bartekgib Napisano 12 Stycznia 2008 Napisano 12 Stycznia 2008 Witam ! Kolega ma zamiar odrestaurować swoją starszą ramkę do "grawitacji". Ramka już raz była malowana, przeleżała wiele w garażu i teraz jest w gorszym stanie. Lakier wszędzie ma ubytki, itd. No więc szukaliśmy razem natchnienia na "styl" ramy i ...... doszliśmy do wniosku, że styl "raw" odpowiada koledze. Więc dla przykładu : & http://www.pinkbike.com/photo/1346168/ / http://www.pinkbike.com/photo/1346169/ O to chodzi. Styl "raw" - czyli czyste alu bez lakieru, ale też bez wielkiej polerki. Chodzi dokładnie o ten typ "stylu" jaki jest na ramkach wyżej. JAK TO SIĘ ROBI ? ? ? Proszę nie podawać mi instrukcji typu : zedrzyjcie lakier, odtłuśćcie, wypolerujcie i będzie raw. Chodzi mi o jakiś konkretny "tutorial", bo chcemy to zrobić dokładnie jak na zdjęciach. Pozdrawiam !
kusak Napisano 12 Stycznia 2008 Napisano 12 Stycznia 2008 ten ns to jest stal i taki juz fabrycznie jest : PPP tutorial: 1. zdejmujesz wszystko tak, zeby miec gołą rame 2. jedziecie papierem sciernym: 150 -> 300 -> 500 -> 1000 -> 1500 (niekoniecznie) -> 2000 i pozniej juz polerka pastą polerską nie trzeba tego zabezpieczać jeżeli kolega ma alu. alu utleni sie powierzchniowo i nie wplynie to na wytrzymalosc. W sumie dodaje to troche stylu bo jest bardziej surowa taka zaśniedziała. Jeżeli chcecie zostać przy połysku po prostu pomalujcie lakierem bezbarwnym. wroce jeszcze do ns-a jak mowie, jest to stal nie wiem nawet czy zabezpieczona bo widzialem zdjecia tej ramy ladnie zardzewiałej. Nawet jesli byla zabezpieczona to watpie zeby to bylo wiecej niz 2 warstwy lakieru bezbarwnego.
bartekgib Napisano 12 Stycznia 2008 Autor Napisano 12 Stycznia 2008 Ale właśnie o to chodzi. Nie chcemy, aby ramka była "za jasna" i za błyszcząca. Koledze zupełnie podoba się efekt jak w NS'ie ( + te poprzypalane spawy ). Wiem, że to stal, a kumpel ma alu chyba 7005. Nie chcemy tego zepsuć, bo później będzie jeszcze więcej roboty. Nazwę to tak : to ma być prawie matowe, średnio jasne i ciemne, gołe alu. Pozdrawiam ! P.S. Czy można jakoś te spawy poprzypalać zapalniczką, żeby naszły takie ciemnie a później nanieść na to bezbarwny ? ? ? Chodzi o efekt jak w NS'ie.
kusak Napisano 12 Stycznia 2008 Napisano 12 Stycznia 2008 w takim razie szuracie rame tylko do zadowalajacego efektu nie uzywajac polerki, papieru 2000, tylko konczycie na 1000-1500 co do tej zapalniczki - watpie zeby to sie powiodło, czasem widac jak stal jest taka surowa w programach typu how it's made i ma kolor taki zmieszany. wtedy to sie da zrobic i robi sie automatycznie przy spawaniu. mozecie weglem sobie pobrudzic co najwyzej
bartekgib Napisano 13 Stycznia 2008 Autor Napisano 13 Stycznia 2008 No ale niestety jeszcze mało nam to mówi. To brzmi po prostu jak instrukcja polerowania, a to nie o to chodzi. Nie chcemy, żeby to wyszło za jasno. Ma to być odcień jak w NS'ie. Spawy jednak da się poprzypalać zapalniczką i wtedy ten "dymek" osadza się na spawach (sprawdzone na starej sztycy). A na koniec malniemy to bezbarwnym i będzie po kłopocie Pozdrawiam !
