Skocz do zawartości

[hamulec] poradzicie co kupic?


Rafakil

Rekomendowane odpowiedzi

witam mam 400zl i chcialbym kupic zastaw hamoulcow, wiem ze to troszke malo itp.....ale potrzebuje zestawik tarczowek....ostatnio patrzylem po sklepach i wiem ze za takie pieniazki moge kupic hamulce hydraUliczne Magura Julie, ale sie zastanawiam czy nie kupic jakis moze tanszych moze w podobnej cenie mechanicznych tarczowek? co radzicie bo np teraz mam jakis spowalniacz tarczowy marki novatec i to jest prawdziwy spowalniacz- duzo wydajniej hamowaly moje wysluzona starennie hamulce:?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz spowalniacza tarczowego novatec? Opisz kulturę jego działania {najlepiej tylnego, jesli masz}.

Co jest ci potrzebne w hamulcach? w przypadku zmiany na:

-mechanik : zaciski, adaptery,

-hydrauliczny: zaciski, przewód, klamki, ?

Masz w ogóle tarcze hamulcowe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec!:

za 400 zł kmpl na dwa koł- jak słuszne piszesz nic dobrego nie dostaniecz z hydraulików! Julie są delikatnie mówiąc kiepskim pomysłem by nazywać je dobrymi hamulcami.

Każdy natomiast mechanik ponoć jest nic nie wart od dobrych Vek.

 

Bez obrazy ale jesli budżet rowerowy masz naprawde skromny bo skromne są dochody twoje,rodziny-nie pchaj sie w hydrauliczne tarcze.Ich eksplatacja też nie jest tania.

Rozwiązanie widze dla ciebie jedno-kup dobrą tarcze na przód.Tył zakupisz póżniej lub zakup vki typu avid sd 7.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Julie rzeczywiście są średnie (jak dla mnie odpadają z powodu plastikowej klamki, która mi się w łapkach gnie), ale za 299zł można kupić komplet hydraulicznych Shimano M485. Bez tarcz, ale nawet przy konieczności dokupienia tychże, można spokojnie zmieścić się w 400zł. Z grubsza to jest to chyba to samo co M525, a to były niezłe hamulce. Martinuz jeździ na M485, więc popytaj go o wrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiec!:

za 400 zł kmpl na dwa koł- jak słuszne piszesz nic dobrego nie dostaniecz z hydraulików!

 

taaa, znawca jak jasna cholera...

 

http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=...did=28&l=pl

Sam jestem ich posiadaczem i nie mam im nic absolutnie do zarzucenia, praca bardzo bardzo dobra...

 

Każdy natomiast mechanik ponoć jest nic nie wart od dobrych Vek.

 

Prosze cie skoncz, w takich warunkach pogodowych przy takim blocie kazda nawet najlepsza Vka jest niczym. Natomiast porzadne mechaniki w stylu chociazby BB5 - maja sile i modulacje niewiele gorsza od hydraulikow.

 

 

co do autora - ja polecam ci Shimano Br-m485 - tanie, budzetowe hydrauliki ale nie mam im nic absolutnie do zarzucenia, bardzo dobra moc i modulacja!

 

 

O bendus, szybszy byles :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobre v-ki lepsze od mechaników?

plzzzzz...

mam aktualnie do czynienia z hayesem mx-2 z klockami do wymiany (takiego kupilem) i siła jest porażająca. Wcześniej miałem sd7, xt 2005, alhongi i inne gówna i powiem szczerze - wymiękają. hayes to taka siekiera, ustawisz tak, ze zacisniesz klamke i dalej nie pojedziesz, a ustawisz też tak, że będzie ładnie modulował.

jeździłem kawałek na tych shimano martinuza - są spoko, tylko dla mnie zbyt miękka klamka (przypadłość hydraulików z tego co wiem).

