch 8] którą wybrać?


eloo

Rekomendowane odpowiedzi

Elo tak jak w temacie. Ktora kasete wybrac?? ktora mi najdluzej posluzy?? za jednego lxa mozna kupic 2 alivio... Lancucha pewnie bede uzywal srama pc48. Sram 5 troche mi nie pasuje poprzednio byl do wywalenia po jednym sezonie. Takze czy warto brac lxa??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym proponował kasetę PG850 (sram) i do tego łańcuch PC58 (sram). Zestaw ten posłuży dłużej niż LX. Jeżeli nie zmieniasz łańcuchów to kup nawet pc68 i jeździj aż zacznie przepuszczać. Kasety są w wielu rozstawach. Ja od niedawna używam wersji szosowej 12-26

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja bym proponował kasetę PG850 (sram) i do tego łańcuch PC58 (sram). Zestaw ten posłuży dłużej niż LX. Jeżeli nie zmieniasz łańcuchów to kup nawet pc68 i jeździj aż zacznie przepuszczać. Kasety są w wielu rozstawach. Ja od niedawna używam wersji szosowej 12-26

 

Moim zdaniem kaseta w/w PG850 i łańcuszek PC58 będą bardzo dobrze działać. Ogólnie o napędach srama twierdze, że są trwalsze i lepiej wykonane od shimano'wskich. Obecnie ja równierz mam kasete sram 5, działa z łańcuchem KMC i przejeździła ok. 1500 km po piasku, błocie itp. Ja równierz do swojego bika kupiłem kasete srama PG950 tyle, że 9 rzędową (zmieniam z 24biegów na 27) i do tego łańcuch równierz srama PC970, mam nadzieje, że będzie dobrze działać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też polecam SRAMa - może i przeżyje parę km mniej niż Shimano (choć przy dobrym serwisowaniu nie wiadomo ;) ), ale ma niewątpliwe zalety:

1) kaseta jest lżejsza niż porównywalne cenowo Shimano, a dodatkowo można ją w pełni rozkręcić (przydaje się!),

2) SRAM ma lepszą kulturę pracy - nie hałasuje i przerzuca jakby "miękko" - przynajmniej jak dla mnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 5.0 i Pc58 w słynnej wersji 11-28 i na ten zestaw nie mogę zbytnio narzekać, jest lekki, przełożenia są genialnie zestopniowane, wszystko wporzo ale trwałośc mogła by być większa. Kupiłem teraz łańcuch Własnie Pc48 i kasetę alivio hg40 11-32 do drugiego roweru i sprawdzę ile pożyje. Pierwszy zestaw wyniósł mnie 110zł a drugi jedynie 75zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja ze swojej strony rzuce, ze nigdy wiecej srama... rozjechalem juz 7.0, teraz rozjezdzam 9.0 i sa strasznie miekkie. jezdze na dwa lancuchy (poprzednio byly pc59bodajze, teraz jezdze na hg93) i na jednym takim komplecie przejezdzam tyle, ile na kasecie lxa i jednym lancuchu pc59. moim zdaniem bierz lx i do tego lancuch rowniez lxa...

 

srama 830 mialem kiedys w rowerze ale nie wiem ile wytrzymal bo ten rower mi ukradli.. jedno co pamietam ze swiecil sie jak psu.. no wiadomo co :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokój z kasetą SRAMa i z kasetą LXa - nie warto tego brać. Zamiast SRAMa weż sobie lepiej kasetę Sunrace ( http://www.cyklotur.com/x_C_I__P_53013008-...01__PZTA_2.html )- nie dość że kupisz ją za nawet 25 zł to jeszcze jest lżejsza od Srama i ma całkiem dobrze przemyślane stopniowanie (tutaj jest jej test http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=28346 ).

Łańcucha SRAMa też ogólnie nie polecam bo można coś lepszego mieć za mniejsze pieniądze (ja obstawiam coś z Shimano (od IG/HG-50z w górę) lub podejrzewam że KMC Z82 może być też dobrym wyborem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...