kusak Napisano 13 Stycznia 2008 Napisano 13 Stycznia 2008 przeciez bezbarwny nada polysku jak mowisz ze masz stara sztyce, to przejedz ja papierem sciernym i zobaczysz ze polysku nie ma
calvis Napisano 13 Stycznia 2008 Napisano 13 Stycznia 2008 'Przypalanie' spawów to moim skromnym zdaniem bardzo zły pomysł. Aluminium spawa się w określonej temperaturze, aby nie dopuścić do przegrzania, a w efekcie spadku wytrzymałości materiału w miejscu połączenia. Taka 'obróbka termiczna' może wpłynąć negatywnie na wytrzymałość ramy.
bartekgib Napisano 13 Stycznia 2008 Autor Napisano 13 Stycznia 2008 Powiem tak : weź zapalniczkę, przystaw jedynie końcem płomienia do elementu metalowego i pozostanie Ci na nim taki ciemny, przypalony osad. To jest osad nie ze spalania metalu, ale z przydymienia po prostu. A jak się człowiek postara - wygląda to idealnie jak oryginalny efekt w NS'ie. Pozdrawiam !
bodziekk Napisano 13 Stycznia 2008 Napisano 13 Stycznia 2008 'Przypalanie' spawów to moim skromnym zdaniem bardzo zły pomysł. Aluminium spawa się w określonej temperaturze, aby nie dopuścić do przegrzania, a w efekcie spadku wytrzymałości materiału w miejscu połączenia. Taka 'obróbka termiczna' może wpłynąć negatywnie na wytrzymałość ramy. Tylko że przy spawaniu dochodzi do przetopienia materiału, więc temperatura spawania jest wyższa od tych powiedzmy 660C, ciężko byłoby to osiągnąć przy pomocy zapalniczki
Myszek Napisano 13 Stycznia 2008 Napisano 13 Stycznia 2008 Hmm a moze wystarczy wypiaskowac rame ? Caly lakier zejdzie i zostanie gole aluminium
Xanagaz Napisano 15 Stycznia 2008 Napisano 15 Stycznia 2008 A nie można jakimś rozpuszczalnikiem potraktować tych spawów?
macieksuper Napisano 15 Stycznia 2008 Napisano 15 Stycznia 2008 jest do tego taka specjalna galatetka. żaden rozpuszczalnik nie da rady... w moim przypadku galatetka która miała zdzierać kilka warstw nie zdarła ani jednej.
Mod Team Pixon Napisano 16 Stycznia 2008 Mod Team Napisano 16 Stycznia 2008 Dajcie dzieciom do piaskownicy niech się pobawią, wypiaskują całkiem szybko A tak na poważnie, tu gdzie masz miejsca spawów mówiłeś, że masz zamiar zrobić to "przydymianie". Więc nie musi być aż tak dokładnie to wypolerowane ze starego lakieru, ponieważ i tak go nie będzie widać. Albo zrobić taki chwyt: kupujesz puszkę srebrnego lakieru (kolor zbliżony do koloru wypolerowanej ramy. Malujesz miejsca spawów i następnie te miejsca jeszcze raz polerujesz, żeby je zmatowić i uzyskać podobną kolorystycznie warstwę do reszty ramy.
Raptor Napisano 17 Stycznia 2008 Napisano 17 Stycznia 2008 Jeśli nie masz możliwości wypiaskowania ramy to jest inny sposób: wiertara i szczotka miedziana do łapki i czyścimy. Szczotka zdejmie lakier, ale nie uszkodzi alu. Nada mu jedynie taki pół matowy pobłysk.