od siebie polecam mx-2. BB5 hamuje podobnie więc też jest godny polecenia.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do kolegi "topol" - prosze sie odstosunkowac od dochodow mojej rodziny! poniewaz wiekszosc z ludzi (z moich znajomych i nie_tylko, oczywiscie tych co jezdza na rowwerku) jest wciaz na garnuszku rodzicow, ja na SWOIM rower nie wziĄlem od rodzicow ani zlotowki! sam pracuje, utrzymuje sie na studiach itp. i miedzyczasie odkladam na rower...wiedz prosze nie mieszac w to calej rodziny!

mialem napisac o tych novatecach.......... wiec sa tak cienkie ze wlasnie je zdemontowalem...... jezdzilem troche na kolegi mechanikach shimano, tamte to po_prostu zylety, w_porÓwnaniu z tym:/ te bardzo slabo hamowaly, trzeba bylo sie napocic zeby zablokowac kolo nawet przy malej predkosci.........:/

 

aktualnie potrzebuje kompletu chociaz na jedno kolo a dokladnie na tyl....z przodu bede zakladal po zmianie amorka;) i na ten zakup moge przeznaczyc 250zl mysle ze bylo by realne, w sklepie proponowali mi shimano deore za 230z.........czekam na wasze propozycje:)

 

zapomnialem dopisac ze tarcze jakeis tam mam....160mm i wydaja sie proste:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

magura julie nie - drogie kolcki, kiepska praca w nizszych temperaturach, plastikowy korpus klamki, w porownaniu do innych firm bardzo niekofortowe odpowietrzanie (brak otwieralnej sruby odpowietrznika)

 

z tanich na pewno shimano alivio lub promax hydraulic. http://www.fhsaks.pl/produkt.php?id=HAM902. widzialem je na zywo i wygladaja bardzo rozsadnie. w komplecie jest wszystko. w sklepach stacjonarnych w moim walbrzychu mozna je kupic za mniej niz 400 zl za parę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja już od dłuższego czasu mam do sprzedania kompletny, NOWY (nigdy nie zakładany) Hayes HFX-9 na przód za ~220 zł (myślę że za tą cenę to dosyć dobra tarczówka hydrauliczna, długi czas na takiej jezdziłem kiedyś i nic nie mogę mu zarzucić). Do tego na tył mógłbyś sobie założyć jakiegoś mechanika za 180 zł (z tyłu spokojnie da radę) i akurat zmieścisz się w limicie 400 zł ;).

 

 

 

Bez obrazy ale jesli budżet rowerowy masz naprawde skromny bo skromne są dochody twoje,rodziny-nie pchaj sie w hydrauliczne tarcze.

Po co takie kretyńskie uwagi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba przekonaliscie mnie do tych Alivio, ale ta propozycja tego hayesa tez jest kuszaca........ jak oceniacie te hayeski wlasnie?? wkazdym razie w tym miesiacu musze cos kupic bo na v-lce i to tylko z przodu to raczej nie pojezdze:? na razie potrzebuje hamulec na tyl, bo moj kochany "srantur xcc" nie ma mocowania pod tarcze:/ i zanim zaloze ja do przodu to musze zmienic amorka wiedz......z przodem tak sie nie spiesze........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hayes HFX-9 to klasa sama w sobie, ale sa 2 sprawy:

Gwarancja - w przypadku Alivio - jest, w przypadku Hayesow nie ma ;] (z tego co ja sie dowiadywalem u Lobstera

No i nie wiem czy roznica w twardosci klamki miedzy mechanikami a hydraulikami nie bedzie upierdliwa

 

Co nie zmienia faktu ze HFX-9 to naprawdę klasa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie plusem hayesow (ogolnie poza el camino) jest bardzo ergonomiczna klamka i twardy punkt docisku. shimano sie chowa w tym porownaniu. minusem dla mnie jest podzwanianie hayesow. ale to akurat moze wlasciciela nie ruszac.

alivio nie bralbym jesli jezdzisz w nizszych temperaturach i w mokrych warunkach - dotychczasowe moje shimano a mialem trzy typy cierpialy na puchnaca klamkie (zwrocilo na to uwage kilka osob na forum) i wrecz marna sila hamowania gdy tarcza i klocki są mokre. jesli jestes sezonowym jezdzcem (wiosna do jesieni) i nie wyjezdzasz gdy pada deszcz - nie widze przeciwskazan dla shimano.

