Skocz do zawartości

[Napinacz]Jak poprawnie zamocować


Fragles

Rekomendowane odpowiedzi

Też dołączam się do tematu. Mam pewna wizję, tak?

 

1. ściągamy korbę

2. Odkręcamy suport

3. Jakoś tam ( no właśnie gdzie ?) wtykamy napinacz

4. Zakręcamy suport

 

No dokładnie tak :). Jakoś tam wtykasz napinacz tak żeby pasował i zakręcasz suport :) To całkiem serio, po odkręceniu zobacz sobie jak będzie najlepiej i tak go ustaw. Tam raczej wiele możliwośći do montazu nie ma wiec powinno pójść gładko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

od razu mówię, że jestem laik :)

 

 

Ok, ale skoro wykręcam suport i mogę przez niego "przełożyć" napinacz, to też on mi na luzie wyleci, bo sie o nic nie zablokuje. Chyba, że tam jakoś od tyłu jest coś aby to zablokować? Jakby ktoś mógł to proszę o wstawienie jakiegoś foto.

 

Pzdr.

Błażej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maxer, miski to są te dwie "nakrętki" bo bokach suportu, czyli wykręcając je wykręcasz suport. Często jest tak że prawa miska jest wciśnięta na suport, wiec tym sie nie przejmuj. Potem przekładasz suport przez dziurę w napinaczu i wkręcasz suport. Nie ma wyjścia żeby napinacz się nie trzymał, miska ma odpowiedni rant, większy od gwintu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pudeleQ Dzięki, pod dokładnym zgłębieniu budowy suportu stwierdzam, ze masz rację. Jakie problemy mogą wytapiać przy rozkręcaniu/ wkręcaniu suportu, pomijając zapieczenie śrub ? Gdy rozkręcam suport to wystarczy włożyć klucz i wykręcić, czy trzeba jeszcze jakąś śrubą przykręcać ten klucz (gdzieś tak czytałem)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładałem indetyczny napinacz, a raczej dwa - jeden z suportem Dartmoor Hard-Barr i ramą A-gang a.m., drugi odpowiednio Accent i Dartmoor StreetStyle. Jest to proste nawet dla początkującego:

 

1) jak napisali - wykręcamy prawą miskę kluczem do odkręcania suportu. Może iść ciężko (a nawet bardzo ciężko) bo niestety gwint jest bardzo drobny i ma tendencję do zapiekania (lepiej od razu wcisnąć tam trochę WD-40, ale nie DO SUPORTU ale POD GWINT MISKI. Jeśli klucz jest dobry a wgłębienia montażowe (wielowpust) w misce nie zjechane, powinno nie być większego problemu w postaci "wyskakiwania klucza",

2) wyjmujemy miskę wraz z suportem lub bez, a wtedy suport trzyma się tylko na lewej misce (w sensie lewa-prawa z perspektywy siedzenia na siodełku, nie wiem naprawdę która jest która fachowo :) ),

3) przekładamy napinacz przez suport. Upewniamy się że małe śrubki kontrujące na imbus (chyba 5 sztuk) są ODKRĘCONE,

4) dokręcamy zdjętą miską. Przed maksymalnym dokręceniem ustawiamy kąty napinacza (może się jeszcze lekko przesunąć razem z ruchem wkręcanej miski),

5) sprawdzamy lewą (drugą) miskę, bo najpewniej należy ją dokręcić (suport prawdopodobnie w całości przesunął się nieco w prawo na grubość blachy napinacza),

6) ostatecznie ustawiamy kąt napinacza i DOKRĘCAMY małe śrubki na imbus - wrzynają się one w lakier i (przynajmniej teoretycznie) blokują przesuwanie się napinacza.

 

UWAGI:

 

1) napinacz i tak może się nieco przesuwać, mimo dokręcenia śrubek kontrujących. Tak samo, jak suport może mieć tendencje do samoczynnego wykręcania :P

2) różnie jest z linią łańcucha - niby rolki pozwalają na znaczny ruch łańcucha na boki, ale ja np. do korby Dartmoora Rebel musiałem je przesuwać ok. 3mm na zewnątrz (dwie grube podkładki) i dopiero wtedy łańcuch dobrze pracował :P

 

POWODZENIA!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te cztery łby śrub (stożki wchodzące w blachę) które widać na foto mocują z tyłu takie półkole w które jest wkręconych bodaj 5 (nie mam przy sobie tego napinacza) małych imbusów do kontry.

 

Jeśli tylko suport nie jest zapieczony a łańcuch się zgodzi (można go np. zsunąć wcześniej z zębatki) to jest robota na dosłownie 20 minut razem z myciem rączek :P - masz z przodu 1 tarczę jak sądzę i pewnie 32z :) więc uważaj też na ewentualny zbyt duży rockring - standardowy w Dartmoorach Rebel jest np. ciut za duży i napinacz średnio spełnia swą rolę, bo ma ramiona o trochę zbyt dużym kącie rozstawu. Ale i z tym można sobie dać radę...

 

Miłego kręcenia! :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, ale jeśli ktoś nie ma zbytniego pojęcia jak to zrobić, ani nie zna nikogo kto by mógł mu pokazać na żywo jak się to robi, to nie lepiej zanieść do serwisu i za np. 15zł mieć problem z głowy, a i będziemy mieć pewność, że nie rozwalimy gwintów suportu, kąt napinacza będzie dobry itp.

To tylko moje zdanie - nie bijcie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wybaczcie, ale jeśli ktoś nie ma zbytniego pojęcia jak to zrobić, ani nie zna nikogo kto by mógł mu pokazać na żywo jak się to robi, to nie lepiej zanieść do serwisu i za np. 15zł mieć problem z głowy, a i będziemy mieć pewność, że nie rozwalimy gwintów suportu, kąt napinacza będzie dobry itp.

To tylko moje zdanie - nie bijcie biggrin.gif

 

Rozumiem, ale gdybym wszystko miał nosić do serwisu ( co mi się nie uśmiecha, no mam daleko i mało kasy) to bym się nigdy niczego nie nauczył. Za odkręcenie suportu i wkręcenie 15 zł do dużo kasy, a jak znam "mój" serwis to wezmą min 20 zł. Co do wkręcania suportu to myślę, że tata mi pomoże, który ma większe zdolności manualne w tych sprawach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...