Xanagaz Napisano 17 Stycznia 2008 Napisano 17 Stycznia 2008 Skoro galaretka nie dała rady to może jakiś kwas? Tylko tutaj już trzeba było by uważać Z kupieniem kwasu problemu być nie powinno.
bartekgib Napisano 20 Stycznia 2008 Autor Napisano 20 Stycznia 2008 No wiesz - w mieście, gdzie ludzie uciekają masowo do GB, a w samym mieście jest jedno skrzyżowanie ze światłami ciężko znaleźć cokolwiek. Gdyby gdzieś była malarnia proszkowa - zapewne bym wiedział albo ja albo kolega. Ale na razie nic o uszy się nie obiło. Nie oznacza to "zawieszenie broni" bo coś już znaleźliśmy ( koleś 2 razy w tygodniu z Iławy jeździ do Gdańska i tam części w okresie 2 dni są malowane proszkowo - na razie nic nie wspomina o piaskowaniu, ważne że coś znaleźliśmy. No i jest to "door to door" ). Pozdrawiam ! P.S. W piątek napisałem maila - czekam na odpowiedź. Chodzi o TO
proxx Napisano 21 Stycznia 2008 Napisano 21 Stycznia 2008 ej, kto skasował mojego posta i nie raczył mnie poinformować o powodzie kasacji?
bartekgib Napisano 26 Stycznia 2008 Autor Napisano 26 Stycznia 2008 Jako, że nie chcę zakładać nowego tematu to teraz zmiana tego na : JAK SZYBKO ODNOWIĆ lub POMALOWAĆ KOŁA ? ? ? Po prostu chcę moje stare koła od Granda odnowić do nowej ramki. Pomysły są 2 : -albo pozostawić je srebrne i jedynie zrobić je na "nówki" ( szczotka na wiertarkę i jazda + później pasta polerska i dokańczanie ) -albo pomalować całe koła spray'em na czarny mat ( odczyszczenie, odtłuszczenie, malowanie ) Pozdrawiam !
bartekgib Napisano 29 Stycznia 2008 Autor Napisano 29 Stycznia 2008 ----------------------------------------------------------------------------------------------------- ----------------------------------------------------------------------------------------------------- Chciałem jedynie dodać, że znalazłem w moim mieście 2 firmy piaskujące części metalowe. Kolega zadzwonił gdzie trzeba, i za flaszkę ( ) mi to konkretnie "jak dla kumpla" zrobią. Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Pozdrawiam !
proxx Napisano 4 Lutego 2008 Napisano 4 Lutego 2008 jak dla mnie malowanie sprayem jest do kupy, bo musisz nabrać doświadczenia, żeby to zrobić dobrze = pierwszy raz raczej przynosi marne efekty. po drugie nie podoba mi się efekt końcowy. naczy czarny jeszcze może być, ale czasem nie próbuj czerwonego itp, bo kolor wychodzi rodem jak huśtawka na placu zabaw.
bartekgib Napisano 4 Lutego 2008 Autor Napisano 4 Lutego 2008 Dzisiaj przyniosłem z "suszarnio-lakierni" koła własnego projektu. Wyszło mogę powiedzieć - fabrycznie. Spray za 6 zł. Nabrałem już na 2 kołach wprawy ( malowane obręcze, szprychy, nyple i kołnierze piast ). Elegancja. Przednie koło już przeżyło jedno uderzenie w róg ściany na klatce - żadnego uszczerbku na lakierze. Nic. Pozatym "raw" to jest -> piaskowanie/przejazd papierem ściernym i ..... klar Żaden czerwony, zielony, niebieski i antracytowy nie wchodzi w rachubę ( wtedy to nie jest raw ). Klar - czyli bezbarwny i nic więcej. Pozatym staram się i dobrze przygotowywuję części przed samym malowaniem ( w końcu to co pod farbą - to połowa sukcesu ). Pozdrawiam !
kusak Napisano 4 Lutego 2008 Napisano 4 Lutego 2008 szybki i przyjemny sposob na odnowienie obreczy to marker z farbą http://www.montana.com.pl/index.php?a=lista&k=43
bartekgib Napisano 4 Lutego 2008 Autor Napisano 4 Lutego 2008 Koła już zrobione. Montana droga - styczności nie miałem. Jakieś pierdołki a'la podmalowanie rockring'u itd. - mogłoby się sprawdzić. Teraz pozostaje kwestia ramy. Piaskowanie + ekstrakcyjna + klar. Pozdrawiam !
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.