 

zaznaczam : NIE JESTEM wyrocznia w tej kwestii ale marna sila hamowania wystepowala w deore 525 i 535 (takze przy tarczach 203 mm) a puchniecie klamki w dwoch. oba problemy byly powodem mojej rezygnacji z shimano. nowych xt2008 nie przetestowalem na mokro wiec nie bede komentowal tego aspektu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja na rowerku jezdze prawie caly rok.... ale sporty grawitacyjne uprawiam tylko latem wiosna i wczesna jesienia.... teraz nie mam czsu:/ a tak jak mowilem na razie dlamnie wazniejsze jest kolo tylne.........bo tam nie mma niczego teraz zalozonego :/ a przud to nawet nie wiadomo czy zrobie przed wakacjami bo nie mma kasy na ten amor:/ ale bede sie staral wszystko kupic a brakuje mi jeszcze amora dobrych hamolcow manetki i dobrego przedniego kola.....

 

moze skupmy sie teraz konkretnie na tylnuym kole mysle ze do uda mis ei jeszcze troszke dolozyc tak zeby na sam tyl wydac 200-250zl moze da sie cos zrobic?? hydrallik albo mechanik ale wole hydrallika;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

byłem, jestem i będę wyznawcą wszystkiego, co ma w sobie linkę, a więc i mechaników.

jezdzilem dzisiaj i trochę się uflejał hayes, mimo wszystko hamowal bardzo gites. MOCNY jest po prostu.

 

upieram się przy hayesie :]

kumpel tez ma ten sam model i nie narzeka, mowi, ze za tą kasę to bajka ;] (potwierdzam)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem podobny dylemat co Ty Rafakil ;) Wczoraj zdecydowałem się na Shimano o których tu tyle się pisze - m485. Niestety w tym miesiącu nie dozbieram do manetki biegów ( w tej chwili mam klamkomanetki) i tarczy hamulcowej (planuje 180mm wraz z adapterem) - podobnie jak Ty fundusz posiadam studencki (150 ziko do końca miesiąca mi zostało po tym zakupie :P ) Także recenzji szybko bym wystawić nie był w stanie ;) Co do grzania się może pomogłaby tu większa tarcza a co do słabej skuteczności w mokrych warunkach klocki mechaniczne ;)

 

W sumie licytowałem już Hooyesy MX2 ale to był komplet na przód 160 mm więc bym musiał jeszcze adapter dokupić. Pomyślałem "raz kozie śmierć" i zamówiłem 485 za 160 zł. Mam nadzieję się nie zawiodę ;) Poza tym za taką cenę to nowych MX2 nie kupisz :) Najśmieszniejsze jest to, że w sklepie Pawlaka(oficjalnego dystrybutora) ten hampel jest po 250 :] Za 160 to mieli problemy żeby z zaciskiem 415 coś wyczarować ... Poszedłem do innego sklepu a tam mechaniki mashino zaczynały się od 250 :o Więc jestem w szoku :P

 

Wg mnie masz wybór między MX2, BB5 oraz wspomnianymi alivio. Podejrzewam też że wybierając jakikolwiek z tych produktów się nie zawiedziesz:) A w przyszłości jak będziesz chciał więcej to sobie i avid code kupisz albo hope jakieś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... wiedz zdecydowalem do tylku kupuje Shimana Alivio m485 a do przodu dozbieram na hayeska:) jak tylko kupie i zaloze to dam znac:) mysle ze nie mam co juz wiecej sie zaglebiac w tanie hydralliki....ten zestaw mysle ze mnie zadowoli:)wielkie dzieki za pomoc:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj cie mma jeszce jedna sprawe chdzilem dzis po sklepach w karkowiae i mieli tylko shimano dore 535.... dobre to hamulce?? ich cena byla zachecajaca bo koskowaly okolo 180 za zwykle i 230 za te lepsze dore xt...... jesli powiecie ze sa dobre to jutro ide kupic komplet na tyl......:mellow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy to dobre hamulce. ZALEZY. :mellow:

 

moje shimano 535 (tak jak wczesniej posiadane 525 i eksploatowane po nich xt) miały kilka felerów ktore jak dla mnie były bardzo męczące:

1) 525 i 535 przy jezdzie w mokrych warunkach mimo duzych tarcz nie chciały hamowac. zachowywaly sie jak uspione spowalniacze. typowa sytuacja: jade 30km/h dojezdzam do miejsca gdzie skręce na lesną dróżkę. naciskam klamki i.... nadal jadę prosto :D niespodzianka kosztująca kopa adrenaliny w serce. absolutnie nic przyjemnego. w wyniku testowania okazało się ze potrzeba momentami 3 palcow by hamulec hamował. zjawisko to nie występowało zupełnie gdy było sucho. wtedy oba deore działamy bez zarzutu. zjawisko to w pewnym stopniu redukowaly duze tarcze i metaliczne okładziny.

2) deore 535 i xt przy temperaturze od plus 10 stopni w dól cierpiały na puchnące klamki: to znaczy ze w niskiej temperaturze skok dzwigni znacznie malał a w ekstremalnym przypadku wynosił mniej niz 5 mm. to takze mało przyjemne zjawisko.

3) dla mnie minusem shimano są takze miękkie dzwignie. ja wolę zdefiniowany punkt docisku.

4) nie wiem czy to tylko mój indywidualny pech czy to ogolna przypadłość hampli shimano ale przy zjezdzie w szklarskiej porębie ze szrenicy jak tez w paru innych sytuacjach czułem deore tak jakby lada moment ich mozliwosci mialy sie skończyc. to budziło pewne obawy w sytuacjach gdy potrzebowałem hamulcow skutecznych i obecnych.

 

wielu uzytkownikow shimano nie ma takich problemow. xt nie przetestowalem na mokro wiec nie wiem jak reaguja w takich warunkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tarcze zalezą od posiadanych piast. majac piasty shimano decydujesz sie na firmowe tarcze center lock. kupujac piasty z mocowaniem standard na 6 śrub masz wiekszy wybor i tarcz i piast.

 

kupujac hamulec shimano (tak samo jak i inne) dostajesz najczęściej adaptery w komplecie. standardowo na wyposazeniu są adaptery do tarcz 160 mm przod i tyl i to jest w zestawie. no chyba ze kupisz same hamulce i dobierzesz do nich adaptery. (tak oferuja hample niektore firmy w internecie)

koszt adapterow kupionych luzem wynosi od 15 do 70 zl w zaleznosci od konfiguracji. przy malych tarczach i popularnych widelcach ceny nie przekraczają 40 zl.

 

http://www.allegro.pl/search.php?string=ad...4&country=1

http://www.allegro.pl/search.php?string=ta...;category=16434

tu masz linki do przykladowych cen z allegro.

 

http://www.cyklotur.com/x_C_Dz__PD_5301037...017__PZTA0.html

http://www.cyklotur.com/x_C_Dz__PD_5301037...017__LL_10.html

 

tu masz ofertę z cykloturu na tarcze i adaptery

 

klocki firmowe kosztuja okolo 60 zl na kolo w przypadku deore 535 i i 30 zl za firmowe do 525. duzym plusem starszego modelu 525 byla wlasnie cena firmowych klockow nawet jesli nie byly rewelacyjne. klocki zywiczne i metaliczne do 535 firmowe kosztuja juz niestety tyle samo. zamienniki maja ceny od 40 do 90 zl.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...